Prezydent ponownie cieszy się największym zaufaniem wśród polityków
Największym zaufaniem Polaków wciąż cieszy się prezydent. W lutym zaufanie do Bronisława Komorowskiego deklarowało 75 proc. badanych; nie ufa mu 11 proc. Drugiej w rankingu zaufania premier Ewie Kopacz ufa 44 proc., nie ufa jej 32 proc. - wynika z sondażu CBOS.
Zaufanie, jakim w lutym cieszył się Bronisław Komorowski jest nieco mniejsze niż miesiąc temu - spadek o 3 punkty procentowe, ale wyniosło niemal tyle samo co w grudniu ubiegłego roku (76 proc.). Od stycznia o jeden punkt procentowy wzrosła liczba osób, które nie ufają prezydentowi.
Na drugim miejscu w rankingu zaufania znalazła się w lutym premier, której ufa 44 proc. ankietowanych (spadek o 5 punktów procentowych od stycznia). Ewie Kopacz nie ufa 32 proc. respondentów (wzrost o 6 punktów procentowych).
Prawie równie dużym zaufaniem, jak szefowa rządu, cieszy się Ryszard Kalisz (42 proc.; wzrost o 2 punkty procentowe), któremu tak jak przed miesiącem przypadło trzecie miejsce w klasyfikacji. Kaliszowi nie ufa 25 proc. badanych (bez zmian od stycznia).
Liderowi SLD Leszkowi Millerowi i przewodniczącemu NSZZ „Solidarność” Piotrowi Dudzie ufa po 33 proc. Piotr Duda nie był uwzględniony w styczniowym badaniu. Zaufanie do Millera spadło o 1 punkt procentowy. Liderowi Sojuszu nie ufa 36 proc. (wzrost o 2 punkty procentowe).
Po 32 proc. badanych ufa marszałkowi Sejmu Radosławowi Sikorskiemu i szefowi polskiej dyplomacji Grzegorzowi Schetynie. Przy czym dla Schetyny oznacza to spadek zaufania o 5 punktów procentowych, a dla Sikorskiego wzrost o 2 punkty procentowe. Z drugiej strony w rankingu nieufności nadal wyżej plasuje się Sikorski (37 proc. deklaracji nieufności, spadek o 3 punkty procentowe) niż Schetyna (29 proc.; wzrost o 6 punktów procentowych).
Prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu ufa 31 proc. (spadek o 2 punkty procentowe). Brak zaufania do lidera PiS deklaruje 49 proc. (wzrost o 1 punkt procentowy). Więcej nieufności niż Kaczyński budzą wśród Polaków Janusz Korwin-Mikke i Janusz Palikot, którzy z wynikiem 57 proc. deklaracji nieufności wspólnie otwierają tę listę, a także Antoni Macierewicz (51 proc.; wzrost o 6 punktów procentowych).
Szefa PSL Janusza Piechocińskiego darzy zaufaniem 29 proc. (wzrost o 1 punkt procentowy); nie ufa mu tak jak w styczniu 18 proc. Z kolei kandydata PiS w wyborach prezydenckich Andrzeja Dudę zaufaniem darzy 28 proc. (wzrost o 5 punktów procentowych); nie ufa mu 23 proc. (wzrost o 7 punktów procentowych).
Liderowi Solidarnej Polski Zbigniewowi Ziobrze ufa 27 proc. (spadek o 3 punkty procentowe); nie ufa mu 41 proc. (wzrost o 1 punkt procentowy). 25 proc. badanych ma zaufanie do Jarosława Gowina (spadek o 2 punkty procentowe); nie ufa mu 29 proc. (wzrost o 4 punkty procentowe).
Ministrowi rolnictwa Markowi Sawickiemu ufa 23 proc. (spadek o 2 punkty procentowe); nie ufa mu 24 proc. (wzrost o 7 punktów procentowych).
Marszałkowi Senatu Bogdanowi Borusewiczowi ufa 22 proc. (spadek o 2 punkty procentowe); nie ufa mu 12 proc. (wzrost o 2 punkty procentowe). Ministrowi zdrowia Bartoszowi Arłukowiczowi ufa 20 proc. (spadek o 1 punkt procentowy); nie ufa mu 38 proc. (spadek o 2 punkty procentowe).
Zaufanie do kandydującego w wyborach prezydenckich Janusza Palikota deklaruje 19 proc. ankietowanych (wzrost o 1 punkt procentowy); nie ufa mu 57 proc. (wzrost o 1 punkt procentowy). Jeszcze mniej zaufania wzbudzają Janusz Korwin-Mikke i Antoni Macierewicz (po 17 proc. deklaracji zaufania).
Po 17 proc. deklaracji zaufania zebrali też: szef resortu finansów Mateusz Szczurek i minister obrony Tomasz Siemoniak. Szczurkowi nie ufa 10 proc. a Siemoniakowi 9 proc. Ministrowi pracy Władysławowi Kosiniak-Kamyszowi ufa 16 proc.; nie ufa mu 8 proc. badanych.
Kandydatce SLD w wyborach prezydenckich Magdalenie Ogórek ufa 15 proc. badanych, nie ufa jej 20 proc.
CBOS przeprowadził sondaż w dniach 5–11 lutego 2015 roku na liczącej 1003 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. (PAP)