Makiej: mamy szansę na wstrzymanie przelewu krwi na Ukrainie

2015-01-31, 16:05  Polska Agencja Prasowa/Małgorzata Wyrzykowska

Minister spraw zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej wyraził w sobotę przekonanie, że istnieje obecnie szansa na wstrzymanie przelewu krwi na Ukrainie. Mówił o tym po spotkaniu z byłym prezydentem Ukrainy Leonidem Kuczmą w Mińsku.

"Uważamy, że istnieje dziś unikalna szansa na wstrzymanie przelewu krwi i osiągnięcie pokoju i zgody na Ukrainie. Będziemy czekać na reakcję partnerów na nasze propozycje" - powiedział Makiej.

W sobotę przybyli do Mińska wszyscy członkowie trójstronnej grupy kontaktowej ws. rozwiązania kryzysu ukraińskiego: oprócz Kuczmy także ambasador Rosji w Kijowie Michaił Zurabow i wysłanniczka OBWE Heidi Tagliavini.

"Jesteśmy szczerze zainteresowani tym, aby jak najszybciej zapanowały pokój i stabilność" - zaznaczył Makiej.

Jak dodał, strona białoruska przekazała partnerom ukraińskim i rosyjskim wizję prezydenta Alaksandra Łukaszenki dotyczącą możliwego rozwiązania sytuacji w regionie. Nie podał jednak szczegółów.

"Mamy nadzieję, że w jego (tj. spotkania grupy kontaktowej w Mińsku - PAP) wyniku zostaną osiągnięte konkretne uzgodnienia, które pozwolą na unormowanie sytuacji. Uważamy, że obecnie najważniejszym zadaniem jest powstrzymanie przelewu krwi, nie można bowiem dopuścić, by nadal ginęli niewinni, pokojowo nastawieni mieszkańcy" - zaznaczył.

OBWE powiadomiło wcześniej w sobotę agencję BiełTA, że trójstronna grupa kontaktowa przygotowała nowy dokument ws. Ukrainy i liczy na jego podpisanie w sobotę. W dokumencie przewidziano konkretne posunięcia, które powinny zapewnić realizację podstawowych kroków zmierzających do deeskalacji konfliktu.

Po czwartkowym spotkaniu członków trójstronnej grupy kontaktowej z prezydentem Ukrainy Petro Poroszenką OBWE wydała w piątek wieczorem komunikat, w którym podkreślono, że przedstawiciele grupy wychodzą z założenia, iż należy osiągnąć takie rezultaty praktyczne, jak zawarcie wiążącego porozumienia o natychmiastowym zawieszeniu broni i wycofaniu broni ciężkiej od linii starć, tak jak to było przewidziane w memorandum podpisanym w Mińsku 19 września.

Trzeba także zapewnić możliwość dostarczania w objęte konfliktem rejony obwodów donieckiego i ługańskiego artykułów pierwszej potrzeby oraz pomocy humanitarnej, a także osiągnąć rzeczywiste postępy w zwalnianiu jeńców. Chodzi także o znajdującą się w rosyjskim areszcie ukraińską pilotkę wojskową i deputowaną do ukraińskiego parlamentu Nadiję Sawczenko, oskarżoną o współudział w zabójstwie rosyjskich dziennikarzy.

W piątek nie doszło do spotkania grupy kontaktowej w Mińsku. Do stolicy Białorusi przyjechali wprawdzie reprezentujący samozwańcze republiki doniecką i ługańską Denys Puszylin i Władysław Dejnego, ale Ukraina po raz kolejny podkreśliła, że rozmowy możliwe są tylko z osobami, które podpisały jesienią w Mińsku protokół i memorandum, czyli z przywódcami obu republik Ołeksandrem Zacharczenką oraz Igorem Płotnickim. Puszylin i Dejnego zapewnili, że mają wszelkie pełnomocnictwa. (PAP)

Kraj i świat

PE wznowi dochodzenie w sprawie więzień CIA

2015-02-11, 15:54

PiS złożył projekt rezolucji Sejmu ws. sytuacji na wsi

2015-02-11, 15:54

Premier Kopacz jedzie w czwartek na szczyt UE

2015-02-11, 15:53

Amerykanie wyszkolą trzy ukraińskie bataliony

2015-02-11, 15:48

Ewa Kopacz ogłosiła inaugurację rządowego programu "Maluch na uczelni"

2015-02-11, 15:47

Związki zawodowe kolejarzy ogłosiły pogotowie strajkowe w PKP

2015-02-11, 15:41

Uratowani nielegalni imigranci informują o 200 ofiarach na morzu

2015-02-11, 14:22

Sztab PiS zarzuca Nałęczowi brutalne ataki na Dudę

2015-02-11, 13:48

Hakerzy odpowiadają za wtorkowy paraliż stron rządowych w Holandii

2015-02-11, 13:35

Kreml: Putin weźmie udział w rozmowach w Mińsku

2015-02-11, 11:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę