O godz. 15 kolejne rozmowy przedstawicieli rządu z górnikami
Wiceminister skarbu Rafał Baniak poinformował, że strona rządowa wraca do rozmów z przedstawicielami związków górniczych na temat planu naprawczego dla Kompanii Węglowej. Spotkanie ma rozpocząć się o godz. 15 w Katowicach - powiedziała PAP rzeczniczka MSP Agnieszka Jabłońska-Twaróg.
Jak poinformowało Centrum Informacyjne Rządu, rozmowy z górnikami wznowi delegacja w składzie: pełnomocnik rządu ds. restrukturyzacji węgla kamiennego Wojciech Kowalczyk, wiceminister skarbu Rafał Baniak, wiceminister pracy i polityki społecznej Jacek Męcina. "Strony powołały zespół roboczy, którego zadaniem jest wypracowanie porozumienia" - podało CIR.
"Wracamy do stołu już dziś. Strona rządowa rozmawiać będzie ze stroną związkową. Jest nadzieja na porozumienie" - napisał na Twitterze wiceminister Baniak.
"Jesteśmy skazani na porozumienie. Wierzę, że związkowi liderzy rozumieją, iż alternatywą dla braku porozumienia jest niekontrolowana upadłość oznaczająca utratę miejsc pracy w kopalniach i w wielu firmach pracujących na ich rzecz. Łącznie mówimy o dziesiątkach tysięcy miejsc pracy. Nie działamy w próżni. Dzisiaj media podały informację, że rano w Gdańsku można było kupić litr benzyny za 3,99 zł. Jaki to ma związek z węglem? Taniejąca ropa naftowa zbija cenę węgla. Tylko w ciągu ostatniego kwartału ceny węgla spadły aż o 14 proc. Ani rząd, ani związki nie mają na to wpływu. Dlatego apeluję, usiądźmy, policzmy i wspólnie weźmy odpowiedzialność za plan ratowania polskiego węgla" - powiedział PAP Rafał Baniak.
Przeciwko rządowemu planowi naprawy dla Kompanii Węglowej protestują od środy górnicy ze wszystkich 14 kopalń należących do tej spółki. W czwartek ruszyła akcja protestacyjna w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Rządowy plan naprawczy dla KW, który wywołał na Śląsku falę protestów, zakłada sprzedaż nowej, zawiązanej przez Węglokoks spółce celowej 9 z 14 kopalń Kompanii. Z pozostałych jedną ma kupić Węglokoks (Piekary), a kolejne cztery mają być przekazane Spółce Restrukturyzacji Kopalń. Chodzi o Bobrek-Centrum, Sośnica-Makoszowy, Pokój i Brzeszcze.
Według związkowców oznacza to likwidację tych kopalń. Innego zdania jest premier Ewa Kopacz, która po ostatnich rozmowach, zakończonych bez porozumienia, zapewniła, że rząd nie chce likwidować kopalń, lecz je restrukturyzować, przenosząc do Spółki Restrukturyzacji Kopalń zakłady, które są trwale nierentowne.
W Sejmie trwają prace nad nowelizacją ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, która ma umożliwić realizację rządowego programu naprawy Kompanii Węglowej. (PAP)