Sikorski: prawie wszyscy posłowie rzetelnie rozliczają wyjazdy zagraniczne
Marszałek Sejmu Radosław Sikorski poinformował, że klubom został zaprezentowany wynik audytu służbowych wyjazdów zagranicznych posłów. Audyt udowodnił, że prawie wszyscy posłowie rzetelnie rozliczają się z wyjazdów; są drobne sprawy do wyjaśnienia - dodał.
W poniedziałek na posiedzeniu Konwentu Seniorów szef Kancelarii Sejmu zaprezentował wyniki audytu podróży zagranicznych posłów. "W jego wyniku zostaną zmienione przepisy. (...)Wyjeżdżać będzie można tylko na odległość nie dalszą niż 1300 kilometrów od Warszawy, zmieniony będzie też formularz sprawozdania merytorycznego i formalnego rozliczenia za podróż zagraniczną. To sprawozdanie będzie miało nowy charakter" - zapowiedział Sikorski na wtorkowym briefingu prasowym.
Marszałek poinformował, że zarządzenie ws. wyjazdów parlamentarzystów i nowe formularze zostały przesłane marszałkowi Senatu. "Z naszej strony praca została wykonana. Teraz trafi do marszałka Senatu, gdy tylko otrzymam uzgodnienie marszałka Senatu, zmiany zostaną podpisane i będą niezwłocznie obowiązywać" - zapowiedział.
"Audyt udowodnił to, że prawie wszyscy posłowie co do joty rozliczali się rzetelnie ze swoich wyjazdów zagranicznych i że dyplomacja parlamentarna jest bardzo ważną częścią aktywności posła. Powstały jakieś drobne sprawy do wyjaśnienia, z których, o ile wiem, prawie wszystkie zostały wyjaśnione. To co naprawdę jest potrzebne, to zmiana sytemu rozliczeń, którą wprowadzamy" - dodał.
Sikorski poinformował też, że jeden z klubów parlamentarnych zaproponował, aby zmienić zasady tzw. kilometrówki krajowej. Jak zaznaczył, Konwent, po dyskusji, postanowił przekazać sprawę do komisji regulaminowej.
"Poprosiłem też szefa Kancelarii (Sejmu), aby przeprowadził analogiczny audyt, aby sprawdzić jak ten system działa, czy zdaje egzamin i ewentualnie zaproponować jego zmiany, aby posłowie mieli możliwość udowodnienia swojej rzetelności w tej części ryczałtu na biuro poselskie" - podkreślił.
Audyt służbowych wyjazdów zagranicznych posłów marszałek Sejmu zarządził, po tym gdy media ujawniły sprawę podróży do Madrytu na posiedzenie Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy ówczesnych posłów PiS: Adama Hofmana, Mariusza A. Kamińskiego oraz Adama Rogackiego - wzięli oni zaliczki z sejmowej kasy, zgłaszając wyjazd samochodem; w rzeczywistości polecieli tanimi liniami lotniczymi. W efekcie sprawy dotyczącej wyjazdów służbowych i ich rozliczeń ci trzej posłowie zostali usunięci z PiS i klubu parlamentarnego tej partii.
Po tym, jak media doniosły o okolicznościach podróży do Madrytu, posłowie oświadczyli, że zwrócili całą zaliczkę na przejazd do Hiszpanii. W ubiegłym tygodniu Hofman, Kamiński i Rogacki przekonywali, że ze środków na zagraniczne podróże służbowe korzystali zgodnie z prawem i wewnętrznymi regulacjami Sejmu.
Z powodu wątpliwości związanych z podróżą zagraniczną z członkostwa w klubie PiS i w partii zrezygnował poseł Zbigniew Girzyński. Poseł Jan Kaźmierczak został, na własną prośbę, zawieszony w prawach członka klubu PO w związku z wątpliwościami dot. wyjazdu do Londynu.
Po informacjach dotyczących możliwych nieprawidłowości przy zagranicznych wyjazdach służbowych niektórych posłów marszałek Sejmu powołał komisję do spraw zagranicznych podróży parlamentarzystów. Zapowiedział też, że powołany zostanie pełnomocnik ds. procedur antykorupcyjnych oraz wprowadzenie limitu kilometrowego samochodowych podróży poselskich. (PAP)