Ruszyła kampania poświęcona przewlekłym chorobom układu oddechowego
Rozpoczęła działalność Akademia Oddychania, nazwano tak ogólnopolską kampanię poświęconą wykrywaniu i odpowiedniemu leczeniu przewlekłych chorób układu oddechowego – poinformował PAP dr Piotr Dąbrowiecki z Warszawy.
Wielomiesięczna kampania została objęta patronatem przez Polską Federację Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP, Polskie Towarzystwo Pneumonologii Dziecięcej oraz Fundację „Zawsze O Krok Przed Astmą”.
Prezes Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP, dr Piotr Dąbrowiecki zwraca uwagę, że przewlekłe choroby układu oddechowego są jednym z najpoważniejszych problemów zdrowotnych. W naszym kraju jedynie na astmę cierpi aż 4 mln osób, z kolei 2,5 mln Polaków ma przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP).
Choroby układu oddechowego są przyczyną co drugiej wizyty małych dzieci u lekarza podstawowej opieki zdrowotnej oraz co trzeciej konsultacji osoby dorosłej.
Prof. Dąbrowiecki podkreśla, że u wielu osób schorzenia te nie zostały wykryte albo są źle leczone. Astmę zdiagnozowano dotychczas zaledwie u 2 mln Polaków, a ci, u których ją wykryto, są często niewłaściwie leczeni. Jednym z głównych powodów jest niewłaściwe przyjmowanie leków podawanych przy użyciu inhalatorów. „Nie prawidłowo stosuje je aż 70-80 proc. leczących się astmatyków” – podkreśla dr Dąbrowiecki.
Akademia Oddychania powstała głównie po to, żeby pacjenci jak najwięcej wiedzieli o swej chorobie i lepiej orientowali się jak należy zażywać podawane w inhalatorach leki. Dzięki temu lepiej będą mogli kontrolować chorobę, którą trzeba leczyć przez wiele lat, czasami do końca życia.
Skuteczność leczenia w znacznym stopniu zależy od doboru właściwego inhalatora dla danego pacjenta. Niektóre z nich nie są w ogóle przeznaczone dla dzieci. Inne z kolei są trudniejsze w użyciu, dlatego nie powinny być używane przez osoby z gorszą sprawnością oddechową. Wszystkie inhalatory, nawet najlepiej dobrane, wymagają właściwego ich stosowania przez pacjenta, żeby zapewnić odpowiednie dawkowanie leku.
W przypadku inhalatorów ciśnieniowych (MDI) ważne jest zgranie wdechu z momentem podania leku. Trzeba również pamiętać, żeby trafił on do płuc, a nie na język. Podczas używania inhalatorów proszkowych (DPI) uwalnianie leku zaczyna się dopiero wtedy, kiedy chory robi wdech. Gdy nie robi się tego prawidłowo, część dawki leku zostaje zmarnowana, bo w zbyt małej ilości trafia do oskrzeli.
Również w leczeniu przewlekłej obturacyjnej choroby płuc trudności ze stosowaniem inhalatorów polegają na koordynacji wdechu z uwolnieniem dawki leku lub na wykonaniu silnego wdechu. Trzeba jednak stosować się do wymogów leczenia, gdyż jedynie ono pozwala zmniejszyć częstość występowania napadów duszności.
Według dr Dąbrowieckiego, POChP ogranicza przepływ powietrza w płucach. Proces ten ma charakter postępujący, a zmiany są nieodwracalne. Obniża się tolerancja wysiłku i aktywność życiowa. Nawet zwykłe codzienne czynności mogą sprawiać trudności.
W całym kraju organizowane są już pierwsze bezpłatne warsztaty szkoleniowo-edukacyjne dla pacjentów i rodzin, na przykład dla rodziców dzieci chorych na astmę. Jedno z takich spotkań odbędzie 31 marca się o godz. 18.00 w stolicy na terenie Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, ul. Banacha.
Więcej informacji o warsztatach w całym kraju na stronie internetowej www.akademiaoddychania.pl oraz pod numerem infolinii 666 100 460 lub 22 873 80 70. Warsztaty są prowadzone przez dyplomowane pielęgniarki-edukatorki.
Na stronie Akademii można pobrać grę edukacyjną Titu informującej o prawidłowym leczeniu i skutkach jego przerywania. Można ją pobrać również za pośrednictwem QR-kodów z plakatów znajdujących się w przychodniach. Oferowane są również poradniki dotyczące poszczególnych przewlekłych schorzeń układu oddechowego. (PAP)