Premier Donald Tusk przybył do Brukseli na szczyt Rady Europejskiej
Donald Tusk wylądował w czwartek w Brukseli, gdzie najpierw weźmie udział w szczycie Europejskiej Partii Ludowej, a następnie - w dwudniowym posiedzeniu Rady Europejskiej. Przywódcy „27" mają podjąć na nim decyzję dotyczącą obsady najważniejszych unijnych stanowisk.
Wcześniej premier Donald Tusk, premier Grecji Kyriakos Micotakis, kanclerz Niemiec Olaf Scholz, premier Hiszpanii Pedro Sanchez, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz odchodzący premier Holandii Mark Rutte zawarli wstępne porozumienie, zgodnie z którym szefową KE w kolejnej kadencji powinna pozostać Ursula von der Leyen, przewodniczącym Rady Europejskiej powinien być były premier Portugalii Antonio Costa, natomiast szefową unijnej dyplomacji - premier Estonii Kaja Kallas.
Na marginesie szczytu Rady Europejskiej planowane jest też podpisanie umowy o bezpieczeństwie między Unią Europejską a Ukrainą. Według nieoficjalnych, niepotwierdzonych ze względów bezpieczeństwa informacji podpisać ma ją osobiście prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.