Projekt dotyczący zakazu handlu w niedzielę trafił do Sejmu

2013-05-27, 13:55  Marta Tumidalska (PAP)

Zakaz pracy w placówkach handlowych w niedzielę przewiduje projekt zmian w kodeksie pracy, który trafił do Sejmu. "Niedziela w polskiej tradycji jest dniem świętym i rodzinnym" - czytamy w uzasadnieniu projektu, pod którym podpisali się posłowie PiS, PO, PSL i SP.

"Trudno uznać, że funkcjonowanie wszystkich placówek handlowych w niedzielę jest uzasadnione koniecznością zaspokajania codziennych potrzeb ludności" - czytamy w uzasadnieniu projektu.

Wnioskodawcy przekonują, że zakaz pracy w niedzielę stworzy "nową jakość życia dla rodzin" - nie tylko tych, których członkowie pracują w handlu, ale też "rodzin zapędzonych w szaleńczą chęć kupowania niekoniecznie z potrzeby - a pod wpływem reklamy i bez szacunku dla poświęcenia pracujących w niedzielę, a przede wszystkim bez szacunku dla swoich najbliższych".

W uzasadnieniu autorzy projektu przekonują również, że daje on "szansę na ożywienie centrów miast, parków, deptaków i skwerów, z których to coraz częściej ludność w dni wolne wysysana jest do podmiejskich centrów handlowych".

"Wszystkie te aspekty poprawią integrację i zacieśnią więzy rodzinne, co ma niebagatelne znaczenie - zwłaszcza przy tak dramatycznych prognozach demograficznych przedstawianych dla naszego kraju" - przekonują wnioskodawcy.

Twierdzą oni ponadto, że zakaz pracy w placówkach handlowych w niedzielę nie spowoduje zmian we wpływach z podatków - VAT, CIT, PIT, czy akcyzy. "Z uwagi na to, że ilość środków dostępnych w budżetach domowych nie zmieni się - to zakupy zostaną rozłożone na sześć dni a nie siedem, a ciężar zakupów niedzielnych przełożony zostanie na sobotę i poniedziałek" - oceniają autorzy projektu.

Ich zdaniem zmiany w kodeksie pracy nie spowodują też wzrostu bezrobocia. "Zatrudnienie w branży handlowej wobec kryzysu jest już i tak bardzo obniżone. Nie ma więc podstaw, aby twierdzić, że wolna niedziela przełożyłaby się na wzrost bezrobocia. Proponowane rozwiązania przyczynią się ponadto do poprawy sytuacji finansowej małych rodzinnych sklepów, które od lat borykają się z nierówną konkurencją z dużymi placówkami handlowymi" - czytamy w uzasadnieniu projektu.

Jacek Żalek (z konserwatywnego skrzydła PO) powiedział PAP, że podpisał się pod projektem kierowany "patriotyzmem gospodarczym". "Niedziela byłaby jedynym dniem w tygodniu, kiedy drobni polscy przedsiębiorcy nie musieliby konkurować z wielkimi sieciami handlowymi, które wypierają ich z rynku" - argumentował w rozmowie z PAP.

Zakaz handlu w niedzielę popiera też Eugeniusz Kłopotek (PSL). "Szczerze mówiąc, nie pamiętam, czy podpisałem się pod tym projektem, ale popieram takie zmiany w kodeksie pracy. W niedzielę ludzie mają odpoczywać, a nie ganiać po sklepach. A ci, co pracują w handlu, też powinni mieć czas na odpoczynek" - powiedział PAP polityk Stronnictwa.

Stanowisko Żalka czy Kłopotka nie oznacza jednak, że projekt może liczyć na poparcie całych klubów koalicji PO i PSL. "Nie ma powodów, by poszerzać kodeksowy zakres dni, w których obowiązuje zakaz handlu w placówkach handlowych" - powiedział PAP rzecznik PSL Krzysztof Kosiński.

Przypomniał, że zgodnie z obowiązującym prawem pracownikowi, który wykonuje pracę w niedzielę pracodawca jest zobowiązany zapewnić w zamian inny dzień wolny od pracy. "Taka elastyczność pracy - z jednej strony gwarantuje pracownikowi zamienny wolny dzień w tygodniu, a z drugiej strony - pozwala na niezakłóconą pracę konkretnej placówki, która jest dostępna dla klienta także w niedzielę" - stwierdził Kosiński.

Sekretarz klubu PO Paweł Olszewski oświadczył w rozmowie z PAP: "Nie będziemy popierali tego projektu". "Popieranie inicjatywy, która spowodowałaby wzrost bezrobocia - i to w czasie kryzysu gospodarczego - jest skrajnie nieodpowiedzialne" - uznał.(PAP)

Kraj i świat

Ponad tysiąc zabytków zniszczono od początku wojny w Ukrainie, część nieodwracalnie

Ponad tysiąc zabytków zniszczono od początku wojny w Ukrainie, część nieodwracalnie

2024-09-06, 09:35
Francja: Michel Barnier wyznaczony na nowego premiera. Był unijnym negocjatorem brexitu

Francja: Michel Barnier wyznaczony na nowego premiera. Był unijnym negocjatorem brexitu

2024-09-05, 18:28
Jarosław Kaczyński: 14 września odbędzie się demonstracja przeciwko łamaniu prawa

Jarosław Kaczyński: 14 września odbędzie się demonstracja „przeciwko łamaniu prawa”

2024-09-05, 16:12
Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

2024-09-05, 11:29
Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

2024-09-04, 19:37
Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą Władze Rzymu: Za dużo turystów naciera na zabytek

Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą? Władze Rzymu: Za dużo turystów „naciera" na zabytek

2024-09-04, 18:25
Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

2024-09-04, 16:41
Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

2024-09-04, 11:55
Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

2024-09-04, 10:15
W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

2024-09-04, 09:41
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę