Tusk o konieczności konsekwentnej polityki wobec Rosji
W dążeniu do uregulowania konfliktu na Ukrainie Unia Europejska powinna przestrzegać zdecydowanej i konsekwentnej polityki wobec Rosji – powiedział w środę przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk po spotkaniu w Wilnie z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite.
Tusk nie skonkretyzował swej wypowiedzi, ale zaznaczył, że „polityka wschodnia UE nie jest skierowana przeciwko Rosji”. „Jest to polityka wspierająca naszych wschodnich sąsiadów, skierowana na modernizację, rozwój i demokratyzację społeczeństw, a także polityka poszanowania granic i pokoju w Europie” - powiedział.
Donald Tusk przybył do Wilna, by w środę wieczorem uczestniczyć w oficjalnych uroczystościach w związku z przyjęciem przez Litwę od 1 stycznia br. wspólnej waluty europejskiej.
„Przybyłem do Wilna pogratulować Litwie, która stała się częścią naszej strefy euro. To dobry dzień dla Litwy i Europy” - napisał Tusk na Twitterze po litewsku i po angielsku.
„To historyczny moment dla waszego kraju i strefy euro” - powiedział przewodniczący Rady Europejskiej, inaugurując uroczystości w Wilnie. Zaznaczył, że przyjęcie przez Litwę waluty europejskiej demonstruje stabilność i atrakcyjność strefy euro. Wyraził przekonanie, że euro będzie bardzo korzystne dla Litwy, „zapewni bezpieczeństwo i stabilność, przyciągnie inwestycje i przyczyni się do wzrostu gospodarczego”.
Tusk zaznaczył, że jemu, jako Polakowi, litewskie monety euro są bliskie sercu, gdyż na ich awersie jest Pogoń.
Litwa, która przystąpiła do UE w maju 2004 roku, jest 19. państwem strefy euro. Wspólną walutę mają już pozostałe dwa kraje bałtyckie: Łotwa (od stycznia 2014 r.) i Estonia (od stycznia 2011 r.).
Władze Litwy zapewniają, że przejście z narodowej waluty – lita - na euro przebiega bardzo składnie. We czwartek zakończy się dwutygodniowy okres przejściowy; w tym czasie można było płacić zarówno w euro, jak i w litach, a reszta była wydawana tylko w euro. Litewski bank centralny będzie wymieniał lity na euro w nieograniczonej ilości i bez żadnego limitu czasowego, po oficjalnym kursie 1 euro za 3,45 lita. Przez najbliższe sześć miesięcy pieniądze będą wymieniały również banki komercyjne i poczta.
Mieszkańcy Litwy już się przyzwyczajają do nowych pieniędzy i narzekają głównie na wzrost cen. Nieoficjalnie szacuje się, że miesięcznie tzw. domowy koszyk zdrożeje o co najmniej o 30 euro. (PAP)