Niebawem wzór książeczki zdrowia dziecka będzie ujednolicony
Książeczka zdrowia dziecka stanie się elementem dokumentacji medycznej; jej wzór i dane, które się w niej znajdą, określi minister zdrowia - zakłada projekt noweli ustawy o prawach pacjenta, którym niedługo może zająć się Sejm.
Jak powiedziała PAP wiceprzewodnicząca sejmowej komisji zdrowia Alicja Dąbrowska (PO), projekt uzyskał już pozytywną opinię resortu zdrowia i niedługo powinien trafić pod obrady Sejmu.
O wprowadzenie książeczki zdrowia dziecka jako dokumentu państwowego od dawna apeluje rzecznik praw dziecka Marek Michalak. Występował w tej sprawie m.in. do ministra zdrowia i do sejmowej komisji zdrowia. Przekonywał, że określenie książeczki zdrowia dziecka jako rodzaju dokumentacji medycznej pozwoli na gromadzenie i utrwalenie informacji o stanie zdrowia dziecka, przebiegu jego leczenia, szczepieniach, badaniach, zabiegach itp. Z kolei wskazanie elementów, które powinna zawierać, ujednolici wpisywane do niej informacje.
Jego zdaniem książeczka powinna być elementem systemu monitorowania losów dziecka, m.in. pod kątem zapewnienia mu właściwej opieki medycznej. W Polsce rodzi się każdego roku ok. 400 tys. dzieci.
Kilka dni temu - jak poinformował Michalak - do jednego z warszawskich szpitali trafiło trzyipółletnie dziecko w stanie skrajnego wyczerpania - matka nigdy nie była z nim u lekarza, ponieważ nie była ubezpieczona i bała się, że będzie musiała płacić za wizyty i ewentualne leczenie.
"To dobry przykład, by przypomnieć, że w Polsce wszystkie dzieci mają prawo do bezpłatnej opieki medycznej i pokazać, jak ważne jest uszczelnienie systemu, o co od dawna apeluję" - powiedział PAP RPD.
Jak podkreślił, obecnie "system" przypomina sobie o dziecku, gdy kończy ono pięć lat i powinno rozpocząć obowiązkowe roczne przygotowanie przedszkolne.
"Gdy rodzi się dziecko, powinno być ono zgłoszone do lekarza pierwszego kontaktu. Szpital powinien powiadamiać nie tylko urząd stanu cywilnego, ale również przychodnię - wskazaną przez rodzica lub najbliższą miejsca zamieszkania dziecka. Nie można czekać, aż zrobią to rodzice, to powinna być odpowiedzialność państwa" - przekonywał rzecznik.
Wtedy - jak wyjaśnił - byłoby wiadomo, że rodzice zaniedbują bilanse czy szczepienia i można by sprawdzić, czy wystarczy im o tym obowiązku przypomnieć, czy jest to wynik jakichś głębszych zaniedbań i należy przeprowadzić wywiad, by przyjrzeć się sytuacji rodziny.
Zdaniem Michalaka konieczne jest, by obowiązkowym, państwowym dokumentem była książeczka zdrowia dziecka. "Dobrze opracowana, z odpowiednimi rubrykami, regularnie uzupełniana - to byłaby informacja dla lekarzy" uznał rzecznik. Gdyby został również wprowadzony obowiązek wykonywania raz w roku badań profilaktycznych każdego dziecka według jednolitych standardów - o co również apeluje Michalak - książeczka zawierałaby pełną informację o stanie zdrowia dziecka.
Projekt, którzy przygotowała Dąbrowska, przewiduje, że minister zdrowia określi w drodze rozporządzenia jednolity wzór m.in. książeczki zdrowia dziecka oraz kart przebiegu ciąży i obserwacji porodu. Wcześniej zasięgnie opinii Naczelnej Rady Lekarskiej, Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych oraz Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych.
Dokumenty pełniące funkcję karty przebiegu ciąży i książeczki zdrowia dziecka wydane przed wejściem ustawy w życie, będą mogły być stosowane także po tej dacie.
Według autorów projektu ujednolicenie wzorów dokumentacji medycznej umożliwi pełne udokumentowanie przebiegu działań profilaktycznych i leczniczych, szybkie odnajdywanie informacji istotnych dla dalszego leczenia oraz zachowanie wiarygodności tych informacji.
"Jednolity wzór dokumentów jest szczególnie ważny w sytuacjach, w których konieczne jest natychmiastowe potwierdzenie pewnych informacji mających kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa pacjenta i określenie sposobu postępowania, w szczególności w stanach nagłych, w tym - zagrożenia życia" - brzmi uzasadnienie projektu.
Podkreślono w nim także, że wprowadzenie wzorów karty przebiegu ciąży i książeczki zdrowia dziecka pozwoli na usystematyzowanie i kompleksowe monitorowanie opieki zdrowotnej przez rodziców dziecka oraz osoby sprawujące opiekę zdrowotną nad kobietą w okresie ciąży i dzieckiem.
Nowela ma wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia. Rozporządzenie, w którym mają znaleźć się wzory dokumentów, minister zdrowia powinien wydać najpóźniej w ciągu sześciu miesięcy.
Obecnie wydawanie książeczki zdrowia dziecka jest jedynie elementem dobrej praktyki oddziałów noworodkowych; ich forma i zawartość są różne. Karty przebiegu ciąży także nie są jednolite.(PAP)