Premier Tusk oświadcza - jeszcze nie odwołujemy alarmu, sytuacja pogodowa pod kontrolą
Premier Donald Tusk powiedział w piątek, że alarm w związku z sytuacją pogodową jeszcze nie zostanie odwołany. Zaznaczył, że sytuacja jest pod kontrolą, a skala zjawisk pogodowych jest mniejsza, niż można się było tego spodziewać 48 godzin temu.
"Oczywiście mamy do czynienia z miejscowymi podtopieniami i także z zagrożeniem osuwiskami, ale skala tych zjawisk jest mniejsza, niż można się było jeszcze 48 godzin temu obawiać" - powiedział premier w piątek dziennikarzom.
"W wielu miejscach jeszcze pada, więc musimy poczekać z zakończeniem alarmu, ale sytuacja jest elementarnie pod kontrolą" - zaznaczył.
Premier podkreślił, że tak, jak informował już wcześniej w piątek, "na razie nic nie wskazuje na to, aby duża powódź miała się powtórzyć"; nie ma w tej chwili zdarzeń o bardzo dużym charakterze. Są natomiast sygnały o zdarzeniach miejscowych, np. ratowaniu przed podtopieniem szpitala w Ustrzykach Dolnych (Podkarpackie) "Dzięki zaangażowaniu służb i pracowników szpitala udało się go uratować" - powiedział premier. Zapowiedział, że podmyty most koło Limanowej (Małopolskie) będzie można naprawić z pomocą wojska.(PAP)