Bez korekty podziału mandatów przed wyborami do parlamentu

2015-03-14, 13:31  Polska Agencja Prasowa

Wszystko wskazuje na to, że nie będzie korekty podziału mandatów na okręgi przed najbliższymi wyborami parlamentarnymi. Taką konieczność zgłosiła Sejmowi na początku lutego PKW; jednak szef sejmowej podkomisji przekonuje, że na zmianę jest za mało czasu.

Z kolei dr Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego mówi PAP, że zdziwiłby się, gdyby nie było korekty mandatów przed zbliżającymi się wyborami do Sejmu. "Nie jest to zmiana prawa wyborczego, ale kwestia wagi głosów w każdym okręgu" - podkreśla.

Eksperci - i konstytucjonalista prof. Marek Chmaj, i dr Flis - uważają, że brak korekty mandatów nie wpłynie na ważność wyborów.

Potrzeba korekty wynika ze zmieniającej się liczebności okręgów wyborczych - chodzi o zachowanie tzw. normy przedstawicielstwa, czyli na jeden mandat powinna przypadać określona liczba mieszkańców. Z wniosku PKW przedstawionego na początku lutego sejmowej komisji nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacji wynika, że korekta jest potrzebna w ośmiu okręgach w wyborach do Sejmu.

Powinna zmniejszyć się liczba mandatów w okręgach: łódzkim - z 10 do 9; sosnowieckim - z 9 do 8; kieleckim - z 16 do 15 oraz elbląskim - z 8 do 7. Są to odpowiednio okręgi nr: 9, 32, 33 i 34. Więcej mandatów do zdobycia powinno być - według PKW - w okręgach: wrocławskim - liczba powinna wzrosnąć z 14 do 15; okręgu podwarszawskim (Warszawa II) z 12 do 13, gdańskim z 12 do 13 oraz gdyńskim z 14 do 15. Są to odpowiednio okręgi nr: 3, 20, 25, 26.

Wiceszef PKW sędzia Wiesław Kozielewicz na posiedzeniu sejmowej komisji podkreślał, że Komisja nie ma inicjatywy ustawodawczej, a decyzja ws. podziału mandatów należy do Sejmu.

Jednak Mariusz Witczak (PO), szef stałej podkomisji do spraw nowelizacji Kodeksu wyborczego, do której trafił wniosek PKW, przekonuje, że na zmianę w okręgach wyborczych jest już za późno. W rozmowie z PAP powołuje się na orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, że "istotna zmiana" w prawie wyborczym nie może być uchwalana później niż sześć miesięcy przed wyborami (chodzi o czynności objęte tzw. kalendarzem wyborczym, a nie termin głosownia). Zakładając, że prezydent ogłosi wybory parlamentarne w najpóźniejszym możliwym terminie - 10 sierpnia (wówczas także ruszy kalendarz wyborczy), czas na zmiany w prawie wyborczym minął 10 lutego.

Według dra Flisa do tej pory korekty mandatów dokonywano przed wyborami. "Nie wynika to z czyjejś zachcianki, ale z zapisu w konstytucji, że wybory są równe. Oznacza to, że powinna być równa liczba wyborców przypadająca na mandat" - mówi Flis. Podkreśla, że przesunięcie mandatów nie ma wpływu na szanse partii, ale na to, skąd będą posłowie zasiadający w ławach sejmowych. "Jeśli dany okręg traci mandat i jeśli dana partia ma tam 40 proc. poparcia, to straci mandat z 40 proc. prawdopodobieństwem" - powiedział Flis.

Flis uważa jednak, że nieskorygowanie liczby mandatów przed wyborami nie wpłynie na ważność wyborów. Przypomina, że obecnie wszystkie głosy oddawane za granicą są przypisywane do Warszawy. "To też jest istotne skrzywienie. Gdyby mandaty były przyznawane po wyborach na podstawie liczby głosów oddanych w każdym okręgu, Warszawa zasługiwałaby na 33 mandaty, a nie na 20" - podkreśla Flis.

Konstytucjonalista prof. Marek Chmaj jest zdania, że korekta mandatów w okręgach jest istotną zmianą Kodeksu wyborczego i nie można jej dokonywać tuż przed wyborami. "To, ilu posłów jest wybieranych w danym okręgu wyborczym, ma bardzo istotne znaczenie dla wyników wyborów" - podkreśla.

Zdaniem konstytucjonalisty sejmowa podkomisja powinna jednak przygotować projekt zmian w Kodeksie wyborczym, uwzględniający korektę podziału mandatów na okręgi wyborcze, ale z odpowiednim vacatio legis, by dotyczyły kolejnych wyborów. "Nie gorączkujemy się jesiennymi wyborami parlamentarnymi. To zmiany, które powinny być wprowadzone do kodeksu jak najszybciej, ale z odpowiednim vacatio legis" - powiedział.

Także Chmaj uważa, że brak korekty nie wpłynie na ważność wyborów parlamentarnych, skoro jej przeprowadzenie nie jest możliwe ze względu na terminy określone w orzecznictwie TK.

Według PKW przesunąć należałoby też mandaty w wyborach do Senatu - w województwie śląskim powinno być wybieranych 12 senatorów, a nie jak obecnie - 13.

"Tu byłbym bardziej ostrożny" - mówi Chmaj. "Należy pamiętać, że w wyborach do Senatu nie obowiązuje zasada równości. To oznacza, że nie ma obowiązku, by jeden senator przypadał na taką samą lub bardzo podobną liczbę wyborców, a zatem nawet jeśli starano się do tej pory zachować normę przedstawicielstwa, to jeśli się jej nie zachowa, to nic się nie dzieje. Korekta okręgów jednomandatowych powinna być dokonywana tylko wtedy, gdy jest absolutnie potrzebna - chodzi o utożsamianie się wyborców z ich okręgiem wyborczym" - mówi Chmaj. (PAP)

Kraj i świat

Silny cyklon uderzył w Vanuatu - ogromne zniszczenia

Silny cyklon uderzył w Vanuatu - ogromne zniszczenia

2015-03-14, 10:52

Nie ma związku między samobójstwami ludzi Janukowycza

2015-03-13, 19:17

Kampania prezydencka: kandydaci o bezpieczeństwie, samorządach i podatkach

2015-03-13, 18:30

Papież Franciszek ogłosił Nadzwyczajny Rok Święty dedykowany miłosierdziu

2015-03-13, 18:12

Projekt ustawy o in vitro skierowany do Sejmu

2015-03-13, 16:01

Źródła: w UE brak zgody ws. przedłużenia sankcji sektorowych wobec Rosji

2015-03-13, 13:55

Polska zainteresowana kupnem 24 pocisków Tomahawk

2015-03-13, 11:12

Duża awaria energetyczna w Białymstoku

2015-03-13, 10:45
Komorowski: podnoszenie wydatków na siły zbrojne daje dobre efekty

Komorowski: podnoszenie wydatków na siły zbrojne daje dobre efekty

2015-03-13, 10:24

Umorzono sprawę kobiety aresztowanej po telefonie do ambasady Ukrainy

2015-03-13, 10:19
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę