Wciąż nie wiadomo, kiedy rozpocznie się konklawe.
Odpowiedzi nie przyniosła również popołudniowa kongregacja kardynałów w Watykanie, obradujących codziennie od poniedziałku. W Rzymie są już wszyscy elektorzy, łącznie 115.
W dwóch czwartkowych kongregacjach uczestniczyło ponad 150 kardynałów, także ci, którzy z racji wieku nie wezmą udziału w konklawe.
Ostatni przybył do Rzymu kardynał elektor z Wietnamu Jean-Baptiste Pham Minh Man. Tym samym, w związku z obecnością wszystkich, nieoficjalnie wyrażane są nadzieje, że decyzja o terminie inauguracji wyboru następcy Benedykta XVI może zostać ogłoszona w piątek.
Po porannej kongregacji poinformowano, że Kolegium Kardynałów zaaprobowało zredagowaną przez jego dziekana kard. Angelo Sodano treść telegramu kondolencyjnego do przedstawicieli władz Wenezueli w związku ze śmiercią prezydenta Hugo Chaveza.
Przed uczestnikami kongregacji przed południem wystąpili hierarchowie odpowiedzialni za sprawy ekonomiczne w Watykanie, przedstawiając sytuację finansową - poinformował rzecznik ksiądz Federico Lombardi. Po południu zaś głos zabrało 16 kardynałów. Treść ich wystąpień, tak jak wszystkich, objęta jest tajemnicą.
Ksiądz Lombardi tłumaczył wcześniej dziennikarzom, że propozycję daty konklawe przedstawi członkom Kolegium do aprobaty jego dziekan kard. Sodano, ale dopiero wtedy - jak zastrzegł - gdy panować będzie przekonanie o tym, że dalsze dyskusje na bieżące tematy Kościoła nie są potrzebne. Do tej pory - wyjaśnił rzecznik - takie opinie nie zostały jeszcze wyrażone. (PAP)