Może powstać pakiet uwzględniający opiekę paliatywną i hospicyjną
Możliwe jest stworzenie kolejnych pakietów, obejmujących m.in. świadczenia paliatywne i hospicyjne. Wcześniej jednak konieczne jest określenie medycznych kryteriów uprawniających do objęcia taką opieką - powiedział w środę wiceminister zdrowia Piotr Warczyński.
Warczyński przedstawiał w środę posłom z sejmowej komisji zdrowia informacje na temat obecnej sytuacji w hospicjach w świetle pakietu onkologicznego.
Jak wyjaśnił, opieka paliatywna i hospicyjna świadomie nie została uwzględniona w pakiecie onkologicznym, bo dotyczy on medycyny naprawczej, a nie opieki nad pacjentami nieuleczalnie chorymi, w ostatnim okresie ich życia. Ponadto, jak podkreślił, nie u wszystkich pacjentów znajdujących się pod taką opieką zdiagnozowano chorobę nowotworową.
"Pakiet onkologiczny został zaprojektowany w celu szybkiego wykrywania i podjęcia jak najszybszego i jednocześnie kompleksowego leczenia przyczynowego, czyli zastosowania jak najbardziej aktualnych osiągnięć medycyny naprawczej" - powiedział Warczyński.
Jak dodał, ma to szczególne znaczenie, bo szybsze podjęcie kompleksowego leczenia choroby nowotworowej pozwala na znaczące zwiększenie odsetka skutecznych wyleczeń bądź na przekształcenie jej w chorobę przewlekłą, trwającą czasami nawet kilkadziesiąt lat.
Warczyński podkreślił, że opieką paliatywną i hospicyjną obejmowani są pacjenci chorujący na choroby nieuleczalne, niepoddające się leczeniu przyczynowemu, postępujące i ograniczające życie. Jak dodał, ten rodzaj opieki jest definiowany jako sprawowanie wszechstronnej opieki psychologicznej, zdrowotnej i społecznej nad pacjentami znajdującymi się w stanie terminalnym oraz nad ich rodzinami.
Dodał, że opieką paliatywną i hospicyjną objęci są w Polsce nie tylko pacjenci onkologiczni - wśród dorosłych jest ich ok. 70-90 proc., zaś w przypadku dzieci - ok. 11 proc.
Według wiceministra z tych właśnie powodów opieka paliatywna i hospicyjna nie została włączona w pakiet onkologiczny, "z całą świadomością wiedzy o tym, że nielimitowanie chorych paliatywnych i hospicyjnych jest konieczne i nieuniknione".
"To, że ten obszar nie znalazł się w pakiecie onkologicznym, nie znaczy, że w tej chwili nie należy nic robić w tym obszarze. Mamy na to kilka pomysłów, nad którymi pracujemy" - powiedział.
Warczyński dodał, że możliwe jest skonstruowanie w przyszłości pakietów, które taki rodzaj opieki uwzględnią, jednak wcześniej konieczna będzie m.in. ocena funkcjonowania pakietu onkologicznego.
"Drugim obszarem, który wymaga dopracowania i zmiany to jest obszar kwalifikacji do objęcia opieka paliatywną, ze szczególnym uwzględnieniem pewnych mierzalnych kryteriów, które będą uprawniały zarówno dzieci jak i dorosłych do objęcia opieką" - powiedział.
Maciej Sokołowski z Porozumienia Hospicjów Dolnośląskich apelował podczas posiedzenia komisji, by już na podstawie obowiązujących przepisów uznać opiekę paliatywną i hospicyjną za świadczenia nielimitowane. Zwrócił się też o urealnienie wyceny tych świadczeń.
Podkreślił, że ustawa o prawach pacjenta mówi o prawie do poszanowania intymności i godności, w szczególności w czasie udzielania świadczeń zdrowotnych.
"Prawo do godności obejmuje też prawo do umierania w spokoju i godności. Prosimy o potraktowanie tego przepisu jako podstawy prawnej, żeby świadczeń związanych z opieką nad pacjentem w stanie terminalnym nie limitować" - powiedział Sokołowski.
Zwrócił uwagę, że ustawa o prawach pacjenta wyklucza limitowanie świadczeń m.in. w stanach zagrożenia życia i zdrowia oraz w przypadku porodu. "Fundusz nie limituje przychodzenia na świat. Bardzo prosimy, żeby nie limitować również odchodzenia" - podkreślił.
Jak zauważył w zasadzie wszystkie hospicja, zarówno stacjonarne jak i domowe, przekraczają określone w umowie z NFZ limity przyjęć, a od 2009 r. wyceny świadczeń w opiece paliatywnej i hospicyjnej pozostają niezmienne. Na dodatek różnią się w poszczególnych województwach - pomorski NFZ za jeden dzień pobytu pacjenta w stacjonarnym hospicjum płaci 190 zł, a łódzki 244 zł.
Odpowiadając prezes NFZ Tadeusz Jędrzejczyk podkreślił, że każde nielimitowane świadczenie jest określone regułami zawartymi w ustawach bądź rozporządzeniach ministra zdrowia i Fundusz nie może przestać limitować innych rodzajów świadczeń.
Jak dodał, rocznie NFZ opłaca opiekę 100 tys. pacjentów korzystających z opieki paliatywnej i hospicyjnej, a nakłady w tym zakresie stale rosną - w 2009 r. było to niecałe 260 mln zł, zaś w 2013 r. - 352 mln.
Zaznaczył, że w tej chwili w Agencji Oceny Technologii Medycznych powstaje lista priorytetowych obszarów, w których uaktualniana będzie wycena świadczeń. Opieka paliatywna i hospicyjna już na tej liście się znalazła. (PAP)