Prezydent nadał odznaczenia za wspieranie polskiej transformacji
Prezydent Bronisław Komorowski nadał odznaczenia państwowe osobom zasłużonym we wspieraniu polskiej transformacji ustrojowej i gospodarczej. Prezydencki minister Olgierd Dziekoński mówił, że odznaczenia symbolizują aktywność środowisk związanych ze Stanami Zjednoczonymi i nowo powstałą RP.
Dziekoński, który w imieniu prezydenta wręczył w poniedziałek odznaczenia, podkreślił podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim, że symbolizują one "długotrwałą aktywność i działalność środowisk związanych ze Stanami Zjednoczonymi i nowo powstałą Rzeczypospolitą Polską", której 25-lecie wolności obchodzimy w tym roku. Jak zaznaczył, są one "wyrazem wdzięczności państwa polskiego".
Na stronie internetowej prezydenta poinformowano, że "za wybitne zasługi we wspieraniu transformacji ustrojowej Polski, za osiągnięcia w działalności na rzecz rozwoju polskiej gospodarki i przedsiębiorczości" odznaczeni zostali: Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski - Jacek Siwicki; Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski - Piotr Freyberg, Jerzy Osypowicz i Jerzy Thieme; Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski - David Mitzner i Roman Rewald.
Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej odznaczony został George Walter Handy, Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej - Tony Leon Housh.
Za zasługi we wspieraniu transformacji ustrojowej Polski, za osiągnięcia w działalności na rzecz rozwoju polskiej gospodarki i przedsiębiorczości Złotym Krzyżem Zasługi odznaczony został John Paul Lynch.
Dziekoński mówił podczas poniedziałkowej uroczystości o "niezaprzeczalnej wartości pracy, energii i aktywności" osób odznaczonych oraz o ich "umiejętności podjęcia tego ryzyka". "Bo przecież 25 lat temu rzeczy nie były tak oczywiste, nie wydawały się tak proste" - wskazywał.
Prezydencki minister zwrócił się m.in. do tych, którzy uczestniczyli w tworzeniu Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce. Jak mówił, dzięki izbie ponad 200 tys. osób w Polsce pracuje w rozmaitych sektorach gospodarki, bardzo często tych najbardziej innowacyjnych i konkurencyjnych. Dziekoński podziękował osobom związanym z Izbą oraz wszystkim jej kolejnym prezesom. "Również chciałem podziękować wszystkim entuzjastom konkurencyjnej gospodarki w Polsce i tym wszystkim, którzy potrafią budować dobre i piękne, trwałe relacje między Stanami Zjednoczonymi Ameryki Północnej a Polską" - powiedział Dziekoński.
W imieniu osób odznaczonych głos zabrał Jacek Siwicki. Podkreślał, że po 1989 roku Amerykanie jako pierwsi przyszli Polsce z pomocą. Wskazywał w tym kontekście m.in. na powołanie Polsko-Amerykańskiego Funduszu Przedsiębiorczości oraz na pojawienie się w Polsce amerykańskich koncernów i przedsiębiorców. "(Amerykanie) aktywnie się zaangażowali w odbudowywanie kraju i co więcej, co warto przypomnieć, nie robili tego tylko i wyłącznie dla tej zwykłej kasy, tylko - jak to Wojciech Młynarski śpiewał - +żeby sadłem się nie dławić, lecz choć trochę świat poprawić+. I myślę, że i za jedno i za drugie powinniśmy być tym wszystkim, którzy się w ten proces włączyli, być powinniśmy być bardzo wdzięczni" - podkreślił Siwicki.
Inny odznaczony - David Mitzner mówił z kolei o tym, że do Polski powrócił z sowieckiej niewoli w 1947 roku, jednak nie była to - jak mówił - Polska odrodzona, tylko zniewolona. "Nie chciałem dalej żyć w niewoli, udało mi się uciec do United States of America, gdzie zacząłem swe życie od nowa. (...) Ale do Polski odrodzonej po 1989 roku wróciłem niemal natychmiast" - podkreślił. Wskazywał, że Polska to jego kraj rodzinny, tu są jego korzenie. "Tych korzeni nie udało się wyrwać ani Niemcom, ani Sowietom, ani rozłące" - oświadczył.
Głos zabrał również prezes Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce Józef Wancer. Mówiąc o odznaczonych w poniedziałek, podkreślił, że to wizjonerzy, ludzie, którzy mieszkali w Polsce, wyjechali z niej, a następnie wrócili. "(Ludzie), którzy uwierzyli w to, co miało się wydarzyć i co się wydarzyło i to w sposób bardzo spektakularny. 1989 rok, zmiana ustroju, która dała początek transformacji - to wszystkie rzeczy, które na ustach całego świata były, są i będą" - powiedział. Zwrócił się również do osób odznaczonych słowami: "W imieniu Amerykańskiej Izby Handlowej bardzo chcę podziękować wam wszystkim, bo wy jesteście przykładem tej inwestycji amerykańskiej w Polsce. Za każdą inwestycją stoją ludzie i właśnie chodzi o was".
Podczas uroczystości w Pałacu Prezydencki obecni byli m.in. zastępca szefa BBN Zbigniew Włosowicz oraz ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Stephen Mull.(PAP)