Artyści o odwołaniu Roku Polski w Rosji: dialog byłby zafałszowany

2014-07-24, 12:19  Polska Agencja Prasowa

Dialog w ramach Roku Polski w Rosji byłby zafałszowany, sytuacja polityczna nie sprzyja takim obchodom - tak artyści, z którymi rozmawiała PAP, komentują decyzję ws. odwołania Roku Polski w Rosji. Podkreślają jednak, że współpraca w sferze kultury powinna być kontynuowana.

Decyzję o odwołaniu Roku Polski w Rosji i Roku Rosji w Polsce w 2015 r. podjął polski rząd w związku z sytuacją na Ukrainie i zestrzeleniem malezyjskiego samolotu pasażerskiego.

Instytut Adama Mickiewicza, który miał koordynować organizację obchodów od strony polskiej, nie chce komentować decyzji rządu i odsyła do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Z kolei rzecznik resortu kultury Maciej Babczyński powiedział w czwartek PAP: "to decyzja rządu".

W ocenie dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie Agnieszki Morawińskiej decyzja ws. odwołania Roku Polski w Rosji jest "słuszna, chociaż bardzo przykra, ale tak samo przykra jest cała sytuacja". Jak mówiła PAP wystawę, którą warszawskie muzeum przygotowywało wspólnie z Muzeum Narodowym w Krakowie odwołano już kilka miesięcy temu. "W czasie wizyty w Moskwie, jeszcze osiem miesięcy temu, odniosłam wrażenie, że nie było po tamtej stronie specjalnej woli politycznej podtrzymania naszego projektu" - podkreśliła.

W ramach obchodów planowano wystawę malarstwa Henryka Siemiradzkiego. "Był on artystą polskim, ale kształconym w Akademii Petersburskiej, której potem był profesorem. Wobec tego bardzo wiele dzieł znalazło się w muzeach rosyjskich. By pokazać całokształt pracy Siemiradzkiego, trzeba współpracy między Polską, Rosją i Ukrainą, ich muzeami. To bardzo dobry przykład komplikacji historycznych i politycznych w Europie" - podkreśliła Morawińska.

Reżyser teatralny Krystian Lupa mówił, że od samego początku był bardzo sceptyczny wobec obchodów. "Wszystko to, co się dzieje w Rosji i to, co w tym momencie dzieje się pomiędzy nami, nie sprzyja organizacji takiego roku, niezależnie od intencji samych artystów" - powiedział. Zdaniem Lupy dialog byłby zafałszowany, bo artyści nie mogliby zadać pytań, które w tej sytuacji powinny zostać zadane. "Nie ma powodów, by stawiać polską kulturę i dzieła polskich artystów w podejrzanej sytuacji" - podkreślił.

Należy dążyć do tego, by "kultura była podstawą łączenia się narodów, natomiast powaga sytuacji związana z Ukrainą wszystkich nas wprawia w niepokój" - powiedział PAP aktor, prezes Związku Artystów Scen Polskich Olgierd Łukaszewicz. "Jakiś protest wobec niejasności sytuacji i roli, jaką odgrywa Rosja w konflikcie na Ukrainie, powinien się więc pojawić. Nasi koledzy w Rosji powinni to także zrozumieć" - mówił.

Reżyser Krzysztof Zanussi - jak zaznaczył - nie podejmuje się oceny decyzji rządu. "Wiem, że opinia publiczna jest wzburzona ostatnimi wydarzeniami i rząd musi się z nią liczyć. Natomiast z punktu widzenia naszych długoterminowych stosunków z Rosją żałuję, że ten rok został odwołany, bo on był okazją do dialogu, który w tej chwili rwie się na wszystkich frontach" - powiedział reżyser.

"Rosja oderwała się od światowej społeczności. Uważam, że ludzie kultury powinni kontakty podtrzymywać, co oczywiście mogą robić w wymiarze prywatnym, a nie państwowym" - uznał reżyser. "Nasza sytuacja predestynuje nas do tego, byśmy pierwsi w zachodniej Europie utrzymywali dialog z Rosjanami" - mówił Zanussi.

Według niego artyści rosyjscy są znacznie bardziej bliscy Polakom niż politycy. "To jest uderzające. Natomiast musimy pamiętać, że Rosja to jest kraj, w którym struktura władzy zobowiązuje ludzi na stanowiskach, np. dyrektorów teatrów, a więc tych, którzy zarządzają kulturą, do wygłaszania opinii z rządem zgodnych, mimo że nie zawsze je podzielają" - mówił.(PAP)

Kraj i świat

Tomasz Ceran: nigdy nie poznamy pełnej liczby ofiar Zbrodni Pomorskiej [rozmowa]

Tomasz Ceran: nigdy nie poznamy pełnej liczby ofiar Zbrodni Pomorskiej [rozmowa]

2024-05-23, 15:17
Nowe fakty na temat Zbrodni Pomorskiej. IPN o szczątkach odkrytych w Chojnicach

Nowe fakty na temat Zbrodni Pomorskiej. IPN o szczątkach odkrytych w Chojnicach

2024-05-23, 13:31
Rolnicy przerwali protest w Sejmie. Poinformowali, że spotkają się z prezydentem Dudą

Rolnicy przerwali protest w Sejmie. Poinformowali, że spotkają się z prezydentem Dudą

2024-05-22, 17:14
18-latek podejrzany o zastrzelenie Polaka w Sztokholmie trafił do aresztu

18-latek podejrzany o zastrzelenie Polaka w Sztokholmie trafił do aresztu

2024-05-22, 15:42
Krzysztof Szczucki o zarzutach Donalda Tuska. Zapowiada zawiadomienie do prokuratury

Krzysztof Szczucki o zarzutach Donalda Tuska. Zapowiada zawiadomienie do prokuratury

2024-05-22, 14:55
Mateusz Morawiecki przed komisją ds. wyborów kopertowych. To kluczowy świadek komisji

Mateusz Morawiecki przed komisją ds. wyborów kopertowych. To kluczowy świadek komisji

2024-05-22, 13:33
Minister kultury: W sprawie mediów idziemy ścieżką ministra Sienkiewicza [rozmowa]

Minister kultury: W sprawie mediów idziemy ścieżką ministra Sienkiewicza [rozmowa]

2024-05-22, 13:30
Sejm: raport o bezpieczeństwie Polski. Premier Kosiniak-Kamysz mówił o zagrożeniach [wideo]

Sejm: raport o bezpieczeństwie Polski. Premier Kosiniak-Kamysz mówił o zagrożeniach [wideo]

2024-05-22, 10:05
Kolejne trzy osoby zatrzymane w sprawie prób sabotażu i dywersji w Polsce

Kolejne trzy osoby zatrzymane w sprawie prób sabotażu i dywersji w Polsce

2024-05-21, 16:22
Premier zdecydował o utworzeniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich

Premier zdecydował o utworzeniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich

2024-05-21, 16:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę