Możliwa likwidacja kolegiów nauczycielskich

2014-02-25, 07:07  Polska Agencja Prasowa

W latach 90. pełniły ważną rolę w systemie oświaty, ale wkrótce mogą zniknąć. Ostateczną likwidację kolegiów nauczycielskich i nauczycielskich kolegiów języków obcych zakłada projekt nowelizacji ustawy, nad którą pracuje Sejm.

Od września tego roku może być wstrzymany nabór na pierwszy rok nauki we wszystkich kolegiach nauczycielskich (KN) i nauczycielskich kolegiach języków obcych (NKJO). Stanie się tak, jeśli wejdzie w życie pakiet ustaw związanych z Prawem o szkolnictwie wyższym, który przewiduje zmiany w ustawie o systemie oświaty z 1991 r. Nad projektem pracuje teraz sejmowa podkomisja ds. nauki i szkolnictwa wyższego. Zgodnie z proponowanymi zmianami zakłady kształcenia nauczycieli miałyby być zlikwidowane do 2016 r.

Podlegające resortowi edukacji KN i NKJO powołano na początku lat 90. Potrzebne były m.in. po to, by - w okresie wyżu demograficznego - szybko przestawić szkoły z nauczania j. rosyjskiego na nauczanie j. angielskiego. Kolegia takie zyskały możliwość podpisywania ze szkołami wyższymi umów. Dzięki temu absolwenci kolegiów mieli szansę uzyskać dyplom licencjata uczelni patronackiej.

Zgodnie z nowelizacją ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym z 2009 r. takie umowy mają stracić moc 30 września 2015 r. Jako ostatni ze starego systemu mogą korzystać słuchacze kolegiów nauczycielskich, którzy zaczęli naukę w roku 2012/2013. Ci, którzy do kolegium trafili później, będą mogli potwierdzić swoje kompetencje na uczelniach - taką możliwość daje projekt ustawy, nad którą pracuje Sejm - i w ten sposób uzyskać nawet połowę punktów niezbędnych do zdobycia licencjatu. W praktyce oznacza to, że po trzech latach w kolegium osoby takie będą musiały jeszcze odbyć jeszcze 1,5 roku studiów, by uzyskać tytuł licencjata. Taki system powoduje, że kolegia tracą rację bytu.

Większość samorządów wojewódzkich - które były organami prowadzącymi kolegia - podjęła już stosowne uchwały dotyczące likwidacji kolegiów na terenie swoich województw. Takich uchwał nie podjęto jedynie w woj. łódzkim i wielkopolskim - informował podsekretarz stanu w MEN Przemysław Krzyżanowski podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia podkomisji stałej ds. nauki i szkolnictwa wyższego. Zaznaczył, że 1 października 2013 r. spośród 53 kolegiów publicznych prowadzonych przez marszałków województw jedynie trzy - w Zgierzu, Sieradzu oraz we Wrześni - podjęły i uzupełniły swój nabór. W pozostałych kolegiach publicznych prowadzonych przez marszałków naboru nie przeprowadzono.

Przepisy dawały kolegiom możliwość przekształcania się, np. włączenia do państwowych wyższych szkół zawodowych. Część zakładów z sukcesem podjęła takie kroki. Władze niektórych kolegiów miały jednak nadzieję, że umowy z uczelniami będzie można odnowić i utrzymać funkcjonowanie zakładów. Jednak przepisy proponowane w projekcie nowelizacji ustawy, nad którą teraz pracuje Sejm, ostatecznie przesądzają los tych kolegiów.

"Doceniamy rolę, jaką kolegia nauczycielskie przez 20 lat dla systemu oświaty pełniły" – zaznaczył Krzyżanowski. Wyjaśnił, że w pierwszej połowie lat 90. kolegia wypuściły na rynek wielu znakomicie przygotowanych nauczycieli, którzy uzupełnili braki w szkołach. Zaznaczył jednak, że teraz jest aż nadmiar absolwentów uczelni wyższych i to właśnie z nich można rekrutować nauczycieli. "Nadmiar nauczycieli w obliczu niżu demograficznego nie jest potrzebny" - dodał.

W rozmowie z PAP prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz uznał likwidację kolegiów za „nieuzasadnioną”. "Skoro cieszyły się zainteresowaniem, byli słuchacze, którzy znajdowali pracę, to po co je likwidować?" - powiedział. Jego zdaniem kolegia były postrzegane jako konkurencja dla kierunków uniwersyteckich. "Były bliżej miejsca zamieszkania słuchacza, a przez to tańsze, a na pewno nie były gorsze. Metodycznie przygotowywały nauczyciela do zawodu, co było pewną przewagą nad np. wydziałami filologii uniwersytetów" - stwierdził prezes ZNP.

