Wicepremier Janusz Piechociński z wizytą w Holandii
Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński w środę i czwartek przebywa z wizytą w Holandii. Temat jego rozmów to m.in. możliwość zintensyfikowania kontaktów gospodarczych pomiędzy naszymi państwami.
W środę Piechociński uczestniczył w otwarciu konferencji turystycznej promującej Polskę “Move Your Imagination - Eye on Poland”. Wziął też udział w "Dutch Polish Business Award 2014" propagującej dobre wzorce w polsko-holenderskich kontaktach handlowych. Odwiedził Shell Technology Centre w Amsterdamie.
Po południu odbyły spotkania polsko-holenderskie na szczeblu rządowym.
Podczas spotkania z ministrem gospodarki Niderlandów Henkiem Kampem, wicepremier Piechociński podkreślił, że "Niderlandy są czołowym inwestorem zagranicznym w Polsce, akumulowana wartość inwestycji w naszym kraju wynosi blisko 26 mld euro". Zwrócił też uwagę na systematyczny rozwój polsko-niderlandzkiego partnerstwa gospodarczego. Zaznaczył, że w 2013 r. Holandia zajęła 9. miejsce w handlu zagranicznym Polski i 6. miejsce w ramach UE. Korzystne tendencje w obrotach wzajemnych utrzymują się także w roku bieżącym – dodał.
Jak mówił, dynamiczny rozwój dwustronnej współpracy gospodarczej jest widoczny zarówno w wymiarze handlowym, inwestycyjnym, jak i usługowym. Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że Polska jest dobrym miejscem do inwestowania i wiarygodnym partnerem gospodarczym, co potwierdzają nie tylko rankingi zagraniczne, ale również ilość inwestycji w Polsce.
Przed wizytą Piechociński podkreślał w rozmowie z dziennikarzami, że Holandia jest dużym graczem inwestycyjnym i kapitałowym na polskim rynku. "Holenderskie instytucje finansowe wspomagają naszą przedsiębiorczość kredytem. Są zainteresowane także obsługą państwowych papierów. Mamy rekordowo niskie stopy procentowe w historii naszej gospodarki, ale w dalszym ciągu jedne z najwyższych w Europie więc koszt obsługi pieniądza czy długu publicznego jest bardzo istotny" - zaznaczył.
"Holandia to nie tylko świetne porty, ale także duża specjalizacja w zakresie logistyki. Do tego należy dodać szeroko pojęty sektor energetyczny łącznie z gazem łupkowym" - dodał wicepremier.
W planie wizyty Piechocińskiego są jeszcze spotkania z przedstawicielami niderlandzkiego biznesu z sektora energetycznego, a także udział w seminarium „Polityka klimatyczno–energetyczna, perspektywa do 2030 roku – stanowisko Polski”, dot. postanowień przyjętych podczas październikowego szczytu Unii Europejskiej.
UE określiła wtedy założenia swojej polityki klimatycznej na okres 2020-2030. Na mocy tych ustaleń do 2030 r. UE ma ograniczyć emisję dwutlenku węgla o co najmniej 40 proc. w porównaniu z 1990 r. Jest to duże wyzwanie dla polskiego sektora energetycznego opartego na węglu, gdyż 90 proc. energii elektrycznej wytwarzanej w naszym kraju pochodzi z węgla.
Dlatego szczególnie istotna jest decyzja szczytu dająca możliwość mniej zamożnym państwom unijnym (w których PKB wynosi niej niż 60 proc. średniej UE, czyli m.in Polsce) przekazania elektrowniom darmowych pozwoleń na emisję CO2. Ta grupa krajów będzie mogła skorzystać i podzielić między siebie także środki ze specjalnej rezerwy. Szacuje się, że Polska może otrzymać ok. 280 mln darmowych uprawnień. Ze środków otrzymanych przez nasz kraj z rezerwy będzie utworzony natomiast fundusz modernizacyjny dla energetyki.
UE wyznaczyła też cel dla udziału produkcji ze źródeł odnawialnych w całkowitym zużyciu energii elektrycznej w krajach Wspólnoty na poziomie co najmniej 27 proc. w 2030 r. Pomimo tego, że będzie on wiążący tylko na poziomie całej Unii, nie zaś dla poszczególnych krajów członkowskich, także ten cel stanowi duże wyzwanie dla zdominowanej przez węgiel polskiej energetyki.
Niderlandy są dziewiątym pod względem wartości obrotów partnerem handlowym Polski - wynika z danych Ministerstwa Gospodarki. Resort szacuje, że wzajemne obroty pomiędzy Polską a Holandią osiągnęły w roku 2013 wartość ok. 12,23 mld euro, co stanowiło ok. 3,97 proc. całości międzynarodowej wymiany towarowej Polski. Wartość eksportu z Polski do Holandii wyniosła ok. 6,15 mld euro, a wartość importu - ok. 6,07 mld euro. Niderlandy zajmują też drugie miejsce wśród inwestorów zagranicznych w naszym kraju. Na koniec 2013 roku inwestycje niderlandzkie w Polsce wyniosły 25,88 mld euro. (PAP)