MON czeka na ostateczne oferty śmigłowców

2014-06-02, 15:33  Polska Agencja Prasowa

Uczestnicy przetargu na 70 śmigłowców wielozadaniowych dla wojska otrzymali zaproszenie do składania ostatecznych ofert – poinformował w poniedziałek rzecznik MON płk Jacek Sońta.

Zaproszenie, wystosowane w piątek, zawiera zaktualizowane w wyniku negocjacji wymagania techniczne na zbudowane na podstawie wspólnej platformy śmigłowce w wersjach: wielozadaniowo-transportowej, bojowego poszukiwania i ratownictwa oraz zwalczania okrętów podwodnych. Dostawie śmigłowców ma towarzyszyć pakiet logistyczny i system szkolenia.

W postępowaniu uczestniczą konsorcja Airbus Helicopters i Heli Invest Sp. z o.o. oferujące śmigłowiec EC-725 Caracal; Sikorsky International Operations Inc., Sikorsky Aircraft Corporation i Polskie Zakłady Lotnicze ze śmigłowcem Black Hawk oraz Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego PZL Świdnik proponująca maszynę AW149.

Przetarg na nowe wiropłaty dla armii rozpisano w marcu 2012 r., początkowo postępowanie dotyczyło 26 śmigłowców, we wrześniu 2012 r. rozszerzono je na 70 maszyn.

Termin składania ofert zaplanowano na trzeci kwartał 2014 r. Przetarg ma zostać rozstrzygnięty do końca br., a podpisanie umowy zaplanowano na początek przyszłego roku. Dostawy mają się zacząć po 2015 r.

Producenci oferowanych Polsce śmigłowców podkreślają nie tylko walory samych maszyn, ale i korzyści przemysłowe, jakie mają się łączyć z zamówieniem.

Prezes PZL Świdnik, należącego do włosko-brytyjskiego koncernu AgustaWestland przekonywał, że AW149 „powstał jako odpowiedź na współczesne, a nie zimnowojenne wyzwania”, a dzięki dzielonej z AgustaWestland własności intelektualnej świdnicki zakład ma dostęp do kodów źródłowych i może wprowadzać zmiany konstrukcyjne. Majewski podkreślił, że zakup przez wojsko śmigłowca produkowanego w Polsce – na razie ma status prototypu - stwarzałby szanse na jego eksport.

Argumentu posiadania linii produkcyjnej w kraju użył też Janusz Zakręcki - prezes należących do amerykańskiej firmy Sikorsky PZL Mielec. W Mielcu wytwarza się eksportową wersję Black Hawka, oznaczoną jako S-70i.

Jego zdaniem zgodność wyposażenia polskiej armii ze sprzętem amerykańskim ułatwiłaby w razie potrzeby przyjęcie sojuszniczej pomocy. "Ostatnie tygodnie na Ukrainie pokazały, że relacje polsko-amerykańskie są ścisłe i jest bardzo ważne, że sprzęt, który Polska posiada w NATO, jest zunifikowany z amerykańskim. Samoloty F-16 mogą w Polsce lądować, mają do tego odpowiednie wyposażenie lotniskowe. To jest ważne w ramach NATO, żeby taki sprzęt był produkowany i wykorzystywany" – powiedział.

Trzeci z uczestników Airbus Helicopters (poprzednio Eurocopter), największy światowy producent śmigłowców, wprawdzie nie ma w Polsce własnych zakładów, ale deklaruje daleko idącą współpracę z polskim przemysłem i włączenie Polski do grupy Airbus. W ub.r. firma podpisała porozumienie z Wojskowymi Zakładami Lotniczymi nr 1 w Łodzi. „Nie mówimy o przejęciu zakładów, chodzi o długoterminową obecność w Polsce” – zapewniał prezes Airbus Helicopters Guillaume Faury. Dodał, że współpraca wykraczałaby poza EC-725 i dotyczyłaby także konstrukcji cywilnych.

Francuzi, którzy używali śmigłowca m. in. w Libii i Afganistanie, zwracają uwagę, że Caracal został sprawdzony w warunkach bojowych, a jako największa z oferowanych Polsce platform nie wymagałby zmian w koncepcji operacyjnego wykorzystania śmigłowców.

Nowe śmigłowce mają zastąpić używane obecnie przez polskie wojsko śmigłowce Mi-8 i Mi-17, skonstruowane w ZSRR.(PAP)

Kraj i świat

Policyjny śmigłowiec będzie ratował turystów w Tatrach

Policyjny śmigłowiec będzie ratował turystów w Tatrach

2014-06-10, 14:17

W obwodzie kaliningradzkim rozpoczęły się manewry wojskowe

2014-06-10, 11:31
Sikorski w Petersburgu na ministerialnym spotkaniu ws. Ukrainy

Sikorski w Petersburgu na ministerialnym spotkaniu ws. Ukrainy

2014-06-10, 09:46

Zginęło 5 żołnierzy sił NATO; przyczyna śmierci nieznana

2014-06-10, 09:25

Dyrektor Szpitala Św. Rodziny: jesteśmy w porządku z procedurami

2014-06-10, 09:24

Rekordowe upały w Niemczech i w Czechach

2014-06-09, 20:00

W USA zmarł najstarszy mężczyzna na świecie; urodził się w Częstochowie

2014-06-09, 18:22

Rząd zajmie się propozycjami walki z nietrzeźwymi kierowcami

2014-06-09, 18:16

Sikorski we wtorek w Petersburgu z Ławrowem i Steinmaierem o Ukrainie

2014-06-09, 18:00

Siły rosyjskie atakowały okręty umownego przeciwnika na Morzu Czarnym

2014-06-09, 17:59
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę