ONZ obawia się "powrotu wojny totalnej" na wschodzie Ukrainy
Organizacja Narodów Zjednoczonych "jest bardzo zaniepokojona groźbą powrotu wojny totalnej" na wschodzie Ukrainy - powiedział w środę zastępca sekretarza generalnego ONZ ds. politycznych Jens Andres Toyberg-Frandzen na pilnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Według niego drugim ze scenariuszy może być "zamrożony i stale trwający konflikt, który utrzyma status quo wschodniej Ukrainy przez najbliższe lata lub nawet dziesięciolecia".
Trzeci scenariusz - uważa Toyberg-Frandzen - może polegać na tym, że po utrzymującym się przez kilka miesięcy konflikcie ze sporadycznymi walkami o słabej intensywności następują wzmożone działania wojenne i rosną straty w ludziach.
Pierwszy i trzeci scenariusz "byłyby katastrofalne dla Ukrainy" - ocenił przedstawiciel ONZ.
Pilne posiedzenie RB ONZ zostało zwołane na wniosek USA w celu zbadania oskarżeń na temat rosyjskiej obecności wojskowej na wschodzie Ukrainy, potwierdzonej przez NATO i OBWE.
W sobotę obserwatorzy OBWE poinformowali, że samochody wojskowe bez tablic rejestracyjnych przewożą na Ukrainę działa kalibru 122 milimetrów; w konwojach jadą żołnierze w ciemnozielonych mundurach bez dystynkcji. OBWE podała, że jest zaniepokojona obecnością liczących ponad 40 pojazdów konwojów wojskowych na Ukrainie.
W środę szef sił NATO w Europie gen. Philip Breedlove potwierdził doniesienia OBWE na temat obecności rosyjskiej na Ukrainie.
Rosyjskie ministerstwo obrony odrzuciło te oskarżenia, nazywając je bezpodstawnymi. (PAP)