Wiceministrowie Polski i Niemiec o sytuacji na wschodniej Ukrainie

2015-02-13, 19:32  Polska Agencja Prasowa

O sytuacji na wschodniej Ukrainie rozmawiali w piątek w Warszawie wiceministrowie spraw zagranicznych: Polski Henryka Mościcka-Dendys i Niemiec Markus Ederer. Mościcka-Dendys podkreśliła, że Polska z uwagą będzie obserwować wdrażanie porozumienia wynegocjowanego w Mińsku.

W czwartek przywódcy Ukrainy, Rosji, Niemiec i Francji w uzgodnionym porozumieniu potwierdzili poszanowanie suwerenności i terytorialnej integralności Ukrainy; przewidziano też zawieszenie broni, które ma nastąpić od 15 lutego.

Jak poinformowało w piątek PAP biuro rzecznika prasowego MSZ, wiceministrowie wymienili się "ocenami zawieszenia broni między uczestnikami konfliktu na wschodniej Ukrainie, podpisanego 12 lutego w Mińsku".

"Wiceminister Mościcka-Dendys podkreśliła, że Polska z uwagą będzie obserwować implementację porozumienia, wynegocjowanego dzięki aktywnemu zaangażowaniu kanclerz Angeli Merkel i prezydenta Francji Francoise Hollande. Wyraziła nadzieję, że strona rosyjska będzie gotowa do realnego wdrożenia tego porozumienia" - czytamy w komunikacie.

Jak podał MSZ, Mościcka-Dendys podkreśliła też, iż rozszerzenie listy osób objętych sankcjami UE, które wejdzie w życie w poniedziałek związane jest z ostrzałem artyleryjskim Mariupola, a także operacją prowadzoną wokół Debalcewa, w związku z tym powinno zostać zrealizowane. Rezygnacja lub zawieszenie tej decyzji oznaczałaby, że UE przechodzi do porządku dziennego nad cywilnymi ofiarami tych wydarzeń - podkreślono w komunikacie.

W czwartek po kilkunastu godzinach rozmów w Mińsku przywódcy czterech państw tzw. formatu normandzkiego wynegocjowali porozumienie dotyczące uregulowania trwającego od kwietnia ub. roku konfliktu w Donbasie. Dokument został podpisany przez członków grupy kontaktowej OBWE-Ukraina-Rosja oraz przedstawicieli separatystów.

Zakłada on m.in. rozejm między siłami ukraińskimi a prorosyjskimi separatystami, który ma obowiązywać od północy z soboty na niedzielę czasu kijowskiego (godz. 23 w Polsce), powstanie linii buforowej w strefie walk, a także przeprowadzenie na Ukrainie reformy konstytucyjnej, by zapewnić większe prawa ludności na wschodzie Ukrainy.

Nowe unijne sankcje wizowe i finansowe w związku z konfliktem na wschodniej Ukrainie wejdą w życie 16 lutego, tak jak planowano, mimo wynegocjowania w Mińsku porozumienia o zawieszeniu broni.

Według dyplomatów w czwartek w trakcie dyskusji na szczycie UE w Brukseli zastanawiano się m.in. nad tym, czy w świetle wyników negocjacji w Mińsku nie należy odłożyć wprowadzenia w życie uzgodnionych 9 lutego nowych sankcji wizowych i finansowych, które mają objąć 19 osób, w tym pięciu rosyjskich polityków, oraz dziewięć firm i organizacji.

Na rozszerzenie "czarnej listy" podmiotów objętych sankcjami UE zdecydowała się w obliczu eskalacji walk na wschodniej Ukrainie i ostrzelania przez wspieranych przez Rosję rebeliantów miasta Mariupol. W wyniku ostrzału zginęło co najmniej 30 osób. (PAP)

Kraj i świat

10-letnia dziewczynka wysadziła się na zatłoczonym rynku

2015-02-24, 07:56

W USA znowu groźba "shutdownu", czyli częściowego paraliżu rządu

2015-02-24, 07:55

Szef ukraińskiego MSZ prosi ONZ o poparcie misji pokojowej w jego kraju

2015-02-24, 07:54

Putin: doniesienia o roli Kremla w wydarzeniach na Majdanie to bzdury

2015-02-23, 18:59

Rząd we wtorek m.in. o udostępnianiu wojskowych lotnisk samolotom cywilnym

2015-02-23, 18:57

Rolnicza Solidarność chce przedłużyć protest o 10 dni

2015-02-23, 18:04

Niemcy preferują Polki jako żony, Polacy rzadko żenią się z Niemkami

2015-02-23, 18:03

Prezydenci Gdańska, Sopotu i Gdyni podpisali deklarację o metropolii

2015-02-23, 18:02

Wiceszef rosyjskiej dyplomacji z wizytą w Polsce

2015-02-23, 18:02

Zatrzymano członków Hamasu podejrzewanych o planowanie ataków

2015-02-23, 18:01
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę