Sikorski w Petersburgu na ministerialnym spotkaniu ws. Ukrainy

2014-06-10, 09:46  Polska Agencja Prasowa
Sikorski razem z Frankiem-Walterem Steinmeierem będą przekonywać Siergieja Ławrowa do podjęcia działań na rzecz deeskalacji konfliktu na Ukrainie. Fot. PAP/Paweł Supernak.

Sikorski razem z Frankiem-Walterem Steinmeierem będą przekonywać Siergieja Ławrowa do podjęcia działań na rzecz deeskalacji konfliktu na Ukrainie. Fot. PAP/Paweł Supernak.

Szef MSZ Radosław Sikorski we wtorek przybył do Petersburga, gdzie spotka się szefami dyplomacji Niemiec i Rosji. Sikorski razem z Frankiem-Walterem Steinmeierem będą przekonywać Siergieja Ławrowa do podjęcia działań na rzecz deeskalacji konfliktu na Ukrainie.

Ministrowie spraw zagranicznych trzech państw spotkają się w formule tzw. Trójkąta Królewieckiego po raz pierwszy od aneksji Półwyspu Krymskiego przez Rosję w połowie marca i po wyborach prezydenckich na Ukrainie. W ich wyniku nowym prezydentem Ukrainy, po zbiegłym z Kijowa na skutek protestów antyrządowych Wiktorze Janukowyczu, został Petro Poroszenko.

Dzień przed spotkaniem wiceminister spraw zagranicznych Rosji Władimir Titow powiedział w wywiadzie dla agencji Interfax, że ewentualne nowe unijne sankcje gospodarcze wobec Moskwy nie skłonią jej do zmiany stanowiska w sprawie Krymu. Mówił też, że ma nadzieję, iż Niemcy i Polska, mające "ścisłe, rozgałęzione i wielorakie" związki z Rosją, "lepiej niż inni rozumieją znaczenie utrzymania tych kontaktów i będą miarkować swoje działania interesem narodowym".

W ocenie Sikorskiego spotkanie w Petersburgu będzie dobrą okazją, by powiedzieć Rosji, co Polska i Niemcy sądzą o jej zachowaniu na Krymie. Szef MSZ podkreśla, że dyplomacja jest szczególnie potrzebna w czasach kryzysu.

"Wtedy trzeba próbować znaleźć rozwiązania, przekonać drugą stronę i ostrzec drugą stronę, co jej grozi, jeśli nadal prawo międzynarodowe będzie łamane" - mówił w miniony w czwartek Sikorski.

Podkreślił przy tym, że spotkanie w formule Trójkąta Królewieckiego "było zaplanowane od dawna". "To jest dobra okazja, żeby razem z Niemcami powiedzieć Rosji, co sądzimy o jej zachowaniu, i na Krymie, i teraz - o wspieraniu terroryzmu na wschodniej Ukrainie" - powiedział Sikorski.

Z kolei szef niemieckiej dyplomacji ocenił w poniedziałek, że "w konflikcie na Ukrainie po raz pierwszy od miesięcy widać światełko w tunelu". Jeszcze nie zbliżyliśmy się wystarczająco do rozwiązania kryzysu. Jednak po tygodniach i miesiącach intensywnych dyplomatycznych zabiegów strony konfliktu wreszcie w sposób bezpośredni rozmawiają ze sobą" - oświadczył Steinmeier.

Steinmeier zastrzegł, że rozpoczynający się dialog między ukraińskim a rosyjskim kierownictwem nie może w żadnym wypadku "ulec wykolejeniu". Powołana do życia grupa kontaktowa, do której należą przedstawiciele Ukrainy, Rosji i OBWE, musi skoncentrować się na zaprzestaniu aktów przemocy i kontynuacji narodowego dialogu przy okrągłym stole - powiedział Steinmeier. Jego oświadczenie zostało opublikowane wieczorem na stronie internetowej niemieckiego MSZ.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski, Niemiec i Rosji, w formule zwanej Trójkątem Królewieckim, spotykają się od 2011 roku. Omawiają zarówno kwestie polityki międzynarodowej, jak i współpracy regionalnej.

Poprzednie spotkania szefów dyplomacji Rosji, Niemiec i Polski odbyły się w maju 2011 roku w Kaliningradzie, w marcu 2012 roku w Berlinie i w maju 2013 roku w Warszawie.

Z Petersburga Andrzej Gajcy (PAP)

Kraj i świat

Miller: Palikot powinien milczeć na temat sytuacji wewnętrznej w SLD

2014-07-29, 16:24

Wrocławscy działacze opuszczają Twój Ruch i tworzą stowarzyszenie

2014-07-29, 16:23

Premier Holandii: muszą ustać walki k. miejsca katastrofy Boeinga 777

2014-07-29, 16:21

Rząd przyjął projekt noweli Prawa farmaceutycznego

2014-07-29, 14:37

20 lat temu zmarł Ryszard Riedel

2014-07-29, 14:34

Rząd m.in. o kolejach i lekach

2014-07-29, 13:05
Uroczystość otwarcia berlińskiej wystawy z okazji 70. rocznicy powstania warszawskiego

Uroczystość otwarcia berlińskiej wystawy z okazji 70. rocznicy powstania warszawskiego

2014-07-29, 11:18

Polska dziennikarka transportowana do Kijowa [wideo]

2014-07-29, 11:14

Prezydent Komorowski z wizytą w Berlinie

2014-07-29, 11:10

Rozpoczął się proces ws. usiłowania zabójstwa 23-latka przez pracodawcę

2014-07-29, 09:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę