Umowa o bezpieczeństwie podpisana. W Polsce ma powstać ukraiński legion
Prezydent Wołodymyr Zełenski i premier Donald Tusk podpisali w poniedziałek w Warszawie ukraińsko-polską umowę w dziedzinie bezpieczeństwa. – Umówiliśmy się na sformowanie i szkolenie na terenie Polski ukraińskiego legionu; będzie to nowa formacja złożona z ochotników, która mogłaby umożliwić obywatelom Ukrainy znajdującym się na terenie Polski, wzięcie udziału w obronie Ukrainy – przekazał prezydent Zełenski.
Szef rządu powiedział po podpisaniu umowy, że podobne porozumienia zawarło z Ukrainą już 19 państw i UE jako całość. Tusk zaznaczył, że jemu i prezydentowi Zełenskiemu zależało bardzo podczas prac nad umową, by nie skończyło się tylko na deklaracjach dobrej woli. Podkreślił, że każde słowo w tym dokumencie coś znaczy i chodzi o praktyczne wzajemne zobowiązania, a nie puste obietnice. Zapowiedział, że w najbliższym czasie wraz z sojusznikami postanowienia będą wypełniane.
Przyjaźń, solidarność i interes
– My, Polacy, pomagamy Ukrainie zarówno ze względu na naszą przyjaźń i solidarność, ale też ze względu na własny dobrze pojęty interes. Kto dzisiaj broni Ukrainy, broni także siebie – powiedział Tusk, zaznaczając, że chce, by słowa te wybrzmiały bardzo mocno. – Dlatego to jest, być może, nawet najlepszą gwarancją naszej współpracy na rzecz bezpieczeństwa, bo dzisiaj mamy wspólny program, wspólny projekt, bo nasze bezpieczeństwo jest wspólne i nierozłączne – zaznaczył.
Tusk po podpisaniu umowy zwrócił się do prezydenta Ukrainy, przypominając, że bezpośrednio po wizycie w Polsce ukraiński przywódca udaje się na szczyt NATO w Waszyngtonie. – Tam także będziecie mogli liczyć na nasze pełne wsparcie. Ta droga Ukrainy do NATO jest dłuższa, niż byście chcieli, niż chciałaby Polska. Wiemy o tym. Na razie zrobimy wszystko, by pomoc NATO była jak najbardziej efektywna dla Ukrainy – podkreślił polski premier.
– Jeśli jutro czy pojutrze nie doczekacie się jednoznacznej deklaracji, to nic się nie zmieni w stanowisku Polski. Będziemy dalej namawiać naszych sojuszników, aby ta ścieżka, droga dojścia do UE, jak i do NATO była dla Ukrainy jak najszybsza – mówił Tusk.
Powtórzył, że „nikt nie ma prawa bez Ukrainy, a w imieniu Ukrainy, decydować o przyszłym pokoju i jego kształcie. Nikt nie ma prawa występować w imieniu Polski, czy całej UE, bez pełnego porozumienia z Ukrainą i nami wszystkimi, jeśli chodzi o ewentualne rozmowy z Moskwą – dodał. Tusk zapewnił, że będzie tego „skutecznie pilnował w UE”. – Dlatego tak ważne jest przygotowanie polskiej prezydencji – zaznaczył.
– Cieszę się, że coraz więcej rozmawiamy o udziale Polski w odbudowie Ukrainy. Obaj wierzymy w zwycięstwo, wierzymy w pokój po zwycięstwie i szybką, i skuteczną odbudowę Ukrainy. Polska będzie brała w tym udział i cieszę się, że jesteś gotowy mieć patronat nad dobrą polską współpracą z Ukrainą także w procesie odbudowy. Wszystkiego dobrego w Waszyngtonie, możesz na nas liczyć – zakończył premier Tusk, zwracając się do ukraińskiego prezydenta.
Co zakłada umowa?
