Dyscyplinarka dla komornika z Łodzi za brak nadzoru nad asesorami
Krajowa Rada Komornicza chce wszczęcia postępowania dyscyplinarnego przeciw Jarosławowi K. za brak nadzoru nad działaniem asesorów z jego kancelarii; jeden z nich bezprawnie zajął ciągnik rolnikowi spod Mławy. Komornicy chcą skreślenia go z listy asesorów.
Poinformowała o tym PAP Monika Janus, rzeczniczka prasowa KRK - organu samorządu komorników, potwierdzając informację portalu tvn24.pl. "Zapadła decyzja o skierowaniu sprawy przed komisję dyscyplinarną. Rada doszła do wniosku, że komornik powinien odpowiedzieć za naruszenie powagi i godności zawodu komornika. To delikt dyscyplinarny opisany w naszym kodeksie etycznym" - dodała. Możliwe kary dyscyplinarne to: od upomnienia, nagany, kar finansowych i związanych z ograniczeniami w działalności kancelarii, do wydalenia z zawodu.
Niezależnie od tej decyzji KRK, postępowanie dyscyplinarne czeka też podopiecznego tego komornika - asesora Michała K., znanego z opisywanej w mediach sprawy zajęcia i komisowej sprzedaży ciągnika, którego właściciel nie był zadłużony (rolnik otrzymał niedawno od komorników ciągnik). Jednak dyscyplinarka asesora nie może się rozpocząć, bo obwiniony przedłożył komisji zwolnienie lekarskie. Z tych samych powodów prowadząca śledztwo w całej sprawie prokuratura z Mławy nie może przedstawić mu zarzutów.
Krajowa Rada Komornicza zdecydowała się też wystąpić do prezesa Sądu Apelacyjnego w Łodzi o odwołanie tego asesora, z uwagi na rażące naruszenie przepisów. "Taki tryb może przyspieszyć procedurę odwołania (skreślenia z listy asesorów) bez przeprowadzenia postępowania dyscyplinarnego. Zgodnie z przepisami ustawy o komornikach sądowych i egzekucji prezes sądu apelacyjnego może odwołać asesora z zajmowanego stanowiska, jeżeli dopuścił się rażącego lub uporczywego naruszenia przepisów prawa" - wyjaśniła Janus.
W listopadzie 2014 r. asesor Michał K. działał w zastępstwie komornika z kancelarii przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Śródmieście i dokonał zajęcia ciągnika rolnika spod Mławy, który nie miał żadnych długów.
Śledztwo w sprawie tego zajęcia, a także dokonanego przez tego samego asesora komorniczego zajęcia samochodu przedsiębiorcy z Gostynina oraz czterech pojazdów właścicielki firmy w Sieradzu, prowadzi Prokuratura Rejonowa w Mławie. W każdym z tych przypadków doszło do zajęcia pojazdów osób, które nie były dłużnikami, zaś pojazdy były sprzedawane komisowo. Prokuratura zapowiadała niedawno, że chce stawiać zarzuty asesorowi, ale nie może tego uczynić z uwagi na jego zwolnienie lekarskie. Prowadzący śledztwo uznają je za rozwojowe - wpływają nowe zawiadomienia od pokrzywdzonych.
Asesor Michał K., decyzją ministra sprawiedliwości Cezarego Grabarczyka, jest zawieszony w czynnościach. W resorcie prowadzone jest też postępowanie badające działalność komornika, w zastępstwie którego działał asesor - i czterech pozostałych asesorów z łódzkiej kancelarii. Grabarczyk skierował też wniosek dyscyplinarny do Komisji Dyscyplinarnej przy Krajowej Radzie Komorniczej (KRK) z żądaniem skreślenia Michała K. z wykazu asesorów komorniczych.
KRK z własnej inicjatywy, a także na wniosek prokuratury, prowadzi lustrację postępowań komorniczych w tej właśnie kancelarii w okresie od 2013 r. Chodzi o postępowania, w których dokonywano zajęć ruchomości, a następnie ich sprzedaży w trybie umowy komisowej, a nie powszechniej stosowanej licytacji.
Przypadek komorniczego zajęcia ciągnika dotyczy rolnika z miejscowości Kulany pod Mławą. Mężczyzna stracił pojazd o wartości ok. 100 tys. zł w ramach postępowania egzekucyjnego przeciwko dłużnikowi, którym - jak się okazało - był sąsiad. Po zabraniu ciągnika, na wniosek wierzyciela, maszyna trafiła do komisu, gdzie została sprzedana za ok. 40 tys. zł. Poszkodowany rolnik skierował do Sądu Rejonowego w Mławie wniosek o wstrzymanie postępowania egzekucyjnego, jednak zanim wniosek został rozpatrzony, traktor został już sprzedany. (PAP)