Piechociński o Pawlaku: w demokratycznej partii każdy może rzucić wyzwanie

2014-07-14, 13:51  Polska Agencja Prasowa
Wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński na konferencji w Warszawie. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński na konferencji w Warszawie. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Każdy może rzucić wyzwanie, to jest przywilej demokratycznego PSL - tak szef ludowców Janusz Piechociński odniósł się do ostatniej aktywności Waldemara Pawlaka. W piątkowym głosowaniu nad wotum nieufności dla szefa MSW b. prezes partii wstrzymał się od głosu.

Piechociński, pytany na poniedziałkowej konferencji prasowej, czy Pawlak rzucił mu wyzwanie, odpowiedział, że dla niego największym wyzwaniem jest to, jak poprawić sprzedaż polskiego węgla.

"Każdy może rzucić wyzwanie. To jest przywilej demokratycznego PSL" - dodał wicepremier. Jego zdaniem dziennikarze często analizują sytuację w PSL "z punktu widzenia partii dyktatorskich".

"PSL jest inne. Każda rywalizacja jest dobra. Przyszły prezes PSL-u będzie dużo młodszy ode mnie i dużo młodszy od Waldemara Pawlaka" - mówił Piechociński. Zaznaczył jednak, że zmiana prezesa nie nastąpi "ani w tym, ani w przyszłym roku".

Na pytanie, czy można mówić o jedności w PSL po tym, jak Pawlak wstrzymał się w głosowaniu nad wotum nieufności Sienkiewicza, Piechociński ocenił, że u ludowców była jedność "z jednym głosem, który się wyłamał". "To się zdarza w polityce. Nie tylko Waldemarowi Pawlakowi" - przekonywał.

Według Piechocińskiego głos Pawlaka nie jest "problemem koalicji". "Problemem jest to, co może się dziać wewnątrz klubu parlamentarnego nie PSL-u, ale PO" - podkreślił.

Dziennikarze pytali też, czy czwartkowe przeszukanie przez CBA biura szefa klubu parlamentarnego ludowców Jana Burego w Rzeszowie, były "odwetem ze strony służb". "Mamy w Polsce wielkie i przykre doświadczenia, jeśli chodzi o wykorzystanie służb i części służb, ale także i mediów do operacji politycznych. Mamy za sobą kilka bardzo bolesnych doświadczeń" - zaznaczył. Dodał, że potrzeba więcej czasu i determinacji, by sprawę "wyjaśnić do bólu". "Wtedy będziemy mogli podejmować ostateczne decyzje" - zaznaczył.

Na pytanie, czy na zaplanowanym na 26 lipca posiedzeniu Rady Naczelnej PSL padnie wniosek o wotum zaufania dla władz PSL, lider ludowców odpowiedział, że tego nie zapowiadał. "To będzie wotum zaufania albo ocena prac Janusza Piechocińskiego" - wyjaśnił.

W piątkowym głosowaniu nad wotum nieufności dla szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza Pawlak, jako jedyny poseł koalicji PO-PSL wstrzymał się od głosu. Wcześniej jednak b. szef PSL - wbrew stanowisku swojego klubu - zgłosił wniosek o odłożenie głosowania ws. ministra do 22 lipca. Pawlak proponował, by prokurator generalny w trybie nadzoru nad prokuraturą i premier w trybie nadzoru nad CBA przedstawili Sejmowi informację, czy są poważne zarzuty wobec szefa klubu parlamentarnego ludowców. (PAP)

Kraj i świat

Burze nad Polską - tysiące powalonych drzew, uszkodzone dachy

2014-07-09, 09:37

Sikorski: nie było interesu publicznego, by ujawniać rozmowę z Rostowskim

2014-07-09, 09:36
Prokuratura: już przed katastrofą były problemy z samolotem

Prokuratura: już przed katastrofą były problemy z samolotem

2014-07-08, 20:22

Arłukowicz o pakiecie kolejkowym: pacjent w centrum systemu ochrony zdrowia

2014-07-08, 20:19

Kaczyński: rozmowa z Ziobrą rzeczowa, choć postawił zaporowe warunki

2014-07-08, 18:01
Komisja spraw wewnętrznych przeciw odwołaniu szefa MSW

Komisja spraw wewnętrznych przeciw odwołaniu szefa MSW

2014-07-08, 17:58

NSA o właścicielach aut z kierownicą po prawej stronie

2014-07-08, 15:19

Zakaz uśmiechania się w rocznicę śmierci twórcy Korei Płn.

2014-07-08, 13:47

Moskwa oskarża Waszyngton o porwanie rosyjskiego hakera

2014-07-08, 13:01

Rusza program wyposażenia wojsk lądowych w śmigłowce bojowe

2014-07-08, 13:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę