Rozbił się samolot Germanwings z ponad 140 osobami na pokładzie [wideo]
Na południu francuskich Alp rozbił się we wtorek samolot linii Germanwings, który leciał z Barcelony do Duesseldorfu.
Obawiamy się, że we wtorkowej katastrofie samolotu niemieckich linii Germanwings na południowym wschodzie Francji zginęło od 142 do 150 osób - powiedział francuski premier Manuel Valls. MSW informuje o 148 osobach na pokładzie.
Samolot leciał z Barcelony do Duesseldorfu.
"Najpewniej nikt nie przeżył katastrofy" samolotu Airbus 320, który we wtorek rozbił się na południowym wschodzie Francji - powiedział prezydent Francji Francois Hollande. Jak poinformował, samolotem leciało 148 osób, w tym wielu obywateli Niemiec.
"Do katastrofy doszło w wyjątkowo trudno dostępnym rejonie" - wskazał francuski prezydent.
Francois Hollande podczas rozmowy telefonicznej złożył kondolencje niemieckiej kanclerz Angeli Merkel po wtorkowej katastrofie samolotu niemieckich linii Germanwings - podała agencja AFP. Władze obawiają się, że w wypadku zginęło 148 osób.
Niemiecka ambasador we Francji Susanne Wasum-Rainer uda się na miejsce katastrofy, w pobliżu miejscowości Barcelonnette, 105 km na północ od Nicei, wraz z szefem francuskiego MSW Bernardem Cazeneuve - powiedziało źródło, na które powołuje się AFP.
Według ministerstwa transportu na miejsce udadzą się też niemiecki minister transportu oraz niemieccy eksperci.
Na godzinę 15 tanie linie Germanwings zapowiedziały konferencję prasową na lotnisku Kolonia/Bonn.
Francuski sekretarz stanu ds. transportu Alain Vidalies twierdzi, że nikt nie ocalał po wypadku.
Jak dodał, maszyna wysłała sygnał SOS ok. godziny po starcie, chwilę później airbus się rozbił.
Polskie służby konsularne - jak zawsze w takich sytuacjach - sprawdzają, czy na pokładzie samolotu linii Germanwings, który leciał z Barcelony do Duesseldorfu i rozbił się na południu francuskich Alp, nie było Polaków - powiedział PAP we wtorek rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski. (PAP)