Trybunał Konstytucyjny rozpozna skargi posłów ws. podatku od kopalin
We wtorek Trybunał Konstytucyjny rozpozna skargi posłów dotyczące ustawy o podatku od niektórych kopalin - wynika z wokandy TK. Posłowie SLD i PiS zarzucają m.in., że podatek od miedzi i srebra wprowadzono bez odpowiedniego vacatio legis.
Trybunał Konstytucyjny wskazał w komunikacie dotyczącym rozprawy, że ustawę o podatku od niektórych kopalin zaskarżyły dwie grupy posłów. Pierwsza z nich (na jej czele stoi Ryszard Zbrzyzny z SLD) zaskarżyła całą ustawę.
"Zdaniem wnioskodawców ustawa nie dość, że została uchwalona w szybkim tempie, to weszła w życie już po upływie 14 dni od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw" - napisano w komunikacie. Projekt wpłynął bowiem do Sejmu 19 stycznia 2012 r., 9 marca 2012 r. ustawa została uchwalona przez Sejm, a 27 marca 2012 r. – wobec niewniesienia poprawek przez Senat – podpisał ją prezydent.
Według posłów, którzy zaskarżyli ustawę przepisy o podatku od kopalin zaskoczyły adresatów nowych regulacji. Nie przewidziały one bowiem odpowiedniego okresu, w którym podatnicy mogliby przygotować swoje przedsiębiorstwa do poniesienia nowego, dotychczas nieistniejącego wydatku na rzecz Skarbu Państwa. Zdaniem posłów czternastodniowe vacatio legis to za mało, aby na czas przygotować i wdrożyć odpowiednie zmiany w kontraktach z kontrahentami, planach biznesowych, finansowych i gospodarczych.
Także druga grupa posłów, czyli PiS zwraca uwagę na krótkie vacatio legis. "Ustawa wprowadzająca nowy podatek od wydobycia miedzi i srebra, który – jak podkreślają wnioskodawcy – dotyczy tylko jednego podatnika w kraju (KGHM - PAP), została opublikowana w Dzienniku Ustaw 3 kwietnia 2012 r., a weszła w życie – 18 kwietnia 2012 r." - podał TK w komunikacie.
Autorzy tego wniosku uważają, że podatek od wydobycia niektórych kopalin narusza zasadę proporcjonalności oraz prowadzi do nadmiernej ingerencji w prawo własności i swobodę prowadzenia działalności gospodarczej. Ich zdaniem w istocie jest on podatkiem konfiskacyjnym, nieuwzględniającym zdolności płatniczej podatnika.
Zgodnie z informacjami TK rozprawie będzie przewodniczyła sędzia Maria Gintowt-Jankowicz, a sprawozdawcą będzie sędzia Zbigniew Cieślak.
Pod koniec 2013 r. sejmik województwa dolnośląskiego zaapelował do Sejmu i Senatu o zniesienie podatku od wydobycia niektórych kopalin. W apelu podkreślono, że podatek uderza w kondycję ekonomiczną KGHM i może przyczynić się do wzrostu bezrobocia w regionie.
Jednak pod koniec września br. wiceminister finansów Janusz Cichoń przekonywał w Sejmie, że podatek od wydobycia niektórych kopalin pozwolił uzyskać państwu rentę surowcową, a z drugiej strony zapewnił KGHM godziwe zyski.
"Z przeprowadzonych przez nas analiz wynika, że w przypadku działalności wydobywczej miedzi i srebra istotny wpływ na rentowność mają przede wszystkim ceny miedzi i srebra. Niemniej, pomimo wprowadzenia podatku (...) oraz spadających cen miedzi i srebra w latach 2012-2013, rentowność w sektorze miedzi i srebra pozostała na wysokim, bardzo wysokim poziomie. Wyniosła ponad 25 proc. w 2013 r." - mówił Cichoń, przedstawiając informację nt. działania podatku.
Dodał, że wprowadzenie daniny nie spowodowało także redukcji zatrudnienia w sektorze. "Zatrudnienie w KGHM w 2012 roku wyniosło 18 tys. 556 osób, a w porównaniu do 2011 roku zmniejszyło się o 12 etatów. Z kolei w 2013 r., w relacji do 2012 r. zatrudniano w KGHM tylko jedną osobę mniej. Zmiany te nie są następstwem wprowadzenia podatku" - powiedział.
Dodał, że jednocześnie poziom wynagrodzeń w okresie obowiązywania podatku był wyższy niż przed wprowadzeniem podatku. "Przeciętne wynagrodzenie brutto w spółce KGHM w 2011 r. wynosiło 8 tys. 980 zł, w 2012 r. - 9 tys. 396 zł, a w 2013 r. - 9 tys. 380 zł. Nie zaobserwowano również, aby podatek miał wpływ na wielkość zasobów przemysłowych miedzi i srebra" - zaznaczył. Dodał, że na podstawie dostępnych analiz nie ma konieczności prowadzenia prac, aby podatek obniżyć.
Wysokość zapłaconego podatku od wydobycia niektórych kopalin wyniosła w 2012 r. 1 mld 596 mln zł, natomiast w 2013 r. - 1 mld 856 mln zł. Ustawa budżetowa na 2014 rok przewiduje, że z tytułu podatku od wydobycia niektórych kopalin wpłyną 2 mld zł.
Wielkość podatku, który wpływa do budżetu, zależy od: wartości surowców na rynku światowym, kursu dolara amerykańskiego, w którym miedź i srebro są notowane na giełdzie, oraz wolumenu wydobycia. Podstawę opodatkowania stanowi ilość miedzi oraz srebra zawarta w wyprodukowanym koncentracie. (PAP)