Samorząd lekarski wygrał sądowy spór z UOKiK ws. homeopatii
Samorząd lekarski wygrał sądowy spór z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotyczący negatywnego stanowiska Naczelnej Rady Lekarskiej w sprawie homeopatii. Sąd uchylił karę 50 tys. zł, którą UOKiK nałożył na samorząd za naruszenie w tym przypadku zasady konkurencji.
Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił we wtorek pozew samorządu lekarskiego i uchylił decyzję prezesa UOKiK o nałożeniu kary pieniężnej - podał w środę sąd. Wyrok jest nieprawomocny; UOKiK może się od niego odwołać.
Przyczyną tego precedensowego procesu było stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej z 2008 r. "Rada negatywnie ocenia zjawisko stosowania homeopatii i pokrewnych nienaukowych metod przez niektórych lekarzy i lekarzy dentystów, a także organizowanie szkoleń w tych dziedzinach przez instytucje i organizacje mające sprawować pieczę nad prawidłowym wykonywaniem zawodów medycznych" - głosiło stanowisko. Powołano się w nim też na zapis kodeksu etyki lekarskiej mówiący o zakazie posługiwania się metodami uznanymi przez naukę za "bezwartościowe lub niezweryfikowanymi naukowo".
UOKiK uznał takie działania za praktykę naruszającą konkurencję i w 2011 r. nałożył na NIL karę w wysokości blisko 50 tys. zł. "Zastrzeżenia Urzędu wzbudziło stanowisko Izby, zgodnie z którym lekarzom - za przepisywanie pacjentom produktów homeopatycznych dostępnych wyłącznie na receptę - groziło wszczęcie postępowania dyscyplinarnego" - informował UOKiK.
W latach 2006-2013 odnotowano sześć postępowań dyscyplinarnych wobec lekarzy w związku ze stosowaniem homeopatii. Dotyczyły one m.in. stosowania preparatów niedopuszczonych do użytku w Polsce, opóźnienia leczenia poprzez stosowanie produktów homeopatycznych zamiast leków i posługiwania się przez medyka nieistniejącym tytułem "lekarza homeopaty".
W ocenie Urzędu, działania NIL mogły spowodować wycofywanie się lekarzy z przepisywania pacjentom produktów homeopatycznych na receptę - czyli takich, do których dostęp istnieje tylko za pośrednictwem lekarza, a tym samym wyeliminowanie tych środków z rynku. "Warto podkreślić, że produkty te zostały dopuszczone do legalnej sprzedaży w Polsce, a jedynym organem, który może zakazać ich obrotu, jest Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych" - uznał Urząd.
Prezes NRL Maciej Hamankiewicz oceniał wtedy, że UOKiK chce kneblować środowisku usta w sprawach dotyczących leczenia. Dlatego NIL odwołała się od nałożonej kary do sądu. "Prezes UOKiK nie opowiedział się ani za, ani przeciw tej metodzie" - podkreślali w sądzie prawnicy Urzędu.
"Sąd w uzasadnieniu wyroku wielokrotnie zaznaczył, iż zaskarżona decyzja nie została wydana w interesie publicznym, a w interesie poszczególnych przedsiębiorców" - poinformował PAP pełnomocnik NIL mec. Krzysztof Wąsowski. Podkreślił, że sąd uznał, iż to działanie NRL było działaniem w interesie ogółu, ujętym jako prawo każdego pacjenta do leczenia zgodne z aktualną wiedzą i zasadami sztuki medycznej.
Naczelna Izba Lekarska w oświadczeniu wydanym po wtorkowym orzeczeniu sądu wskazała, że stanowisko Rady zostało sformułowane w ramach ustawowych uprawnień samorządu do wypowiadania się w sprawach opieki zdrowotnej. Dodała, że sąd zwrócił uwagę na przepisy m.in. ustawy o zawodzie lekarza, które obligują lekarzy do posługiwania się metodami skutecznymi, znajdującymi oparcie w aktualnej wiedzy medycznej oraz dającymi pacjentom prawo do bycia leczonymi takimi metodami.
"Decyzję sądu odbieram jako zwycięstwo praw chorych do skutecznego leczenia nad ekonomicznym interesem producentów produktów homeopatycznych. Nasze stanowisko nigdy nie było wojną z produktami homeopatycznymi. My, lekarze, wypowiadamy się w ramach naszych kompetencji" - powiedział po wyroku Hamankiewicz.
"Czekamy na pisemne uzasadnienie wyroku sądu. Po zapoznaniu się z nim podejmiemy decyzję co do dalszych kroków w tej sprawie" - poinformowała PAP Małgorzata Cieloch, rzecznik UOKiK.
Homeopatia, metoda wprowadzona w pierwszej połowie XIX wieku przez Samuela Hahnemanna, polega na - w uproszczeniu - leczeniu chorób mikroskopijnymi dawkami wysoce rozcieńczonych wybranych substancji. Według niego substancje powodujące pewne symptomy u osób zdrowych powinny być podawane w rozcieńczonej formie pacjentom wykazującym podobne objawy. Jedną z podstaw homeopatii jest teoria pamięci wody, czyli rzekomego gromadzenia i przechowywania informacji przez wodę. (PAP)