Kamil Stoch poleciał F-16 [wideo]

2014-09-08, 17:07  Polska Agencja Prasowa
Skoczek przed wizytą w Krzesinach musiał obowiązkowo przejść badania lotniczo-lekarskie, w tym test tolerancji na przeciążenia w specjalnej wirówce przeciążeniowej. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Skoczek przed wizytą w Krzesinach musiał obowiązkowo przejść badania lotniczo-lekarskie, w tym test tolerancji na przeciążenia w specjalnej wirówce przeciążeniowej. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Dwukrotny mistrz olimpijski w skokach narciarskich Kamil Stoch poleciał wojskowym samolotem wielozadaniowym F-16. Po wylądowaniu na lotnisku w poznańskich Krzesinach bohater z Soczi przyznał, że takie loty są lepsze niż skoki narciarskie.

Stoch odbył lot dwumiejscowym F-16D "Jastrząb" należącym do 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego z poznańskich Krzesin. Trening odbył się na niebie w południowo-zachodniej części Polski. Podczas godzinnego lotu samolot ze skoczkiem zasymulował walkę jeden na jeden z drugim F-16. Dwukrotny mistrz olimpijski przez dziesięć minut sam sterował wielozadaniowym samolotem. "Jastrząb", w którym leciał najlepszy polski skoczek, podczas lotu osiągał prędkości ok. 1,2 tys. km/h oraz przeciążenia o wartości ponad 6G.


Kamil Stoch przeleciał się F-16. "To spełnienie moich marzeń". Źródło: TVN24/x-news


"Wrażenia niesamowite, tego nie da się opisać, to trzeba przeżyć. Dla mnie to całkiem nowe doświadczenie, zapamiętam je do końca życia. To jest dużo lepsze od skoków. Gdybym mógł, szybko bym sie tutaj przeniósł. Badania już przeszedłem, jeszcze kilkanaście lat treningów, różnych szkoleń i może mógłbym zasiąść za sterem" - mówił żartobliwie uśmiechnięty bohater z Soczi.

Jak dodał, nie czuł żadnego niepokoju, gdyż wcześniej przeszedł krótkie ćwiczenia na symulatorze.

"Nie czułem jakiegoś lęku. Raczej wiedziałem co się wydarzy, miałem już jakiś podgląd, gdy przechodziłem testy w wirówce przeciążeniowej. Miałem okazję sprawdzić to na symulatorze. Ale zupełnie inaczej jest na żywo, w prawdziwym locie. Były może trudne momenty, nawet nudności, a do tego duża dawka adrenaliny" - opowiadał.


Zaproszenie Stocha do wyjątkowego lotu F-16 było inicjatywą przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej. Wojsko chciało w ten sposób podziękować sportowcowi za propagowanie biało-czerwonej szachownicy – symbolu Sił Powietrznych, który miał w Soczi na kasku podczas ostatnich igrzysk olimipijskich. Jak powiedział w Poznaniu dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych gen. pilot Lech Majewski, biało-czerwona szachownica przynosi szczęście.


"Chcieliśmy też okazać Panu Kamilowi nasze wsparcie przed nowym sezonem. Dziękujemy za propagowanie lotnictwa" – dodał Majewski.


Z kolei skoczek, pytany czy będzie jeszcze latał w kasku z biało-czerwoną szachownicą, przyznał, że musi się nad tym zastanowić.


"Uważam, że jako cywil nie powinienem nadużywać tego znaku, bo jest on przeznaczony dla pewnej grupy osób. I powinienem to uszanować" - zaznaczył.


Piloci z Krzesin przyznali, że misja z Kamilem należała do łatwych. "Braliśmy pod uwagę, że Kamil nigdy nie leciał w samolocie naddźwiękowym. Ale daliśmy mu próbkę tego, co potrafi F-16" – powiedział dowódca bazy płk pil. Jacek Pszczoła.


Zwrócił też uwagę, że był to rutynowy i planowany lot treningowy. "Zabranie Kamila na pokład nic nie kosztowało, bo ten samolot i tak by poleciał" – dodał.


Bezpośrednio przed lotem skoczek wziął udział w odprawie z pilotami oraz przeszedł trening wysokościowo-ratowniczy, który miał go przygotować na awaryjne sytuacje, takie jak katapultowanie w powietrzu.


W 31. bazie lotnictwa taktycznego stacjonują 32 z 48 polskich "Jastrzębi". Stoch uczestniczył w treningu elitarnej 6. "Tygrysiej" eskadry. (PAP)

Kraj i świat

Papua-Nowa Gwinea: Podróż papieża Franciszka śladami św. Jana Pawła II

Papua-Nowa Gwinea: Podróż papieża Franciszka śladami św. Jana Pawła II

2024-09-06, 12:32
Tatry słowackie: Polscy wspinacze utknęli na noc w masywie Baranich Rogów

Tatry słowackie: Polscy wspinacze utknęli na noc w masywie Baranich Rogów

2024-09-06, 10:50
Ponad tysiąc zabytków zniszczono od początku wojny w Ukrainie, część nieodwracalnie

Ponad tysiąc zabytków zniszczono od początku wojny w Ukrainie, część nieodwracalnie

2024-09-06, 09:35
Francja: Michel Barnier wyznaczony na nowego premiera. Był unijnym negocjatorem brexitu

Francja: Michel Barnier wyznaczony na nowego premiera. Był unijnym negocjatorem brexitu

2024-09-05, 18:28
Jarosław Kaczyński: 14 września odbędzie się demonstracja przeciwko łamaniu prawa

Jarosław Kaczyński: 14 września odbędzie się demonstracja „przeciwko łamaniu prawa”

2024-09-05, 16:12
Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

2024-09-05, 11:29
Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

2024-09-04, 19:37
Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą Władze Rzymu: Za dużo turystów naciera na zabytek

Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą? Władze Rzymu: Za dużo turystów „naciera" na zabytek

2024-09-04, 18:25
Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

2024-09-04, 16:41
Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

2024-09-04, 11:55
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę