Papieska Msza Wieczerzy Pańskiej w ośrodku dla niepełnosprawnych
W Wielki Czwartek papież Franciszek odprawił Mszę Wieczerzy Pańskiej, inaugurującą Triduum Paschalne, w rzymskim ośrodku opieki nad niepełnosprawnymi. Papież dokonał obrzędu obmycia nóg 8 chorym mężczyznom i 4 kobietom. Był wśród nich muzułmanin z Libii.
W improwizowanym 2-minutowym kazaniu w kaplicy ośrodka opieki imienia błogosławionego księdza Carlo Gnocchiego na peryferiach Wiecznego Miasta Franciszek powiedział: "Spuścizną, jaką zostawia nam Jezus, jest to, by służyć innym". To - podkreślił - dziedzictwo dla całego Kościoła.
Papież tłumaczył znaczenie symbolicznego gestu obmycia nóg, przypominając: "czynili to niewolnicy, służący wobec biesiadników, którzy przychodzili na obiad czy kolację, bo w tamtych czasach drogi były z ziemi i kiedy wchodziło się do domu, trzeba było umyć nogi".
"Jezus czyni ten gest posługi, pracy służącego" - mówił Franciszek. Dodał następnie: "My też musimy być sługami innych".
Następnie w geście pokory papież przyklękał po kolei przed 12 podopiecznymi ośrodka w wieku od 16 do 86 lat i obmywał im nogi, a następnie je całował.
Najmłodszą z tych osób był przykuty do wózka inwalidzkiego Osvaldinho pochodzący z Zielonego Przylądka. Doznał on ciężkiego porażenia czterech kończyn i kręgosłupa w rezultacie skoku do morza.
Przed rokiem w Wielki Czwartek Franciszek odprawił Mszę Wieczerzy Pańskiej przy tej samej via Casal del Marmo w zakładzie karnym dla nieletnich. (PAP)