Z kolei według dyrektor Kolegium Nauczycielskiego w Warszawie Małgorzaty Sieńczewskiej słuchacze kolegiów odbywają więcej praktyk w szkołach niż studenci uczelni i zdobywają doświadczenie w pracy z uczniem. Sieńczewska zaznaczyła, że słuchaczami jej kolegium jest głównie młodzież po maturze, pochodząca z małych miast czy wsi. Duża część absolwentów wracała do swoich rodzinnych miast i zdobywała pracę nauczyciela.

Dyrektor NKJO we Wrocławiu Tomasz Gładysz wyraził w rozmowie z PAP nadzieję, że likwidacja kolegiów nie będzie następowała tak szybko, chociażby ze względu na wymogi projektów unijnych. Zaznaczył, że jego kolegium realizuje unijny projekt, w ramach którego otrzymało ok. 5 mln zł dofinansowania z UE (m.in. na budowę siedziby kolegium). Jeśli NKJO we Wrocławiu zostanie zamknięte przed 2020 r., środki te będzie trzeba UE zwrócić, a dotknie to samorząd województwa dolnośląskiego. Dyrektor kolegium chciałby, aby w nowelizowanej ustawie dano dłuższy czas na likwidację tym kolegiom, które realizują projekty. O tym problemie Gładysz informował na posiedzeniu sejmowej podkomisji.

Jak wynika z informacji przedstawionych przez Krzyżanowskiego, w roku akademickim 2013/2014 w Polsce funkcjonują 53 kolegia publiczne oraz 32 niepubliczne, a więc w sumie 85. W tym roku uczyło się w nich ok. 5 tys. słuchaczy, z czego 10 proc. stanowili słuchacze kolegiów niepublicznych. Według prognoz, w przyszłym roku akademickim pozostanie ok. 2 tys. słuchaczy kolegiów, którzy ukończą szkolenie według starych zasad.

Kraj i świat

Po śmierci dwojga dzieci reaguje resort rolnictwa. Chodzi o sprzedaż środka na gryzonie

Po śmierci dwojga dzieci reaguje resort rolnictwa. Chodzi o sprzedaż środka na gryzonie

2024-11-14, 20:08
Organizacja Narodów Zjednoczonych: Wojna Izraela w Strefie Gazy nosi cechy ludobójstwa

Organizacja Narodów Zjednoczonych: Wojna Izraela w Strefie Gazy nosi cechy ludobójstwa

2024-11-14, 17:11
CBA zatrzymało prezydenta Wrocławia w związku ze sprawą Collegium Humanum

CBA zatrzymało prezydenta Wrocławia w związku ze sprawą Collegium Humanum

2024-11-14, 14:18
Sigma, bambik, skibibi Jest już znana finałowa dwudziestka plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku

Sigma, bambik, skibibi? Jest już znana finałowa dwudziestka plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku

2024-11-14, 10:30
Hołownia ogłosił start w wyborach prezydenckich. Chcę być kandydatem niezależnym

Hołownia ogłosił start w wyborach prezydenckich. „Chcę być kandydatem niezależnym”

2024-11-13, 18:01
Jedna godzina religii w szkołach czy dwie Biskup Czaja: W decyzji powinni uczestniczyć rodzice

Jedna godzina religii w szkołach czy dwie? Biskup Czaja: W decyzji powinni uczestniczyć rodzice

2024-11-13, 16:11
Amerykańska baza w Redzikowie oficjalnie otwarta. To część tarczy antyrakietowej

Amerykańska baza w Redzikowie oficjalnie otwarta. To część tarczy antyrakietowej

2024-11-13, 14:15
Rosja po wielu dniach zaatakowała Kijów. Atak rakietowy na razie nie przyniósł ofiar

Rosja po wielu dniach zaatakowała Kijów. Atak rakietowy na razie nie przyniósł ofiar

2024-11-13, 11:09
Komisja Europejska zaakceptowała wstępnie wniosek Polski o płatność z KPO na 40 mld zł

Komisja Europejska zaakceptowała wstępnie wniosek Polski o płatność z KPO na 40 mld zł

2024-11-12, 19:39
Sondaż IBRiS: Zarówno Trzaskowski, jak i Sikorski wygraliby z kandydatem PiS na prezydenta

Sondaż IBRiS: Zarówno Trzaskowski, jak i Sikorski wygraliby z kandydatem PiS na prezydenta

2024-11-12, 17:59
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę