PSP: prawie tysiąc interwencji strażaków w związku z burzami
Prawie tysiąc razy interweniowali strażacy w ciągu ostatniej doby w związku intensywnymi opadami deszczu i burzami, którym towarzyszył silny wiatr - poinformował w niedzielę rano rzecznik Państwowej Straży Pożarnej st.bryg. Paweł Frątczak.
Burze występowały od Śląska i Małopolski po Pomorze. W niektórych miejscach przechodziły wielokrotnie, co powodowało duże ilości opadów. W wielu miejscach padał grad, którego wielkość sięgała do 5 cm. Strefa burz przemieszcza się na wschód. Opady sięgać będą do 40 mm, a miejscami do 60 mm - wynika z informacji Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
W województwie dolnośląskim doszło do podtopień budynków w miejscowości Złotoryja oraz gminach: Świerzawa i Zagrodno. W miejscowości Biegoszów (gmina Świerzawa) ewakuowano około sto osób. Uszkodzony został most na miejscowej rzece w dopływie Kaczawy. Zalane zostały przydomowe studnie wody pitnej.
W woj. opolskim w wyniku gwałtownych burz, którym towarzyszył intensywny opad deszczu, w powiecie nyskim podtopione zostały budynki oraz powalone drzewa. W miejscowości Jarnołtówek zerwany został dach z budynku mieszkalnego. Silne porywy wiatru uszkodziły linie energetyczne w rejonach Nysy oraz Kluczbork.
W woj. łódzkim w wyniku burz w powiecie sieradzkim doszło do pożaru jednego budynku i zerwania dachu w drugim. Odnotowano zdarzenia z powalonymi drzewami.
W Wielkopolsce w powiatach: słupeckim, gnieźnieńskim, ostrowskim po burzach odnotowano sto zdarzeń, m.in.: wypompowywania wody, powalone drzewa, dziewięć uszkodzonych dachów. W Pleszewie nie działa miejska przepompownia.
Na Pomorzu w wyniku krótkotrwałych ulewnych opadów deszczu doszło do około stu interwencji PSP. Większość zdarzeń miała miejsce na terenie powiatów kartuskiego i wejherowskiego. Dotyczyły głównie odpompowywania wody z zalanych piwnic na posesjach i w budynkach. (PAP)