Grupa Wyszehradzka i Japonia deklarują chęć pogłębienia współpracy
Premierzy państw Grupy Wyszehradzkiej i szef japońskiego rządu zadeklarowali w niedzielę na Zamku Królewskim chęć pogłębienia współpracy gospodarczej i energetycznej. Premierzy państw Grupy deklarowali poparcie umowy o wolnym handlu między UE a Japonią.
W niedzielę w Warszawie na Zamku Królewskim odbyło się spotkanie premierów państw Grupy Wyszehradzkiej z szefem japońskiego rządu Shinzo Abe. W spotkaniu oprócz premiera Donalda Tuska i Shinzo Abe, udział wzięli premierzy: Czech - Petr Neczas, Węgier - Viktor Orban i Słowacji - Robert Fico.
We wspólnym oświadczeniu Grupy Wyszehradzkiej i Japonii podkreślono konieczność praktycznej współpracy w dziedzinie gospodarki, bezpieczeństwa, nauki i technologii, a także promocji kontaktów międzyludzkich; premierzy zapowiedzieli też wspólne seminarium na rzecz bezpieczeństwa.
Tusk na konferencji prasowej po spotkaniu deklarował potrzebę intensywniejszych relacji gospodarczych i politycznych państw naszego regionu z Japonią. Jak ocenił, wizyta premiera Japonii w Warszawie "podkreśla znaczenie i potencjał regionu wyszehradzkiego".
"Zarówno realia kryzysu gospodarczego na świecie, jak i fakt, że Japonia i Grupa Wyszehradzka są od pewnego czasu znakami nadziei w tym kryzysowym czasie, świadczy o potrzebie intensywniejszych relacji gospodarczych i politycznych naszego regionu i każdego z naszych państw z osobna z Japonią" - powiedział polski premier.
Jak ocenił, ma to też znaczenie dla negocjowanego obecnie porozumienia o wolnym handlu między Unią a Japonią. "Relacje między UE a Japonią będą także zależały w dużym stopniu od tego, jak dobra i intensywna będzie współpraca między krajami Grupy Wyszehradzkiej a ojczyzną naszego dzisiejszego gościa" - powiedział Tusk.
W listopadzie 2012 r. Rada UE dała zielone światło dla rozpoczęcia negocjacji w sprawie porozumienia o wolnym handlu między UE a Japonią, dzięki któremu unijny eksport do Japonii może zwiększyć się o ponad 30 proc., podczas gdy eksport japoński do UE o ponad 20 proc. Szacuje się, że w efekcie porozumienia w Unii Europejskiej może powstać 420 tys. nowych miejsc pracy.
Pierwsza tura rozmów UE z Japonią w sprawie umowy o wolnym handlu zakończyła się sukcesem. Kolejna runda negocjacji odbędzie się w Tokio w dniach 24-28 czerwca.
"Rozmawialiśmy o synergii, jako powinna powstać między Grupą Wyszehradzką a Japonią, wszystkie nasze kraje i narody podzielają podobny zestaw wartości" - mówił polski premier. Jak dodał, państwa Grupy pokazują też, jak można skutecznie radzić sobie z kryzysem gospodarczym.
Tusk zauważył, że Japonia - jako państwo specjalizujące się w energetyce jądrowej, w energetyce opartej na energii odnawialnej, na tzw. czystym węglu - to bardzo cenny partner dla całej Grupy Wyszehradzkiej. "Myślimy o współpracy energetycznej, która zwiększy i urealni możliwości dywersyfikacji koszyka energetycznego" - zaznaczył.
Przyznał, iż jest zadowolony z zapowiedzi japońskiego premiera, że podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie jesienią tego roku, ma uczestniczyć "wysoki przedstawiciel Japonii". "Okazuje się, że nasze starania na rzecz Partnerstwa Wschodniego i zbliżenia Ukrainy i innych państwa Partnerstwa Wschodniego z Unią Europejska są doceniane w Tokio, że dla Japonii Grupa Wyszehradzka jest punktem odniesienia, jeśli chodzi o współpracę z całym regionem" - zaznaczył.
Tusk mówił, że Abe był podczas spotkania informowany o praktycznych formach współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej, m.in. o tworzeniu wspólnego rynku gazu. "Jesteśmy już bardzo zaawansowani w tym ważnym i wiodącym przedsięwzięciu w Europie, bo ono praktycznie pokazuje, na czym polega wspólny rynek w wymiarze energetycznym. Państwa Grupy Wyszehradzkiej będą na pewno dobrym przykładem dla całej Unii" - podkreślił.
Polski premier ocenił, że wizyta premiera Japonii to kolejny krok zbliżenia kontynentów, "a przede wszystkim Japonii i Unii Europejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem naszego ambitnego i żądnego sukcesów regionu".
Zdaniem Tuska w trakcie polskiego przewodnictwa w Grupie Wyszehradzkiej, udało się wzmocnić reputację Grupy w UE, ale także w wymiarze globalnym.
Premier Japonii powiedział, że podczas spotkania podkreślano konieczność wzmocnienia współpracy m.in. w dziedzinie polityki energetycznej. Jak poinformował, rok 2014 ogłoszony zostanie "rokiem wymiany" między Grupą Wyszehradzką a Japonią. "Będziemy dążyć do tego, by ta współpraca przyniosła oczekiwane przez nas efekty" - zaznaczył.
Abe przedstawił też na konferencji prasowej ambasadora Przyjaźni Roku Wymiany Grupy Wyszehradzkiej-Japonia - znaną w Japonii piosenkarkę i aktorkę, Nao Matsuhitę.
"Opierając się na wspólnych wartościach, jakie dzielimy z państwami Grupy Wyszehradzkiej, chcielibyśmy kontynuować naszą współpracę" - zapowiedział premier Japonii. Odnosząc się do polityki obronnej, zaznaczył, że politycy potwierdzili "ważność działań na rzecz pokoju we Wschodniej Azji i konieczność podejmowania aktywnych działań".
Jak dodał, podczas szczytu rozmawiano też o problemach Korei Północnej - "m.in. o problemie porwanych przez Koreę Północną obywateli Japonii i innych państw". Premier Japonii zapowiedział też, że zorganizowane zostanie seminarium państw Grupy Wyszehradzkiej i Japonii w zakresie polityki obronnej.
Abe zauważył również, że japońskie firmy inwestujące w czterech państwach Grupy stworzyły już około 120 tys. miejsc pracy.
Neczas przekonywał z kolei, że potrzebna jest bardzo ścisła współpraca gospodarcza i polityczna państw Grupy Wyszehradzkiej z Japonią.
Chwalił Polskę za skuteczne sprawowanie prezydencji w Grupie Wyszehradzkiej. "To był bardzo owocny okres z punktu widzenia tworzenia kontaktów partnerskich nie tylko w krajach wyszehradzkich" - zaznaczył. 1 lipca 2012 roku rozpoczęło się polskie przewodnictwo w Grupie, które potrwa do 30 czerwca br.
Zdaniem Neczasa spotkanie z premierem Japonii potwierdziło, że kraje Grupy i Japonia "podzielają te same wartości, interesy i priorytety".
Jak podkreślił, głównym tematem rozmów z Abe była współpraca gospodarcza. "Czechy jednoznacznie wspierają zawarcie umowy o strefie wolnego handlu między Unią Europejską a Japonią" - zadeklarował.
Orban podziękował Polsce za jej pracę w ramach prezydencji. "To była wielka brawura w wydaniu polskiej prezydencji, wtedy, kiedy udało się Polsce zjednać sojuszników podczas debaty na temat przyszłego budżetu europejskiego" - zaznaczył. Jak ocenił, Polska "wykorzystała w pełni swoją wagę w UE".
Jak mówił, Węgry uważnie śledzą "wręcz rewolucyjne" działania Japonii na rzecz odnowienia swojej gospodarki. "I my, Węgrzy, trzymamy za to kciuki" - dodał. Podkreślił, że jego zdaniem Węgry przejmą przewodnictwo Grupy Wyszehradzkiej w najlepszym momencie. "Właśnie zakończyliśmy przekształcenia gospodarcze, właśnie Węgry wychodzą z recesji, będziemy wiec zdolni do skoordynowania prac Grupy Wyszehradzkiej" - mówił.
Orban ocenił, że jeśli obecnie Grupa Wyszehradzka nie będzie się rozwijać, to cała Unia Europejska może popaść w recesję. "To dla nas wszystkich wielka odpowiedzialność" - zaznaczył.
Fico powiedział, że kraje Grupy Wyszehradzkiej w pełni popierają podpisanie umowy o wolnym handlu między UE a Japonią. "Jesteśmy zdania, że powinno szybko dojść do podpisania takiej umowy" - powiedział. Jak dodał, powinno chodzić nie tylko o współpracę w zakresie handlu i przedsiębiorczości. "Wierzymy, że uda nam się także nawiązać współpracę w dziedzinie nauki, badań i innowacji" - mówił Fico. (PAP)