24. Pielgrzymka Górników na Jasnej Górze
O zachowanie miejsc pracy w przeżywającej trudności branży modlili się na Jasnej Górze uczestnicy 24. Pielgrzymki Górników. Górnicy przyjeżdżają co roku do częstochowskiego sanktuarium krótko przed branżowym świętem - przypadającą 4 grudnia Barbórką.
W homilii podczas mszy będącej głównym punktem pielgrzymki bp Paweł Stobrawa z Opola apelował, by górnicy - mimo trudności i związanego z nimi niepokoju - byli wdzięczni Bogu, a także dbali o życie duchowe swoje i swych rodzin.
"Razem z wami zanosimy dziękczynienie za zachowanie od nieszczęśliwych wypadków i katastrof; za to dziękujemy, że istnieją wasze kopalnie, wasze miejsca pracy, wy macie pracę, a dzięki niej zapewnienie godziwego życia dla siebie i waszych rodzin" - wskazał biskup. "Dziękujemy wam za dobro, które dzięki waszej pracy staje się naszym udziałem, za ogrzane mieszkania, za surowce niezbędne dla współczesnego człowieka i za wszystko, co istnieje dzięki energetyce" - dodał.
Nawiązując do trudnej sytuacji branży bp Stobrawa wymienił m.in. górników, którzy musieli odejść z zawodu, zwłaszcza tych, których dotknęło bezrobocie. "Z niepokojem myślimy o przyszłości. Razem z wami niesiemy w sercu niepewność związaną z zagrożeniem, jakie powstaje w wyniku zmian strukturalnych w sektorze górniczym" - podkreślił. Wymienił przy tym m.in. "niepokoje związane z nowymi propozycjami emerytalnymi" czy "utrudnienia w handlu węglem".
"W radościach, które przeżywacie, ale także w niepokojach, które wam towarzyszą, starajcie się pamiętać o sprawie najważniejszej - (...) o inwestowaniu w siebie i w swoje życie duchowe" - zaapelował bp Stobrawa. Wyjaśnił, że Chrystus nie oczekuje od człowieka wielkich czynów, ale tego, by to Bóg zajmował jego życiu pierwsze miejsce.
"Ważną sprawą jest troska, aby swoją codzienność przeżywać w jedności z Bogiem, oprzeć ją na wierze, a nie tylko na ludzkiej mądrości i roztropności" - wzywał biskup. Wskazał przy tym na potrzebę podtrzymywania zwykłej ludzkiej życzliwości, sprawiedliwości, dobra i wzajemnego poszanowania. "Te wartości chciejcie pielęgnować w sobie, ale także w swoich rodzinach. ( ). Rodziny górnicze zawsze były tu świetlanym przykładem" - dodał.
Wcześniej witający pielgrzymów paulin i były górnik o. Jan Zinówko m.in. zainicjował modlitwę "Pod Twoją obronę". "Dziś wznoszą się do Ciebie, Matko, górnicze ręce wołając +Pod Twoją obronę+. Jest to nasze rozpaczliwe wołanie, bo przed polskim górnictwem widmo likwidacji kopalń, utraty miejsc pracy, zubożenia społeczeństwa" - zaznaczył o. Zinówko.
Nawiązał też do słów górniczego hymnu: "Toć dla Ojczyzny trud ten jest nam dany". "Czyżby dziś, w XXI wieku, chciano zaprzeczyć dalszym słowom, które brzmią: +boć synowi z podziemnych czarnych światów każdy chętnie poda swą dłoń+?" - pytał paulin.
W branżowej pielgrzymce na Jasną Górę uczestniczyli - jak co roku - przedstawiciele górnictwa węgla kamiennego, brunatnego, rud cynku i ołowiu, siarki, miedzi, soli oraz ropy naftowej, wraz z górniczymi emerytami i rencistami, a także bliskimi pracowników sektora. Hasło tegorocznego spotkania brzmiało: "Maryjo, Królowo Ojczyzny naszej, ratuj polskie górnictwo i broń naszych miejsc pracy".
Zgodnie z tradycją pielgrzymi zebrali się w niedzielę nieopodal Jasnej Góry, przy kościele św. Barbary. Stamtąd przeszli do jasnogórskiego sanktuarium, składając kwiaty przy pomniku Prymasa Tysiąclecia. Później wzięli udział w Drodze Krzyżowej na wałach jasnogórskich, a także w mszy w Kaplicy Matki Bożej. Uroczystości zakończyło Zawierzenie Braci Górniczej Matce Bożej. Słowa tej modlitwy wypowiedział szef sekretariatu górnictwa i energetyki Solidarności Kazimierz Grajcarek.
Grajcarek podkreślał - cytowany przez biuro prasowe Jasnej Góry - że główną intencją uczestników pielgrzymki była, obok podziękowania za bezpieczną pracę, prośba o przetrwanie polskiego górnictwa (różnych kopalin) oraz o zachowanie miejsc pracy w branży.(PAP)