Polska coraz bardziej aktywna w operacjach Europolu
Spośród 18 tys. spraw wszczętych w ub. r. przez Europol, 340 zainicjowała Polska. W ostatnich latach nasi funkcjonariusze uczestniczyli w kilku głośnych międzynarodowych operacjach, m.in. przeciwko grupie podkładającej bomby w sklepach IKEA w celu wymuszenia haraczy.
W tym roku przypada 10. rocznica wstąpienia Polski do Europolu. Z tej okazji przed kilkoma dniami do Warszawy przyleciał zastępca dyrektora Europolu Oldrich Martinu.
Europejski Urząd Policji (Europol) powstał na mocy Traktatu z Maastricht. Początkowo zajmował się operacjami związanymi ze zwalczaniem przestępczości narkotykowej. W 1995 r. przyjęto konwencję o Europolu. Po jej ratyfikacji przez państwa członkowskie urząd zajął się też zwalczaniem przestępczości związanej z handlem ludźmi, pedofilią, nielegalnym obrotem substancjami radioaktywnymi i nuklearnymi, fałszowaniem pieniędzy oraz terroryzmem.
Do zadań Europolu należy m.in. ułatwianie wymiany informacji pomiędzy krajami członkowskimi. Urząd koordynuje też operacje państw członkowskich. Każdy kraj deleguje do Europolu co najmniej jednego oficera łącznikowego. Polska stała się pełnoprawnym członkiem Europolu w 2004 r. i od tego momentu polskie organa ścigania zostały w pełnym zakresie włączone do wszelkich przedsięwzięć realizowanych przez agencję.
Każde państwo członkowskie tworzy lub wyznacza jednostkę krajową odpowiedzialną za całokształt współpracy z Europolem. W Polsce jest to Komenda Główna Policji, która za pośrednictwem Biura Międzynarodowej Współpracy Policji koordynuje pracę czterech innych służb mundurowych: Straży Granicznej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Służby Celnej.
W 2004 roku w strukturach Europolu pracowało prawie 500 osób. Obecnie jest to ponad 850 osób, w tym 170 oficerów łącznikowych. W 2013 roku 18 tys. spraw zostało zainicjowanych przez Europol. 340 spraw zainicjowała Polska, 10 lat temu było ich ponad 100.
W ostatnich latach polscy funkcjonariusze wzięli udział w kilku głośnych operacjach koordynowanych przez Europol. W 2011 roku rozpracowywali grupę przestępców, którzy podkładali materiały wybuchowe w sklepach IKEA w całej Europie w celu wymuszenia haraczy. Ponieważ w śledztwo zaangażowana była większość krajów europejskich postępowanie wymagało koordynacji wymiany informacji za pośrednictwem Europolu. W efekcie polskie CBŚ zatrzymało 39-letnich Polaków podejrzanych o podłożeniu kilku bomb.
W tym samym roku polskie służby były zaangażowane w operację Night Clone Card wymierzoną przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej zajmującą się skimmingiem, którą ujawniono we Włoszech. Okazało się, że jej członkowie działali także w Polsce. Jednego zatrzymano w Chorzowie. Skimming to przestępstwo polegające na nielegalnym kopiowaniu paska magnetycznego karty bankomatowej czy kredytowej w celu wytworzenia duplikatu oryginalnej karty. Kopia działa tak samo jak oryginał, za pomocą którego dokonywane są transakcje płatnicze.
Także w 2011 roku na podstawie materiałów przekazanych przez Europol w Polsce zatrzymano 17 osób oraz zabezpieczono m.in. kilkadziesiąt komputerów i dysków zawierających zdjęcia i filmy z pornografią dziecięcą.
Z kolei dwa lata później służby z Belgii, Polski oraz Holandii rozpoczęły operację "Wokpan" skierowaną przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się produkcją i dystrybucją narkotyków syntetycznych. Na przy wsparciu Europolu funkcjonariusze z tych państw prowadzą analizę danych.
W oparciu o środki unijne Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji KGP realizuje projekt o wartości około 200 tys. euro. Jego wdrożenie ma umożliwić bezpośrednią wymianę informacji z Europolem z poziomu regionalnego czyli komend wojewódzkich. KGP chce, aby system ruszył na początku 2016 roku. (PAP)