Amerykański finał WOŚP
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała w USA po raz 23. Sztaby WOŚP w Chicago oraz w stanach Nowy Jork i New Jersey są najstarszymi działającymi poza granicami Polski. Amerykańska Polonia także w tym roku wykazała się hojnością przekazując datki na WOŚP.
Największy 23. Finał WOŚP, z udziałem ok. 3 tysięcy osób, odbył się w niedzielę w Chicago. Gwiazdą imprezy zorganizowanej w centrum kulturalnym Copernicus Center był Mietek Szcześniak. Jego występ zakończył kilkugodzinny maraton muzyczny, połączony z aukcjami i zbieraniem datków, przeznaczonych w tym roku na diagnozowanie chorych dzieci oraz godną opiekę medyczną starszych.
W Copernicus Center odbywała się także kwesta i aukcje. Można było powalczyć o dwie koszulki hokejowej drużyny Chicago Blackhawks podpisane przez zawodników. Jedna z nich została wylicytowana za 7,7 tys. dolarów. Kij hokejowy zawodnika Blackhawks - Mariana Hoosy z jego podpisem, za 710 dol. Rękawicę Andrzeja Fonfary z podpisem boksera - za 500 dol.
Do godz.8.30 wieczorem czasu lokalnego na konto chicagowskiego sztabu WOŚP wpłynęło 55 tys. dolarów. “Pieniądze będą jeszcze spływać, więc suma ta na pewno wzrośnie” – powiedział PAP szef chicagowskiego sztabu WOŚP Bartosz Kasza. W ubiegłym roku w Chicago zebrano ponad 83,3 tys. dol.
Prawdziwy rekord padł na licytacji złotego serduszka WOŚP na antenie radia 1030 AM w Chicago. Za 12 tys. dolarów zostało zlicytowane złote serduszko z diamentem oznaczone numerem 1. Nabywca życzył sobie zachować anonimowość. Jak mówił licytował w imieniu swojej kilkuletniej córki Oliwii.
W Chicago datki zbierano do ponad 240 puszek rozmieszczonych w polonijnych sklepach, firmach czy szkołach. Na terenie chicagowskiej metropolii powstało kilkanaście minisztabów, które na kilka dni przed finałem przygotowały własne imprezy połączone ze zbieraniem pieniędzy. W akcję zaangażowało się 130 wolontariuszy.
Dla wielu Polaków w Chicago noszenie czerwonego serduszka - symbolu WOŚP, w dniu finału to prawdziwa tradycja. "Nie tylko ci co przyjechali z Polski, ale ci urodzeni w USA, wszyscy wspierają akcję Jurka Owsiaka. Wszyscy wtedy jesteśmy sercami z Polską i wysyłamy światełko do nieba" - powiedział PAP prowadzący 23. finał WOŚP w Chicago Sergiusz Zgrzębski.
Miss Polonia USA 2015 Victoria Konefal oraz polscy pięściarze Mariusz Wach i Kamil Łaszczyk to tylko niektórzy uczestnicy dwudniowego sobotnio-niedzielnego maratonu orkiestrowego w stanach New Jersey i Nowy Jork. Według wstępnych danych na WOŚP zgromadzono łącznie ponad 38 tys. dolarów.
W tym roku imprezy na ten szlachetny cel odbyły się głównie w New Jersey. Podczas aukcji powodzeniem cieszyły się zwłaszcza rękawice z autografami bokserów Mariusza Wacha i Łaszczyka. W trakcie licytacji przyniosły 750 dolarów. Obydwaj pięściarze uświetnili swą obecnością orkiestrowy maraton w miejscowości Passaic.
Z innych gadżetów znalazły się np. koszulka z podpisem koszykarza waszyngtońskich Wizards Marcina Gortata oraz dwa bilety na mecz jego drużyny z Brooklyn Nets w Nowym Jorku. Były też m.in. koszulka i rękawice sygnowane przez bokserów Przemka Majewskiego i Artura Szpilkę. W sumie w Passaic i Linden uzyskano ponad 20 tys. dolarów.
Miss Polonia 2015 Victoria Konefal z Brooklynu była honorowym gościem Finału w Trenton. W tamtejszej restauracji Ambassador zagrał zespół Antidotum. Wystąpiły też grupy baletowe i tańca towarzyskiego. Na aukcji licytowano gadżety od Jurka Owsiaka oraz obrazy ze studia Galerii Druh.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała w tym roku po raz drugi w Denver w stanie Kolorado. "Dzięki współpracy z Polskim Klubem w Denver zorganizowaliśmy w sobotę imprezę, której towarzyszyła kwesta i licytacje gadżetów otrzymanych od WOŚP. Zagrał dla nas zespół Anderband. Przyszło ok. 150 osób, więcej niż w zeszłym roku, kiedy zorganizowaliśmy finał po raz pierwszy" - powiedział PAP Paweł Korowajski opiekun Ośrodka Harcerskiego w Denver.
Z Chicago Joanna Trzos (PAP), z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)