Drugi dzień szczytu UE: nowy szef KE i umowy stowarzyszeniowe

2014-06-27, 08:30  Polska Agencja Prasowa/Anna Widzyk

Przywódcy państw UE nominują w piątek na szczycie UE w Brukseli byłego premiera Luksemburga Jean-Claude'a Junckera na nowego szefa Komisji Europejskiej. Podpiszą również umowy stowarzyszeniowe z Gruzją i Mołdawią oraz gospodarczą część umowy z Ukrainą.

Juncker ma zastąpić na stanowisku przewodniczącego Komisji Portugalczyka Jose Barosso. Decyzja państw UE w sprawie jego nominacji nie będzie jednak jednomyślna, jak miało to miejsce w przeszłości przy wyborze szefa KE. Przeciwny Junckerowi jest bowiem premier Wielkiej Brytanii David Cameron; uważa on centroprawicowego polityka z Luksemburga za zwolennika zbyt głębokiej integracji UE, który nie podoła potrzebom reformowania Wspólnoty. Brytyjskiemu premierowi nie podoba się też to, że kandydatura Junckera została wskazana przez centroprawicową Europejską Partię Ludową w czasie kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego.

Najpewniej decyzja w sprawie Junckera zapadnie w głosowaniu. Do jej podjęcia konieczne jest poparcie kwalifikowanej większości głosów państw UE. Camerona wesprze być może premier Węgier Viktor Orban, ale wspólnie nie zdołają oni zablokować decyzji. Cameron ostrzegł w czwartek, że pozostali przywódcy wybrali "niewłaściwe podejście" do spraw europejskich. "Rozważają oni wybór kogoś, komu trudno będzie być głosem na rzecz reform i zmiany w Europie. W czasie, gdy opinia publiczna i nasze kraje domagają się reform, mamy uczynić krok, który moim zdaniem, jest błędny" - powiedział Cameron, cytowany przez brytyjskie media. Już wcześniej ostrzegał on też, że wybór Junckera na szefa KE może skłonić Brytyjczyków do głosowania za opuszczeniem UE w zapowiedzianym na 2017 rok referendum.

Pozostali przywódcy chcą jednak uniknąć wrażenia, że Wielka Brytania jest w Unii izolowana. Niemiecka kanclerz Angela Merkel zasugerowała ustępstwa wobec Londynu w debacie o polityce UE na najbliższe lata. "Myślę, że możemy znaleźć kompromisy z Wielką Brytanią i trochę wyjść jej naprzeciw" - oceniła.

Aby uniknąć dodatkowych sporów o obsadę innych najwyższych stanowisk w UE, jak szef unijnej dyplomacji i przewodniczący Rady Europejskiej, decyzje w tej sprawie odłożono do czasu dodatkowego szczytu, który ma się odbyć 17 lipca.

Na marginesie unijnego szczytu w piątek podpisane zostaną też umowy stowarzyszeniowe między UE a Gruzją i Mołdawią, a także druga, gospodarcza część umowy z Ukrainą, dotycząca przede wszystkim utworzenia strefy wolnego handlu. Pierwszą, polityczną część porozumienia z Ukrainą podpisano już w marcu, co było sygnałem wsparcia dla władz w Kijowie w okresie zaostrzających się napięć z Rosją i kryzysu politycznego.

Sytuacja na Ukrainie będzie ważnym tematem obrad drugiego dnia szczytu UE. Ukraiński prezydent Petro Poroszenko ma zdać przywódcom unijnym sprawozdanie na ten temat.

Według projektu dokumentu końcowego szczytu UE wyrazi poparcie dla planu pokojowego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki i ponownie wezwie Rosję do powstrzymania napływu broni i bojowników przez granicę na wschodnią Ukrainę. W dokumencie znajdzie się groźba zaostrzenia sankcji wobec Rosji, ale - według unijnych dyplomatów - jest mało prawdopodobne, by zapadły konkretne decyzje w tej sprawie.

Dyplomaci zwracają też jednak uwagę na zaostrzenie stanowiska Niemiec wobec Rosji. "Będziemy rozmawiać o tym, jak daleko powinniśmy posunąć się z sankcjami oraz jak duże postępy (na Ukrainie) osiągnięte zostaną w nadchodzących godzinach. Decyzje mogą zapaść jutro (w piątek) w świetle sprawozdania, które przedstawi prezydent Ukrainy" - powiedziała Merkel w czwartek, przed rozpoczęciem szczytu UE. Do tej pory UE wprowadziła w związku z kryzysem ukraińskim sankcje wizowe i finansowe wobec 61 osób w Rosji i na Ukrainie oraz dwóch spółek na zaanektowanym przez Rosję Krymie. Zagroziła również sankcjami gospodarczymi wobec Rosji, jeśli będzie ona dalej destabilizować Ukrainę. (PAP)

Kraj i świat

Ratownicy znaleźli drugą czarną skrzynkę z boeinga

2014-07-18, 08:20

Separatyści umożliwią ekspertom dostęp do szczątków boeinga

2014-07-18, 08:18

70 lat temu wybuchło powstanie warszawskie

2014-07-18, 08:15

USA chcą rozejmu na Ukrainie, by umożliwić dostęp do szczątków samolotu

2014-07-18, 08:14

Cameron był przeciwny kandydaturze Tuska na przewodniczącego RE

2014-07-18, 08:14

Malaysia Airlines twierdzą, że rozbity samolot leciał trasą uznaną za bezpieczną

2014-07-18, 08:13

Putin obciążył Ukrainę odpowiedzialnością za katastrofę malezyjskiego samolotu [wideo]

2014-07-18, 08:12

Obama i Putin rozmawiali o sankcjach USA i katastrofie samolotu

2014-07-17, 20:21

Premier rozmawiał z prezydentem i szefem MON ws. katastrofy na Ukrainie

2014-07-17, 20:20

Separatyści blokują dostęp do szczątków samolotu

2014-07-17, 20:19
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę