Ryszard B. domaga się ponad 20 mln zł odszkodowania
Ryszard B., uniewinniony prawomocnie od zarzutu nakłaniania do zabójstwa gen. Marka Papały, domaga się ponad 20 mln zł odszkodowania za - jak twierdzi - bezpodstawne aresztowanie. Wniosek w tej sprawie wpłynął w środę do Sądu Okręgowego w Katowicach.
"Ryszard B. domaga się ponad 20 mln zł odszkodowania z tytułu tego, że jak twierdzi był bezpodstawnie aresztowany i dodatkowo za to, że będąc pozbawiony wolności nie mógł prowadzić działalności" - powiedział PAP rzecznik Sądu Okręgowego w Katowicach sędzia Krzysztof Zawała.
"Sprawa dziś wpłynęła do sądu, została zarejestrowana, nadano bieg rzeczom najpilniejszym. Zwrócono się o akta spraw, w których był do dyspozycji sądu po to, żeby na podstawie dokumentów znajdujących się w tych aktach ustalić dokładnie od kiedy, do kiedy był zatrzymywany, aresztowany i czy w tym samym momencie nie odbywał kary pozbawienia wolności orzeczonej prawomocnym na przykład wyrokiem. Te rzeczy trzeba ustalić" - dodał Zawała.
Następnie, jak powiedział sędzia, zgodnie z procedurą wniosek Ryszard B. zostanie doręczony Skarbowi Państwa. "Prokuratoria Generalna będzie zapewne reprezentować Skarb Państwa. Będą mogli wnieść odpowiedź na ten wniosek, ustosunkować się do niego, ewentualnie własne wnioski dowodowe pozgłaszać i w następnej kolejności zostanie wyznaczony termin rozprawy, na której sprawa będzie rozpoznawana" - podkreślił sędzia.
B. zawnioskował m.in. o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych sądowych z zakresu psychiatrii i psychologii.
"On sam we wniosku zawnioskował świadków - dosyć dużą liczbę świadków - po to, żeby wykazać jak bardzo cierpiał będąc pozbawiony tej wolności, jaka krzywda mu się działa. Zawnioskował też o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych sądowych z zakresu psychiatrii i psychologii, właśnie na tę samą okoliczność, żeby wykazać na ile go to aresztowanie, pozbawienie wolności w tej sprawie, w której został uniewinniony, jak bardzo go to obciążyło psychicznie" - poinformował Zawała.
W 2009 r. jej śledczy skierowali do sądu akt oskarżenia przeciwko Andrzejowi Z. "Słowikowi" i Ryszardowi B., zarzucając im m.in. nakłanianie do zabójstwa komendanta głównego policji Marka Papały, zastrzelonego w Warszawie 25 czerwca 1998 r. W lipcu 2013 r. warszawski sąd uniewinnił B. i "Słowika" od tych zarzutów. Sąd krytycznie ocenił wiele działań organów ścigania w sprawie, a dowody uznał za "kruche". Wyrok ten jest już prawomocny.
B. odsiaduje wyrok skazujący go na 25 lat więzienia za zabójstwo w 1999 r. szefa gangu pruszkowskiego Andrzeja K. "Pershinga". Taka karę wymierzył mu w 2003 r. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu.
Ryszard B., w latach 90. był znanym na Śląsku przedsiębiorcą zajmującym się handlem samochodami. W 2001 r. zatrzymano go w Meksyku, który wydał go Polsce. (PAP)