Rosja zarzuca szefowi NATO "ślepotę"
Rosyjskie MSZ oznajmiło na Twitterze, że sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen musi być "ślepy", jeśli nie widzi dowodów na wycofanie rosyjskich wojsk znad ukraińskiej granicy - poinformowała w czwartek agencja ITAR-TASS.
"Ślepym proponujemy zapoznać się z oświadczeniem prezydenta Rosji z 7 maja" - cytuje ITAR-TASS wpis na koncie rosyjskiego MSZ na Twitterze.
Rasmussen napisał w środę na Twitterze, że "nie widać żadnych oznak, aby Rosja wycofywała swych żołnierzy znad ukraińskiej granicy". Jego stwierdzenie przeczyło wcześniejszej deklaracji prezydenta Władimira Putina, który nieco wcześniej powiedział, że Rosja wycofała swoje wojska znad granicy z Ukrainą.
Również rzecznik Białego Domu Josh Earnest oświadczył w środę, że "na razie nie ma na to żadnych dowodów".
Putin wezwał w środę separatystów na wschodzie Ukrainy, by przełożyli referendum niepodległościowe planowane na 11 maja. W czasie konferencji po spotkaniu z przewodniczącym Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie Didierem Burkhalterem w stolicy Rosji prezydent oświadczył, że odłożenie referendum umożliwi "stworzenie warunków niezbędnych do dialogu".(PAP)