Rozprawa apelacyjna b. oficera ABW skazanego ws. Blidy – odroczona

2014-07-08, 10:58  Polska Agencja Prasowa

Katowicki sąd odroczył we wtorek rozprawę apelacyjną b. oficera ABW skazanego za niedopełnienie obowiązków w czasie zatrzymywania Barbary Blidy. Wnioskowała o to łódzka prokuratura, która za późno dowiedziała się o wtorkowym terminie.

Sędzia Ewa Dobrucka odczytała wniosek zastępcy Prokuratora Okręgowego w Łodzi. Wynikało z niego m.in., że o wokandzie z wtorkowym terminem rozprawy, która trafiła do katowickiej prokuratury okręgowej 18 czerwca, łódzcy śledczy dowiedzieli się dopiero dwa tygodnie później. Wówczas zajmujący się sprawą prokurator był już na urlopie.

Łódzka prokuratura argumentowała, że w tak krótkim terminie nie było możliwe odpowiednie przygotowanie się przez kolejnego oskarżyciela do udziału w procesie, m.in. zapoznanie się z treścią apelacji złożonej przez obrońcę Grzegorza S.. Sąd postanowił uwzględnić wniosek prokuratury i wyznaczył kolejny termin rozprawy na 9 października br.

Była posłanka SLD i minister budownictwa popełniła samobójstwo 25 kwietnia 2007 r., kiedy funkcjonariusze ABW przyszli przeszukać jej dom w Siemianowicach Śląskich i zatrzymać ją na polecenie Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Miały jej zostać przedstawione zarzuty w śledztwie dotyczącym tzw. afery węglowej.

Skazany w I instancji na pół roku więzienia w zawieszeniu Grzegorz S. kierował tzw. grupą realizacyjną powołaną do zatrzymania Blidy. Łódzka prokuratura oskarżyła go o niedopełnienie obowiązków służbowych, a przez to - o działanie na szkodę interesu publicznego i prywatnego "poprzez stworzenie niebezpieczeństwa dla prawidłowego przebiegu czynności procesowych oraz dla życia i zdrowia Barbary Blidy".

Niejawny proces toczył się przed siemianowickim sądem od listopada 2009 r. Wyrok został ogłoszony w lipcu ub. r. Sąd podzielił argumentację prokuratury, że podczas zatrzymywania Blidy Grzegorz S., jako osoba odpowiedzialna za prawidłowy przebieg działań, nie wydał dwóm pozostałym funkcjonariuszom ABW polecenia przeszukania Blidy i łazienki w jej domu. Sam też nie podjął działań w tym kierunku.

Ze względu na tajne materiały w aktach uzasadnienie wyroku nie zostało doręczone stronom – było dostępne jedynie w kancelarii tajnej Sądu Okręgowego w Katowicach. W połowie lutego br. od wyroku odwołał się Grzegorz S., potem apelację złożył też jego obrońca mec. Rafał Gryń. Z uwagi na niejawny charakter sprawy – adwokat nie chciał we wtorek mówić o szczegółach. „Wyrok jest oczywiście niesłuszny i niesprawiedliwy, dlatego też apelowaliśmy. Nie mogę oczywiście mówić o szczegółach procesu (…), mogę tylko powiedzieć, iż zarzuciliśmy naruszenie przepisów prawa materialnego, procesowego oraz błąd w ustaleniach faktycznych” - powiedział.

Wyroku siemianowickiego sądu nie skarżyła Prokuratura Okręgowa w Łodzi. Oskarżyciel publiczny domagał się dla Grzegorza S. kary roku więzienia w zawieszeniu, grzywny i 5-letniego zakazu zajmowania stanowisk związanych z prowadzeniem postępowań przygotowawczych i wykonywania czynności w ich ramach.

Odwołania nie składała też pełnomocniczka rodziny Blidów mec. Stanisława Mizdra. „Taka decyzja zapadła w uzgodnieniu z moimi mocodawcami. Dla nas ważne było uznanie winy Grzegorza S., który zresztą jest tylko kozłem ofiarnym w całej tej sprawie - a nie wymierzenie mu jak najsurowszej kary” - mówiła PAP w lutym br. Mizdra.

W siemianowickim procesie odpowiadał jedynie S. Prokuratura uznała, że zebrane dowody nie dały podstaw do przedstawienia zarzutów dwóm pozostałym funkcjonariuszom ABW z grupy realizacyjnej, wypełniali bowiem obowiązki w zakresie poleceń wydawanych przez Grzegorza S. W związku z tym postępowanie umorzono.

Umorzone zostały też wątki śledztwa dotyczące zabezpieczenia śladów i dowodów w domu Blidy po jej śmierci, nacisków na prokuratorów zaangażowanych w prowadzenie postępowania oraz działań katowickich prokuratorów już po śmierci Blidy.

Także umorzeniem zakończyła się sprawa Witolda Marczuka - który kierował ABW od listopada 2005 do września 2006 r. Łódzka prokuratura, która zarzucała mu przekroczenie uprawnień i działania na szkodę interesu publicznego w śledztwie dot. przygotowania ABW do zatrzymania Blidy i filmowania akcji w jej domu, ostatecznie nie dopatrzyła się przestępstwa.

W wątku śledztwa dotyczącym ewentualnych nacisków na prokuratorów ze strony polityków bądź przełożonych przesłuchani zostali m.in. uczestnicy narad u ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego. Z ujawnionych przez media zeznań b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka i b. komendanta głównego policji Konrada Kornatowskiego wynika, że b. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i b. szef ABW Bogdan Święczkowski chcieli postawienia zarzutów Blidzie. Kaczmarek miał natomiast mówić, że nie ma przeciw niej wystarczających dowodów. Według niego były naciski polityczne i wiele nieprawidłowości. Co innego mieli zeznać pozostali uczestnicy narady.

Sprawę śmierci Blidy badała sejmowa komisja śledcza. Zgodnie z jej głównymi wnioskami i rekomendacjami b. premier Jarosław Kaczyński i b. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powinni stanąć przed Trybunałem Stanu, a byli szef oraz wiceszef ABW Bogdan Święczkowski i Grzegorz Ocieczek - usłyszeć zarzuty. (PAP)

Kraj i świat

Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

2024-09-03, 12:47
Jest list gończy za twórcą marki Red is Bad. Poszukiwania Pawła Szopy

Jest list gończy za twórcą marki „Red is Bad”. Poszukiwania Pawła Szopy

2024-09-03, 10:50
Państwowy pogrzeb w Chojnicach. Pochowano szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni [zdjęcia]

Państwowy pogrzeb w Chojnicach. Pochowano szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni [zdjęcia]

2024-09-02, 12:55
Rosyjska rakieta o mało nie zniszczyła Polskiego Cmentarza Wojennego w Bykowni

Rosyjska rakieta o mało nie zniszczyła Polskiego Cmentarza Wojennego w Bykowni

2024-09-02, 10:37
Minister zaprasza na spotkanie. Reakcja na apel Rady Polskich Mediów ws. zabójstwa Jarosława Ziętary

Minister zaprasza na spotkanie. Reakcja na apel Rady Polskich Mediów ws. zabójstwa Jarosława Ziętary

2024-09-01, 21:18
Wielka Brytania: Tragedia w Staines-upon-Thames. W domu znaleziono martwą polską rodzinę

Wielka Brytania: Tragedia w Staines-upon-Thames. W domu znaleziono martwą polską rodzinę

2024-09-01, 15:57
Prezydent: Gdy ktoś próbuje odebrać nam religię, odbiera nam ważną część polskości

Prezydent: Gdy ktoś próbuje odebrać nam religię, odbiera nam ważną część polskości

2024-09-01, 14:21
Pochodził z Torunia, życie poświęcił ojczyźnie. Pomnik Lecha Bądkowskiego odsłonięty w Gdańsku [zdjęcia]

Pochodził z Torunia, życie poświęcił ojczyźnie. Pomnik Lecha Bądkowskiego odsłonięty w Gdańsku [zdjęcia]

2024-08-31, 15:53
Krótsze czasy przejazdów i nowe przystanki. Nowy rozkład jazdy na kolei od 1 września

Krótsze czasy przejazdów i nowe przystanki. Nowy rozkład jazdy na kolei od 1 września

2024-08-31, 11:44
Poznań pożegnał Patryka Michalskiego. Zmarły strażak pochodził z naszego regionu [zdjęcia]

Poznań pożegnał Patryka Michalskiego. Zmarły strażak pochodził z naszego regionu [zdjęcia]

2024-08-30, 20:39
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę