Rosyjska prasa o śmierci gen. Wojciecha Jaruzelskiego

2014-05-26, 09:31  Jerzy Malczyk (PAP)

Informując o śmierci Wojciecha Jaruzelskiego, rządowa "Rossijskaja Gazieta" w poniedziałek podkreśla, że to on w 1981 r. wprowadził stan wojenny i że to dzięki niemu w 1989 r. mogły się odbyć rozmowy okrągłego stołu, po których Polska zerwała z socjalizmem.

"Rossijskaja Gazieta" skrytykowała polskie media za - jak to ujęła - "podjęcie dziwnej dyskusji" o pochówku Jaruzelskiego jeszcze za jego życia. "W czasie, gdy generał był między życiem i śmiercią, polskie media podjęły dziwną dyskusję o tym, gdzie chować Jaruzelskiego w wypadku jego śmierci. Czy zasłużył na prawo do bycia pochowanym na warszawskim cmentarzu memorialnym Powązki?" - pisze moskiewski dziennik.

Zdaniem "Rossijskiej Gaziety" dyskusja ta "odzwierciedla nie tylko brak taktu u niektórych polskich dziennikarzy, ale także niejednoznaczność ocen drogi życiowej Jaruzelskiego ze strony jego rodaków".

Przypominając tę drogę, dziennik zauważa, że "w 1981 roku Jaruzelski, jak sam to ocenił, popełnił swój największy błąd w życiu - zgodził się wejść do polityki". "13 grudnia 1981 roku generał Jaruzelski wprowadził w Polsce stan wojenny. Wielokrotnie mówił, że w tym momencie było to ratunkiem dla Polski" - wskazuje.

"Rossijskaja Gazieta" przypomina też, że "po 1990 roku niejednokrotnie próbowano postawić go przed sądem" i że "w kwietniu 2007 roku Jaruzelskiemu oficjalnie postawiono zarzut kierowania +organizacją zbrojną o charakterze przestępczym+".

"Nie bacząc na polską tradycję nazywania eksprezydentów prezydentami do końca ich życia, Jaruzelski prosił, by nazywać go Panem Generałem" - pisze dziennik w materiale zatytułowanym "Pan Generał odszedł na zawsze".

Z kolei "Komsomolskaja Prawda" wybija w tytule, że "odszedł Polak, generał, komunista i demokrata". W ocenie tej wielkonakładowej gazety, uważanej za tubę prezydenta Rosji Władimira Putina, "Jaruzelski był jednym z rzeczywiście wielkich działaczy państwowych ubiegłego wieku".

"Wraz z liderem związku zawodowego Solidarność Lechem Wałęsą można go uważać za ojca współczesnej Polski. To właśnie wprowadzenie przez Jaruzelskiego stanu wojennego w 1981 roku uratowało Polskę przed wojskami radzieckimi, jak zdarzyło się to Czechosłowacji. A gdy nadszedł czas, już przy (Michaile) Gorbaczowie, pod rządami Jaruzelskiego w Polsce odbyły się pierwsze konkurencyjne wybory parlamentarne i prezydenckie. Prezydentem został Wałęsa" - pisze "Komsomolskaja Prawda".

"W ten sposób generał-komunista pozwolił zachować twarz kierownictwu radzieckiemu i zapewnił pokojowe przejście do demokracji w wiecznie zbuntowanej i nierozważnej Polsce" - wskazuje gazeta, dodając, że "antykomuniści nigdy mu tego nie wybaczyli".

Kraj i świat

Komorowski w Normandii: to było zwycięstwo wolności nad przemocą

2014-06-06, 21:34

W Sejmie o projekcie ustawy o weteranach opozycji antykomunistycznej

2014-06-06, 20:45

Nowelizacja o bezpłatnych podręcznikach - bez poprawek

2014-06-06, 18:27

Walka z rakiem wykracza poza kategorie medyczne

2014-06-06, 18:25

Wiceszef MSP Paweł Tamborski odchodzi; zastąpi go Kowalczyk

2014-06-06, 18:22

W Normandii Putin rozmawiał o Ukrainie m.in. z Obamą i Poroszenką

2014-06-06, 18:20

11 czerwca możliwe kolejne trójstronne rozmowy gazowe KE-Ukraina-Rosja

2014-06-06, 18:18

Wniosek o kolejne przedłużenie śledztwa ws. więzień CIA

2014-06-06, 16:26

Komorowski odwiedził Memoriał Montormel w Normandii

2014-06-06, 15:15

Putin rozmawiał z Poroszenką przy okazji obchodów w Normandii

2014-06-06, 15:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę