Polacy chcą dopłynąć najdalej na północ w historii żeglarstwa

2014-06-14, 14:04  Polska Agencja Prasowa

Z Gdyni wypłynął w sobotę jacht „Barlovento II”, którym załoga planuje dopłynąć najdalej na północ w historii światowego żeglarstwa. W wyprawie weźmie udział ponad sześćdziesięciu żeglarzy; rejs podzielony na osiem etapów poprowadzi czterech kapitanów.

Podróż "Lodowe krainy 2014" grupy żeglarzy Sekstant Expedition Team ma trwać 131 dni. Jednocześnie na pokładzie będzie ośmiu żeglarzy i kapitan.

Dotychczasowy rekord w najdalszej podróży na północ należy do rosyjskiego jachtu „Piotr Pierwszy”, który w roku 2012 dotarł do 82 st. 19 min. szerokości geograficznej północnej.

W 2013 roku ekipa Sekstant Expedition Team na jachcie "Barlovento II" podczas wyprawy „Rosyjska Arktyka” osiągnęła szerokość geograficzną 82 st. 10, 5 min., co było rekordem polskiego żeglarstwa. Do światowego rekordu polarnej żeglugi zabrakło 8 mil.

Pomysłodawca i organizator wyprawy kapitan Maciej Sodkiewicz z Tczewa powiedział PAP tuż przed wypłynięciem, że w ubiegłym roku do ustanowienia nowego rekordu prawdopodobnie zabrakło doby. „Dostaliśmy informację, że nadchodzi sztorm i mogłoby się zrobić niebezpiecznie a bezpieczeństwo jest przede wszystkim”- dodał. Podczas tegorocznej wyprawy jacht najbardziej na północy ma być o innej porze roku. „Spróbujemy być tam pod koniec arktycznego lata więc tego lodu powinno być trochę mniej i spróbujemy szczęścia” – tłumaczy.

Plan wyprawy zakłada żeglugę trasą przez Islandię, wyspę Jan Mayen na Morzu Grenlandzkim, wschodnie, niemal bezludne, wybrzeże Grenlandii, Spitsbergen i wyspy archipelagu Svalbard, Wyspę Niedźwiedzią oraz wybrzeża Norwegii.

Stalowy s/y "Barlovento II" to wzmocniony, ocieplony jacht o długości 15,9 m, szerokości 4,37 m i zanurzeniu 2,5 m. Waży ponad 30 ton. Powierzchnia żagla wynosi 100 m kw. „To jest naprawdę bardzo solidny +pancernik+, ze sterówką osłoniętą przed wiatrem i deszczem”- przekonuje kpt. Sodkiewicz.

Jach wypłynął z Gdyni, mając w zbiornikach zapasy ponad 1200 litrów paliwa, 800 litrów słodkiej wody i gazu na trzy miesiące. Na pokładzie znalazły się też: ponton, dwa kajaki, agregat i części zapasowe. Zabrano też czterometrowe tyczki bambusowe, które mają być wykorzystywane do odpychania fragmentów lodu oraz 150 metrów węży i pompę, która umożliwi tankowanie wody z lodowca. Zabrano też telefony satelitarne.

Kpt. Sodkiewicz powiedział, że zabrano też sprzęt wspinaczkowy: raki, czekany, uprzęże, kaski, suche kombinezony. „Taki sprzęt jest niezbędny nawet do wyjścia na krę lodową” – tłumaczy. Kajaki mają być wykorzystywane do dopłynięcia do miejsc, gdzie nie dopłynie jacht. „Czasami jak nie wiemy, jak płynąć, to wysyłamy kajaki na zwiady a poza tym samo wpłynięcie kajakiem między krę lodową jest niesamowitym marzeniem” – dodał.

Powiedział, że na Grenlandii planują zakupić broń myśliwską, która będzie na wyposażeniu jachtu podczas podróży na północ; potem zostanie pozostawiona w stacji na Spitsbergenie.

Ze względu na czas trwania wyprawy trasa została podzielona na osiem etapów, które poprowadzi czterech kapitanów. Z Gdyni na Islandię jachtem dowodzić będzie kpt. Dariusz Zuber. Kpt. Tomasz Kulawik będzie eksplorował wschodnie wybrzeże Grenlandii oraz poprowadzi jacht ze Spitsbergenu do Bodo. Kpt. Tomasz Adamczyk będzie żeglował przez fiordy Norwegii. Najtrudniejsze, lodowe etapy poprowadzi organizator wyprawy, kpt. Maciej Sodkiewicz.

Wyprawa jest projektem niekomercyjnym - jej koszty pokrywają uczestnicy.

Kpt. Maciej Sodkiewicz pod żaglami przebył niemal 65 tys. mil morskich. Dotarł na Spitsbergen, Antarktydę, Alaskę. Dwukrotnie opłynął przylądek Horn. Za działalność na rzecz polskiego żeglarstwa w 2012 roku został odznaczony przez Prezydenta Bronisława Komorowskiego Brązowym Krzyżem Zasługi, a rok później został wyróżniony międzynarodową nagrodą Conrada - Indywidualność Morska.

Za wyprawę Rosyjska Arktyka 2013 otrzymał wyróżnienie w konkursie Rejs Roku 2013 oraz nominację do nagrody Travelery 2013 w kategorii Podróż Roku. (PAP)

Kraj i świat

KNF chce wymusić na ubezpieczycielach lepsze traktowanie poszkodowanych

2014-07-10, 13:19

Ukraińska kolumna pancerna ok. 20 km od Doniecka

2014-07-10, 12:59

Polska przed Trybunał UE ws. przepisów o charakterystyce energetycznej

2014-07-10, 12:22

Zmiany w strukturze organizacyjnej Ministerstwa Finansów

2014-07-10, 12:01

Będą zmiany w przepisach dot. handlu i dystrybucji leków

2014-07-10, 11:58
Czwarta gonitwa z bykami - dwie osoby ugodzone rogami

Czwarta gonitwa z bykami - dwie osoby ugodzone rogami

2014-07-10, 11:25
Najkrwawsza noc izraelskich ataków na Gazę - ok. 20 zabitych

Najkrwawsza noc izraelskich ataków na Gazę - ok. 20 zabitych

2014-07-10, 11:04

Komisje negatywnie o poprawkach do projektu ws. wydawania funduszy UE

2014-07-10, 10:23

Sejm wznowił obrady

2014-07-10, 10:05

Badacz z UJ sprawdza, co czują pacjenci w śpiączce

2014-07-10, 08:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę