MSZ: jest światło w tunelu ws. zniesienia wiz do USA
Wydaje się, że mamy światło w tunelu ws. zniesienia wiz dla Polaków podróżujących do USA - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Bogusław Winid w środę w Sejmie. Według niego taką szansę stworzyło rozpoczęcie przez Senat USA prac nad ustawą imigracyjną.
Winid, który przedstawił posłom z sejmowej komisji SZ informację na temat stosunków polsko-amerykańskich, przypomniał, że na początku czerwca w Waszyngtonie był szef MSZ Radosław Sikorski, który spotkał się w stolicy Stanów Zjednoczonych z sekretarzem stanu Johnem Kerrym.
"Z naszego punktu widzenia było to bardzo istotne spotkanie, otwierające współpracę z drugą administracją prezydenta Baracka Obamy" - powiedział. Poinformował, że podczas spotkania z Sikorskim Kerry zapewnił o poparciu nowej administracji dla objęcia Polski systemem ruchu bezwizowego (the Visa Waiver Program - VWP).
"Obecnie toczą się prace legislacyjne nad reformą prawa imigracyjnego, które, mamy nadzieję, doprowadzą do stworzenia prawnej możliwości objęcia naszego kraju tym programem" - powiedział Winid. Jak ocenił, "wydaje się, że mamy pewne światło w tunelu w tej sprawie".
Senat USA rozpoczął we wtorek obrady ws. ustawy o reformie prawa imigracyjnego w Stanach Zjednoczonych, a prezydent Barack Obama wezwał Kongres do jej przyjęcia do jesieni.
Wiceminister zaznaczył, że prawo imigracyjne to bardzo obszerna ustawa, a kwestia objęcia Polski systemem bezwizowym jest jedynie małym jej wycinkiem, "ale na szczęście niekontrowersyjnym".
Jak mówił Winid, dla Polski w ustawie ważne byłoby: podniesienie z 3 proc. do 10 proc. maksymalnego poziomu odmów wizowych oraz wprowadzenie 3-procentowego progu dot. liczby osób naruszających warunki obecnej wizy, czyli na przykład nielegalnie przedłużających pobyt. Po przekroczeniu tych progów dane państwo nie mogłoby być objęte systemem ruchu bezwizowego.
"Według nieformalnych danych, które dostaliśmy od naszych amerykańskich przyjaciół Polska mieści się w obu tych przedziałach" - powiedział wiceminister. Jak dodał, według szacunkowych danych poziom odmów wizowych w stosunku do naszych obywateli wynosi bowiem około 9 proc.
Wiceminister powiedział, że bardzo istotnym elementem spotkania Sikorskiego z Kerrym była też kwestia budowy tarczy antyrakietowej.
"Sekretarz stanu ponownie zapewnił o tym, że trzecia faza budowy tarczy będzie w pełni implementowana. Co więcej, w planie budżetu USA na rok 2014 po raz pierwszy znalazły się bardzo konkretne zapisy o środkach finansowych na powstawanie pierwszych systemów w Polsce - to jest 131 mln dolarów" - zaznaczył Winid.
Około 2018 roku w Redzikowie ma zacząć działać baza amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej, mającego zapewnić ochronę terytorium USA, amerykańskich wojsk w Europie, a także państw sojuszniczych. "Pierwsze zamówienia na elementy wyposażenia, które będą w przyszłości zainstalowane w Redzikowie, zostały już wprowadzone do budżetu Stanów zjednoczonych i proces produkcyjny ruszy" - powiedział Winid.
Jak dodał, w planie budżetu USA zagwarantowane zostały również środki na budowę drugiej fazy tarczy w Rumunii i według informacji strony amerykańskiej pierwsze prace rozpoczną się już latem. "A więc nie mówimy w tej chwili o planach, ale o konkretach, o fizycznej budowie baz i zamawianiu sprzętu" - zaznaczył wiceszef MSZ.
Wiceminister powiedział też, że Sikorski rozmawiał z Kerrym także o kwestii Afganistanu, gdzie w 2014 r. skończy się misja ISAF. NATO przyjęło koncepcję kolejnej misji po tej dacie, tym razem szkoleniowej, a nie bojowej.
Jak zaznaczył Winid, w tej sprawie dla Polski najważniejsze są dwa elementy. Po pierwsze tworzenie nowych struktur władzy w Afganistanie, aby po wycofaniu sił ISAF mogły one przejąć kontrolę nad Afganistanem po wyborach prezydenckich planowanych na wiosnę 2014 r.
"Z punktu widzenia stosunków polsko-amerykańskich bardzo istotna jest pomoc amerykańska w relokowaniu naszego sprzętu z Afganistanu do Polski" - powiedział. Jak zaznaczył, współpraca w tym zakresie jest bardzo dobra.
"Pierwszy statek z naszym sprzętem dopłynął już do Polski. Mamy opracowany system stopniowego wycofywania najcięższego sprzętu, czyli wozów bojowych rosomak, systemów artyleryjskich DANA, śmigłowców, centrów dowodzenia" - powiedział.
Kolejna ważna dla Polski kwestia, mówił wiceminister, to współpraca polsko-amerykańska w prowincji Ghazni. "To jest o tyle istotne, że wojska amerykańskie wycofały część swoich sił z Ghazni. Kwestia zapewnienia bezpieczeństwa w okresie przejściowym (do roku 2014, kiedy siły ISAF wycofają się z Afganistanu - PAP) jest bardzo istotna" - powiedział Winid.
Wiceminister dodał, że strona amerykańska jest też bardzo zainteresowana programem modernizacji polskich sił zbrojnych. Zaznaczył, że tymi kwestiami zajmuje się jednak MON, a MSZ pełni rolę pomocniczą.
Winid podkreślił, że współpraca gospodarcza pomiędzy Polską a USA rozwija się bardzo dobrze. W roku 2012 zanotowaliśmy najwyższą w historii wartość obrotów handlowych pomiędzy naszymi krajami - 7,98 mld dolarów" - poinformował.
Ponadto, podał wiceminister, od dwóch lat wielkość polskiego eksportu do USA przewyższa wielkość importu ze Stanów Zjednoczonych. "Nasz eksport w 2012 r. osiągnął wartość 4,63 mld dolarów, czyli najwyższą w historii naszych relacji. Wartość importu ze Stanów Zjednoczonych to 3,6 mld dolarów" - podał Winid.
Jak dodał, łączna wartość inwestycji amerykańskich w Polsce wyniosła do tej pory 9,6 mld dolarów, co daje USA ósme miejsce wśród inwestorów zagranicznych w naszym kraju. Zaznaczył, że relatywnie duże są też polskie inwestycje w USA, których wartość osiągnęła już 2,1 mld dolarów. (PAP)