Ukraińsko-polska umowa przewiduje m.in. współpracę w zakresie ochrony infrastruktury krytycznej, obrony cywilnej, działalności wywiadowczej i cyberbezpieczeństwa – poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Prezydent Ukrainy, wymieniając obszary, których umowa dotyczy, powiedział, że zawiera ona m.in. punkty dotyczące „ochrony infrastruktury krytycznej, obrony cywilnej, działalności wywiadowczej, współpracy w zakresie cyberbezpieczeństwa i przeciwdziałania rosyjskiej dezinformacji”.
Zełenski podziękował Polsce za jej udział w czerwcowym szwajcarskim szczycie pokojowym, a także za wsparcie naszego kraju, który – jak mówił – od zawsze jest w gronie największych zwolenników eurointegracji ukraińskiej oraz jest bardzo aktywny we wspieraniu Ukrainy w drodze do wstąpienia do NATO.
– Jestem przekonany, że Ukraina wesprze NATO w zakresie bezpieczeństwa euroatlantyckiego. (...) Pewnym pokojem jest tylko pokój trwały. Do tego zmierzamy, to jest nieuniknione – powiedział Zełenski.
W Polsce ma powstać legion ukraińskich ochotników
– Umówiliśmy się na sformowanie i szkolenie na terenie Polski ukraińskiego legionu; będzie to nowa formacja złożona z ochotników, która mogłaby umożliwić obywatelom Ukrainy znajdującym się na terenie Polski, wzięcie udziału w obronie Ukrainy – przekazał prezydent Zełenski.
Prezydent Zełenski odnosząc się do podpisanej w poniedziałek polsko–ukraińskiej umowy w zakresie bezpieczeństwa ocenił, że jest to „doniosłe i ambitne porozumienie”, które – jak mówił – „w ogromnej mierze pomoże nam chronić życie naszych obywateli i przeciwdziałać rosyjskiemu złu”.
Ukraiński prezydent podkreślił, że szczególnie istotne zapisy tego porozumienia dotyczą współpracy „w zakresie przeciwdziałania rosyjskim atakom lotniczym, które mogą zmierzać w kierunku Polski”. – Tu wraz z naszymi specjalistami wojskowymi opracujemy mechanizmy szybkiej realizacji tego punktu naszego porozumienia – zaznaczył Zełenski.
– Umówiliśmy się też w naszym porozumieniu na sformowanie i szkolenie na terenie Polski ukraińskiego legionu. Będzie to nowa formacja złożona z ochotników, która na wzór ukraińsko–polsko–litewskiej brygady mogłaby umożliwić obywatelom Ukrainy, znajdującym się na terenie Polski, wzięcie udziału w obronie Ukrainy – przekazał Zełenski.
– Legion ukraiński przeszedłby szkolenie w Polsce, zostałby wyposażony i uzbrojony. Każdy obywatel Ukrainy, który zdecyduje się wstąpić do legionu, będzie mógł podpisać kontrakt z siłami zbrojnymi Ukrainy – dodał Zełenski.
Podobne porozumienia z Ukrainą zawarły inne krajeDo zawarcia porozumień o bezpieczeństwie zobowiązały się na szczycie NATO w Wilnie w 2023 r. wszystkie państwa G7 oraz 25 innych krajów, w tym Polska. Takie umowy zgodnie z postanowieniami ubiegłorocznego szczytu Sojuszu stanowią gwarancję wsparcia zachodnich sojuszników dla Ukrainy.
Porozumienia z Kijowem podpisały w czerwcu Stany Zjednoczone i Japonia. Łącznie zrobiło to już kilkanaście krajów, w tym część państw UE. W czasie szczytu UE pod koniec czerwca umowy dwustronne z Kijowem zawarły Litwa i Estonia. Prezydent Zełenski podpisał wówczas w Brukseli również umowę o bezpieczeństwie z Unią Europejską.
O 14:00 prezydent Ukrainy spotkał się prezydentem Andrzejem Dudą.