Grodzka: Chcę być prezydentem działającym na rzecz społeczeństwa
Anna Grodzka, która chce się ubiegać o fotel prezydenta RP z ramienia Partii Zieloni zapowiedziała w piątek w Krakowie, że zamierza być prezydentem "działającym na rzecz społeczeństwa". "Do tej pory żaden prezydent nie prowadził aktywnej polityki społecznej" - oceniła.
Jak mówiła Grodzka na konferencji prasowej, w swoim programie wyborczym zawarła przede wszystkim postanowienie "aktywnego działania". "Prezydent powinien działać w imię interesu społecznego, a do tej pory tego brakowało" - oceniła.
Zapowiedziała, że jako głowa państwa będzie "proponować inicjatywy prospołeczne i blokować ustawy o charakterze antyspołecznym". Wśród takich działań wymieniła m.in. wzmocnienie dialogu społecznego, podniesienie płacy minimalnej i kwoty wolnej od podatku PIT, która obecnie jest "skandalicznie niska" (nieco ponad 3 tys. zł). Grodzka chce jej zwiększenia 8-10-krotnie.
Kandydatka Partii Zielonych opowiada się też m.in. za objęciem ubezpieczeniem zdrowotnym wszystkich obywateli oraz produkcją energii z czystych, odnawialnych i rozproszonych źródeł, co ma uniezależnić Polskę od dostawców zewnętrznych. Sprzeciwia się też umowie o wolnym handlu między UE a USA (TTIP - Transatlantyckie Partnerstwo Handlowo-Inwestycyjne), która - według niej - faworyzuje wielkie amerykańskie korporacje. "To wszystko da się zrobić z pozycji prezydenta poprzez inicjatywę ustawodawczą, albo negocjacje z parlamentem" - zaznaczyła.
Grodzka komentując prace związane z uchwaleniem ustawy regulującej kwestie związane z zapłodnieniem in vitro oceniła, że przed wyborami PO i prezydent Bronisław Komorowski chcą "pchnąć do przodu rzeczy, niekoniecznie drażliwe, a z katalogu lewicowych" "Nagle politycy przed wyborami zwracają się do społeczeństwa, czego normalnie nie mają w zwyczaju robić" - mówiła poseł.
Pytana o postęp w zbieraniu podpisów pod jej kandydaturą poinformowała, że "idzie to bardzo dobrze". "Jest bardzo duża szansa, że te podpisy uda się zebrać" - oceniła.
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja; jeśli żaden z kandydatów nie uzyska ponad połowy ważnie oddanych głosów, 24 maja odbędzie się druga tura wyborów.
Oprócz ubiegającego się o reelekcję prezydenta Bronisława Komorowskiego, startują m.in.: Andrzej Duda (PiS), Adam Jarubas (PSL), Magdalena Ogórek (SLD), Janusz Palikot (Twój Ruch), Jacek Wilk (Kongres Nowej Prawicy), Janusz Korwin Mikke (ugrupowanie KORWiN), Anna Grodzka (Zieloni), Wanda Nowicka (z poparciem Unii Pracy), Marian Kowalski (Ruch Narodowy), muzyk Paweł Kukiz i Waldemar Deska (Partia Libertariańska). (PAP)