MSW: połączenie najważniejszych polskich rejestrów to skok technologiczny
Połączenie w jeden system najważniejszych polskich rejestrów, takich jak PESEL, ewidencja dowodów osobistych i akta stanu cywilnego to duże wyzwanie i ogromna zmiana technologiczna - ocenił we wtorek wiceminister spraw wewnętrznych Tomasz Szubiela.
Rejestry PESEL, ewidencja dowodów osobistych i akta stanu cywilnego zostaną połączone 1 marca. Do tej pory każda gmina pracowała na odrębnym systemie i miała dostęp tylko do danych dotyczących jej mieszkańców.
Szubiela, który w MSW odpowiada m.in. za sprawy obywatelskie i kwestie teleinformatyczne, podkreślił, że dzięki zmianom urzędnicy uzyskają dostęp do wszystkich informacji zgromadzonych w kluczowych rejestrach państwowych. "Czeka nas duże wyzwanie i ogromna zmiana technologiczna. Oznacza to dużo udogodnień dla obywateli" - powiedział Szubiela na konferencji prasowej.
W związku z połączeniem rejestrów, wchodzą w życie nowe przepisy, dzięki którym od 1 marca obwiązywać będą nowe dowody osobiste, które wyrobimy w najbliższym urzędzie gminy, niezależnie od meldunku. Ponadto rodzice będą mogli nadawać dzieciom również imiona obce, a ślub cywilny będzie można wziąć także poza urzędem, ale trzeba będzie za to zapłacić 1 tys. zł.
Wiceminister poinformował, że system przed uruchomieniem przechodził wiele testów. "Towarzyszą temu obawy czy system zadziała. Na pewno mogą wystąpić pewne niedogodności, ale mamy poczucie, że jesteśmy przygotowani" - powiedział Szubiela.
Przyznał, że docierają do niego pojedyncze sygnały dotyczące problemów z komunikacją w ramach nowego systemu. "Nie powinniśmy oceniać tego projektu na podstawie pojedynczych informacji z gmin. Tam, gdzie występują niedociągnięcia, na bieżąco je niwelujemy" - dodał.
Dyrektor Centralnego Ośrodka Informatyki (COI) MSW Nikodem Bończa-Tomaszewski przypomniał, że obecnie funkcjonujący system ewidencji ludności PESEL powstał 40 lat temu. Poinformował, że praca inżynierów odpowiedzialnych za wdrożenie nowego systemu trwała dwa lata. Ocenił, że jest to "rewolucyjna zmiana i gigantyczny skok technologiczny". "Po 1 marca na przykład wydanie aktu zgonu spowoduje automatyczne unieważnienie dowodu osobistego" - powiedział Bończa-Tomaszewski.
Dyrektor pionu rozwoju produktów i usług COI MSW Marcin Malicki poinformował, że w ramach nowego systemu przeszkoleni zostali urzędnicy każdej gminy w kraju. "System został udostępniony na szkoleniach dla gmin już w lipcu. Dzięki szkoleniom uniknęliśmy sytuacji, w której gminy będą zaskoczone tym, jak wygląda system. Jesteśmy przygotowani na wszystkie możliwe sytuacje" - powiedział Malicki.
1 marca wchodzą w życie przepisy, na mocy których będzie można składać wniosek o wydanie nowego dowodu osobistego i odebrać go w dowolnej gminie na terenie kraju. Będzie także możliwość elektronicznego przesłania wniosku o wydanie dowodu. Na dowodzie znajdą się informacje o polskim obywatelstwie. Nie będzie za to informacji o kolorze oczu i wzroście ani skanu podpisu posiadacza. Zniknie również adres zameldowania.
Każdy, kto złoży po 1 marca wniosek o wydanie dowodu osobistego, otrzyma dokument tożsamości według nowego wzoru. Na dokumencie pojawią się nowe zabezpieczenia. M.in. mikrodruki i specjalne farby. Format i wymiary pozostaną takie same jak dotychczas. Natomiast fotografia będzie taka sama jak ta, która obowiązuje w paszportach. Dowód osobisty będzie ważny przez 10 lat od daty wydania, z wyjątkiem dowodu osobistego wydawanego dzieciom poniżej 5. roku życia, który będzie ważny przez 5 lat. Dowód osobisty będzie mógł odebrać w gminie także pełnomocnik.
Wartość realizowanego przez MSW projektu Pl.ID, w ramach którego ma ruszyć nowy system rejestrów państwowych, wynosi 290 mln zł. (PAP)