Od marca ślub także w plenerze, nadawanie dzieciom imion obcych i nowe dowody
Od marca ślub cywilny będzie można wziąć także poza urzędem, ale trzeba będzie za to zapłacić 1 tys. zł; ponadto rodzice będą mogli nadawać dzieciom również imiona obce. Obowiązywać będą nowe dowody osobiste, które wyrobimy w najbliższym urzędzie gminy, niezależnie od meldunku.
Liberalizację przepisów dotyczących ślubów czy nadawania imion przewiduje nowa ustawa Prawo o aktach stanu cywilnego. Co prawda pochodząca z 1986 r. ustawa także umożliwia zawarcie ślubu poza jednym z ponad 2 tys. Urzędów Stanu Cywilnego w kraju, ale muszą być ku temu uzasadnione powody; chodzi o szczególne przypadki - jak pobyt w szpitalu czy więzieniu.
W 2013 r. zawarto 69 tys. małżeństw cywilnych, ale tylko ok. 2 tys. ślubów zostało zorganizowanych poza urzędem. Jak mówią kierownicy USC, zainteresowanie takimi imprezami w plenerze jest bardzo duże; jak wynika z badań, blisko jedna trzecia Polaków wyraziła życzenie zawarcia małżeństwa w plenerze.
Ślub nie będzie mógł się jednak odbyć poza USC, jeśli wybrane do tego miejsce nie gwarantuje zachowania powagi i doniosłości ceremonii oraz bezpieczeństwa wszystkich uczestników. Opłata w wysokości 1 tys. zł za zawarcie związku małżeńskiego "pod chmurką" będzie stanowiła dochód gminy na pokrycie kosztów organizacyjnych związanych z udzieleniem przez kierownika USC ślubu poza urzędem.
Nowe Prawo o aktach stanu cywilnego ma także uprościć obieg i dostęp do różnych dokumentów. Nakłada na kierowników USC obowiązek prowadzenia elektronicznej rejestracji aktów urodzeń, małżeństw i zgonów. Odpisy z tych dokumentów będą wydawane w dowolnym USC. Przy załatwieniu spraw w urzędzie nie będzie konieczności przedstawiania odpisów wcześniejszych aktów.
MSW podkreśla, że zmiany mają na celu uporządkowanie rejestrów ewidencyjnych państwa i zgromadzonych w nich dokumentów. W ciągu ostatnich 100 lat w Polsce sporządzono 133 mln aktów stanu cywilnego. USC trzeba zinformatyzować, ponieważ zgromadzone przez lata w wielotomowych księgach dokumenty są różnej jakości. Tylko w 2013 r. liczba sporządzonych aktów stanu cywilnego przekroczyła 1 mln, w tym sporządzono ok. 437 tys. aktów urodzeń, 200 tys. aktów małżeństw, 394 tys. aktów zgonów.
Od 1 marca będzie obowiązywał nowy wzór dowodu osobistego, który wyrobimy w najbliższym urzędzie gminy, a nie tylko tam, gdzie jesteśmy zameldowani. Będzie także możliwość elektronicznego przesłania wniosku o wydanie dowodu. Stanie się to możliwe dzięki utworzeniu elektronicznego rejestru dowodów osobistych, dostęp do którego będą miały wszystkie urzędy gmin.
Nowy dowód osobisty nie będzie już zawierał informacji o adresie zameldowania, kolorze oczu i wzroście. Nie będzie też zeskanowanego podpisu posiadacza dowodu. Format i wymiary pozostaną takie same jak dotychczas. Natomiast fotografia będzie taka sama jak ta, która obowiązuje w paszportach.
Nowe dowody będą lepiej zabezpieczone: m.in. dwukrotnie powtórzone zdjęcie posiadacza, mikrodruki, tłoczenia i specjalne farby. Na dowodzie znajdą się także informacje o polskim obywatelstwie i opisy pól po angielsku.
Wchodzące od marca nowe prawo wprowadza również możliwość nadawanie dzieciom imion obcych, co jest szczególnie ważne dla małżeństw mieszanych i imigrantów, uzyskujących obywatelstwo polskie. Nadal nie będzie można nadawać dzieciom więcej niż dwóch imion, imion zdrobniałych, a także ośmieszających lub nieprzyzwoitych.
Nowe przepisy wprowadzają także zaświadczenie o stanie cywilnym, które jako jeden dokument zastąpi przedkładanie wielu odpisów aktów stanu cywilnego dotyczących jednej osoby. To ma uprościć postępowanie oraz zmniejszyć koszty po stronie obywatela. (PAP)