Były poseł Janusz P. zatrzymany. Miał oszukać kilkadziesiąt osób na około 70 mln zł
Były poseł Platformy Obywatelskiej, późniejszy lider Ruchu Palikota, biznesmen z branży alkoholowej Janusz P. został zatrzymany przez CBA. Postawiono mu zarzuty oszustwa.
Janusz P. w ostatnich latach wrócił do biznesu w branży alkoholowej. Według doniesień medialnych, od wielu miesięcy firma Manufaktura Wódki, Piwa i Wina, której jest współwłaścicielem, zmagała się z problemami finansowymi. Jej zaległości wobec wierzycieli i fiskusa miały sięgać kilkudziesięciu milionów złotych. UOKiK w sierpniowym komunikacie poinformował o nałożeniu 239 tys. zł kary na Polskie Destylarnie za wprowadzanie konsumentów w błąd i 950 tys. zł na Janusza P. – członka zarządu spółki, ponieważ umyślnie dopuścił do naruszenia praw konsumentów. „Wątpliwości dotyczyły kampanii pożyczkowej „Skarbiec Palikota", w ramach której konsumenci mogli wpłacać pieniądze tytułem udzielenia spółce pożyczki na dalszy jej rozwój” - napisano.
Jak podał UOKiK, działania promocyjne były prowadzone głównie w mediach społecznościowych Janusza P., który osobiście zachęcał do zaangażowania się w inwestycje, organizując m.in. webinary dla potencjalnych inwestorów. Spółka już po sześciu tygodniach zaprzestała spłacać odsetki od udzielonych przez konsumentów pożyczek oraz zakończyła kampanię pożyczkową. W wydanej decyzji UOKiK uznał za wprowadzające w błąd: nieprawdziwe informacje o pozycji rynkowej i osiągnięciach, nieistniejący crowdfunding pożyczkowy, pieniądze od konsumentów wydawane na pokrycie długów, nieinformowanie o ryzykach oraz eksponowanie wyłącznie korzyści z inwestycji, fikcyjny konkurs.
Funkcjonariusze CBA w czwartek zatrzymali Janusza P. w Lublinie. Razem z dwoma innymi mężczyznami - Przemysławem B. i Zbigniewem B. - został doprowadzony do prokuratury we Wrocławiu. Usłyszał zarzuty dotyczące przestępstwa oszustwa. Sprawa dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na ok. 70 mln zł.