Jarosław Kaczyński: 14 września odbędzie się demonstracja „przeciwko łamaniu prawa”

2024-09-05, 16:12  PAP/Redakcja
Jarosław Kaczyński zapowiedział demonstrację w Warszawie 14 września/fot: PAP, Szymon Pulcyn

Jarosław Kaczyński zapowiedział demonstrację w Warszawie 14 września/fot: PAP, Szymon Pulcyn

Według prezesa Prawa i Sprawiedliwości doszło do „ataku na Marsz Niepodległości i na polski patriotyzm”. Z tego powodu zapowiedział demonstrację przed Ministerstwem Sprawiedliwości.

Kaczyński na czwartkowej konferencji prasowej nawiązał do przeszukania przeprowadzonego w środę w siedzibie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, organizatora marszu, który odbywa się 11 listopada, w Święto Niepodległości.

Odbyło się ono w związku ze śledztwem dotyczącym kierowania gróźb karalnych podczas Marszu Niepodległości w 2018 roku. Policja przeprowadziła też przeszukanie w domu byłego przewodniczącego stowarzyszenia Marszu Niepodległości Roberta Bąkiewicza.

Według Kaczyńskiego przeszukania te są próbą doprowadzenia do delegalizacji marszu. Ich celem – w ocenie szefa PiS – jest „doprowadzenie do tego, żeby te marsze po prostu się nie odbywały albo odbywały się w takiej atmosferze, która będzie dla znacznej części społeczeństwa, która lubi spokój, odrzucana”. – Stąd nasz protest – zaznaczył.

Prezes PiS będzie na Marszu Niepodległości
Przekazał, że w związku z tym 14 września przed ministerstwem sprawiedliwości odbędzie się „wiec demonstracyjny”. – Chcemy protestować przeciwko łamaniu prawa, ale także przeciwko atakowi na polski patriotyzm, który trwa w polskiej oświacie, w polskiej kulturze – uzasadniał prezes PiS.

W ocenie lidera PiS „dziś łamane są prawo i konstytucja, ale tym razem mamy do czynienia z łamaniem prawa, bo to wszystko, co jest podstawą tych działań, jest w oczywisty sposób jakimś zupełnie kuriozalnym pretekstem”. Zdaniem Kaczyńskiego „to jest pacyfikacja kraju, który ma być pozbawiony niepodległości”, a obecny rząd – jak mówił – „chce realizować interesy innego państwa, niemieckiego”.

Kaczyński przekazał również, że będzie obecny 11 listopada na Marszu Niepodległości. Zauważył, że do tej pory uczestniczył w nim udział tylko raz – w 2018 roku – w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Jak ocenił – tym razem uważa, że również powinien wziąć w nim udział.

Odwołanie do Porozumienia Centrum
Kaczyński pytany był, czy poprowadzi wiec 14 września razem z Bąkiewiczem. – Nie wiem, kto poprowadzi wiec przed ministerstwem sprawiedliwości, a co do roli pana Bąkiewicza to my z całą pewnością nie będziemy go dyskryminowali, ale nie jest to członek naszej partii, a ktoś, kto działa w nurcie narodowym, który jest przynajmniej w pewnych swoich częściach patriotyczny i to akceptujemy – odpowiedział. Kaczyński zwrócił jednak uwagę, że Bąkiewicz wywodzi się z innego środowiska niż PiS. Przypomniał w tym kontekście Porozumienie Centrum. – Z naciskiem na Centrum – dodał.

Prezes PiS odniósł się też do pytania, czy zaprosi na wiec wicemarszałka Sejmu, polityka Konfederacji Krzysztofa Bosaka. – My uważamy, że dzisiaj jest wielki stan zagrożenia naszej niepodległości, a wcześniej naszej demokracji i wszyscy, którzy chcą utrzymać demokrację, i chcą, aby Polska była niepodległa, powinni być razem – powiedział. – Pan Bosak ma najwyraźniej w tej sprawie inne zdanie: „PiS, PO jedno zło” – zacytował Kaczyński.

Szef Klubu PiS Mariusz Błaszczak zapewnił, że posłowie i senatorowie PiS będą obecni na manifestacji 14 września, a także na Marszu Niepodległości. Wyraził przekonanie, że marsz odbędzie się 11 listopada tego roku, mimo że – jak mówił - „reżim Tuska próbuje polskich patriotów zatrzymać”. – Jestem przekonany, że Polacy nie dadzą się zastraszyć, że Polacy nie pozwolą na to, żeby zostali spacyfikowanym przez reżim koalicji 13 grudnia – dodał.

Śledztwo w sprawie Marszu Niepodległości z 2018 roku
Wszystkie działania służb mają związek ze śledztwem dotyczącym szeregu przestępstw, do których miało dojść podczas Marszu Niepodległości 11 listopada 2018 roku. – Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga nadzoruje śledztwo dotyczące szeregu przestępstw zaobserwowanych w czasie tego marszu – powiedział prok. Norbert Woliński. W toku postępowania śledczy przeanalizowali nagrania z marszu, na których zarejestrowano, jak jedna z osób należących do straży Marszu Niepodległości wyraża groźbę karalną w stosunku do innej osoby.

Śledztwo w tej sprawie wszczęła 4 stycznia 2019 roku. Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Wizerunek osoby z nagrania nie został rozpoznany przez kilkadziesiąt osób, m.in. Bąkiewicza, dlatego – jak wówczas informowano – śledztwo umorzono. Zostało ono ponownie podjęte na początku maja tego roku.

Chodzi m.in. o prześledzenie danych zgromadzonych przez stronę internetową Marszu Niepodległości. Znajduje się tam formularz kontaktowy, przez który osoby zainteresowane dołączeniem do straży MN mogą zgłaszać swoją kandydaturę. – Oznacza to, że organizatorzy marszu mogą dysponować danymi, których szukamy. Czynności przeszukania podjęte w środę przez policję w domu pana Roberta Bąkiewicza mają z tym związek – powiedział prok. Woliński.

Prokuratura zajmuje się również treścią haseł eksponowanych na transparentach niesionych podczas marszu w 2018 roku i skandowanych przez uczestników. – Ponowna ocena materiału sprawy wskazuje na to, że spośród kilkudziesięciu sloganów trzy hasła odpowiadają znamionom przestępstw z art. 119 par. 1 oraz art. 126 a Kodeksu karnego – powiedział rzecznik.

Kraj i świat

Gen. Stróżyk: Będzie wniosek do prokuratury ws. ewentualnej zdrady dyplomatycznej Macierewicza

Gen. Stróżyk: Będzie wniosek do prokuratury ws. ewentualnej zdrady dyplomatycznej Macierewicza

2024-10-30, 13:16
Prokuratura: Po przekroczeniu polskiej granicy Szopę obejmie 30-dniowy areszt

Prokuratura: Po przekroczeniu polskiej granicy Szopę obejmie 30-dniowy areszt

2024-10-30, 11:37
Hiszpania: Co najmniej 64 ofiary śmiertelne gwałtownych powodzi w Walencji

Hiszpania: Co najmniej 64 ofiary śmiertelne gwałtownych powodzi w Walencji

2024-10-30, 09:40
Sto lat temu urodził się Zbigniew Herbert, jeden z najważniejszych poetów polskich XX wieku [wideo]

Sto lat temu urodził się Zbigniew Herbert, jeden z najważniejszych poetów polskich XX wieku [wideo]

2024-10-29, 21:30
Nie żyje aktorka Elżbieta Zającówna. Zasłynęła rolami w filmach Vabank, Seksmisja...

Nie żyje aktorka Elżbieta Zającówna. Zasłynęła rolami w filmach „Vabank", „Seksmisja"...

2024-10-29, 15:56
Prawo jazdy dla 17-latków Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

Prawo jazdy dla 17-latków? Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

2024-10-29, 13:56
Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. Tak wysokie pensje są demoralizujące

Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. „Tak wysokie pensje są demoralizujące"

2024-10-29, 09:35
Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

2024-10-28, 20:05
Gruzja: Opozycja na manifestacji ogłosiła, że będzie domagać się powtórzenia wyborów

Gruzja: Opozycja na manifestacji ogłosiła, że będzie domagać się powtórzenia wyborów

2024-10-28, 18:41
KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

2024-10-28, 15:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę