Działoszyński pozytywnie ocenia działania policji
Ponad 23 tysiące policjantów zabezpieczało ponad 700 imprez i demonstracji, które odbyły się 11 listopada w całym kraju - poinformował komendant główny policji generalny insp. Marek Działoszyński. Moja ocena tych działań jest bardzo pozytywna - powiedział komendant.
"Właściwie z incydentami mieliśmy do czynienia jedynie w Warszawie, a także we Wrocławiu, gdzie zatrzymano 8 osób, i w Krakowie, gdzie zatrzymano 6 osób. To były przypadki niszczenia mienia, używania pirotechniki zabronionej w trakcie manifestacji, ale to były incydenty" - powiedział Działoszyński.
"Moja ocena całości tych działań jest bardzo pozytywna. Nie dopuściliśmy do eskalacji incydentów na terenie miast. Nie dopuściliśmy do atakowania normalnych uczestników manifestacji. Nie było żadnych konfrontacji. Jedynie policja przyjęła na siebie ewentualne działania agresywne, chuligańskie i bandyckie" - powiedział Działoszyński.
Podkreślił, że policjanci byli atakowani kamieniami, płytami chodnikowymi, koktajlami mołotowa i racami. "Policjanci odnieśli obrażenia, ale byli bardzo profesjonalni. Nie doszło do żadnych samowolnych działań ze strony policjantów, którzy działali w oddziałach zwartych" - powiedział Działoszyński. Dodał, że starano się działać tak, żeby minimalizować skalę obrażeń osób postronnych. (PAP)