Polscy ministrowie rozmawiali z niemieckimi ws. przewoźników

2015-01-23, 17:39  Polska Agencja Prasowa

Ministrowie infrastruktury Maria Wasiak oraz pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz rozmawiali w piątek telefonicznie ze swoimi niemieckimi odpowiednikami o sytuacji polskich przewoźników w Niemczech. W przyszłym tygodniu szefowie resortów mają się spotkać w Berlinie.

Minister Wasiak ma spotkać się z niemieckim ministrem transportu i infrastruktury cyfrowej Alexandrem Dobrindtem 29 stycznia, a Kosiniak-Kamysz ze swoją odpowiedniczką Andreą Nahles - 30 stycznia.

Resort infrastruktury i rozwoju poinformował w komunikacie, że minister Wasiak rozmawiała telefonicznie z Dobrindtem. "Minister Maria Wasiak po raz kolejny przekazała stronie niemieckiej informację, że Polska nie podziela opinii niemieckiej administracji co do zakresu stosowania ustawy o płacy minimalnej, obowiązującej w Niemczech. Według strony polskiej przewoźnicy transportowi są nieproporcjonalnie bardziej obciążani nowymi wymogami administracyjnymi, niż wskazywałby na to cel niemieckiej ustawy o płacy minimalnej, jakim jest ochrona pracowników" - czytamy w komunikacie MIR.

Wasiak podkreśliła, że "cel ten nie może stać się barierą, która ogranicza wolną konkurencję na rynku międzynarodowych przewozów drogowych". "Polska ma poważne wątpliwości co do zgodności niemieckiej ustawy z prawem UE i w związku z tym podjęła w tym zakresie działania na forum Unii Europejskiej" - napisano. Szefowa MIR ponowiła też apel do strony niemieckiej o nieegzekwowanie stosowania nowych przepisów do czasu wyjaśnienia sprawy zgodności przepisów i ich interpretacji z prawem UE.

Jak podał resort, niemiecki minister podziękował za otwartą rozmowę. Poinformował, że strona niemiecka odniesie się do stanowiska Polski, przekaże również, w wyznaczonym terminie, wyczerpujące informacje Komisji Europejskiej, która w wyniku interwencji podjętej m.in. przez Polskę zobowiązała niemieckie władze do przedstawienia wyjaśnień dotyczących stosowania przepisów obowiązującej w tym kraju ustawy o płacy minimalnej.

Podczas rozmowy potwierdzony został także termin spotkania minister M. Wasiak z ministrem Dobrindtem. Odbędzie się ono w czwartek w Berlinie. Wcześniej, w poniedziałek, minister Wasiak spotka się z przedstawicielami branży przewoźników podczas Forum Transportu Drogowego.

Rozmowę telefoniczną ws. polskich przewoźników przeprowadził także minister Kosiniak-Kamysz z minister pracy i spraw społecznych Niemiec Andreą Nahles.

"Kosiniak-Kamysz wyraził swoje zaniepokojenie pojawiającymi się informacjami na temat konieczności stosowania stawki godzinowej, ale również innych wymogów, np. obowiązku uprzedniej notyfikacji, zobowiązania pracodawcy do dostarczania dokumentacji przechowywanej poza granicami Niemiec na żądanie władz celnych do kontroli w języku niemieckim" - poinformował w komunikacie resort pracy i polityki społecznej.

Jak napisano, minister Kosiniak-Kamysz zwrócił się z prośbą do niemieckiej minister o interpretację co do zakresu stosowania niemieckich regulacji, szczególnie do transportu międzynarodowego i tranzytu. Polska ma poważne wątpliwości co do zgodności niemieckiej ustawy z prawem UE i w związku z tym podjęła w tym zakresie działania na forum Unii Europejskiej. Złożyła także skargę do KE.

Na 30 stycznia planowane jest spotkanie ministrów Polski i Niemiec w Berlinie.

Od 1 stycznia w Niemczech obowiązuje ustawa o płacy minimalnej; stawka za godzinę, która dotyczy zarówno Niemców, jak i obywateli innych państw pracujących w tym kraju, wynosi co najmniej 8,5 euro za godzinę. Zdaniem władz w Berlinie stawka minimalna obowiązuje również kierowców z firm transportowych spoza Niemiec. Oznacza to, że w praktyce każda firma transportowa, której samochód przejeżdżałby tranzytem przez terytorium Niemiec, musiałaby płacić swoim kierowcom odpowiednio wysokie stawki.(PAP)

Kraj i świat

Bronisław Komorowski: samorząd jest inwestycją na przyszłość

2015-02-11, 16:20

Izdebski zerwał rozmowy z Sawickim; zapowiada zaostrzenie protestów

2015-02-11, 16:06

Pięć kolejnych osób z zarzutami w związku z napadem na pociąg

2015-02-11, 16:05

Dożywocie w poszlakowym procesie o zabójstwo 31-latki - prawomocne

2015-02-11, 16:04

Biedroń prawomocnie uniewinniony ws. uderzenia policjanta

2015-02-11, 16:01

Obecnie Polacy chętniej chcieliby zamieszkać na wsi

2015-02-11, 16:00

Zawiadomienie o utworzeniu komitetu Kukiza wpłynęło do PKW

2015-02-11, 15:59

Obama chce zgody Kongresu na użycie wojska przeciwko islamistom

2015-02-11, 15:58

Prawie 4800 górników kontynuuje protest w JSW

2015-02-11, 15:56

Konflikt na Ukrainie, Grecja i walka z terroryzmem zdominują szczyt UE

2015-02-11, 15:55
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę