Ruch na autostradzie A4 odbywa się już normalnie
Służbom drogowym udało się w sobotę przed południem przywrócić normalny ruch na autostradzie A4 w okolicach Gliwic. Po dwóch kolizjach, w których uczestniczyło osiem samochodów, przez kilka godzin poważnie utrudniona była jazda w kierunku Wrocławia.
Informację o uprzątnięciu miejsca kolizji i udrożnieniu autostrady przekazał PAP dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad.
Do wypadku doszło między węzłami Ostropa a Kleszczów. Ciężarówka jadąca prawym pasem zajechała drogę samochodowi osobowemu jadącemu lewym, szybszym pasem. Auto osobowe uderzyło w barierę, a ciężarówka stanęła w poprzek drogi. Samochodom jadącym z tyłu udało się co prawda zatrzymać, ale uderzył w nie nadjeżdżający ford transit.
GDDKiA podawała wcześniej, że w kolizji brało udział siedem samochodów. Później dyżurny sprecyzował, że na tym samym odcinku autostrady doszło do dwóch kolizji. W jednej uszkodzonych zostało sześć pojazdów, a w drugiej – dwa kolejne. Trzy osoby trafiły do szpitala z niegroźnymi obrażeniami.(PAP)