Kowal: powstał Komitet Wsparcia Ukrainy; apel o pomoc
Powstał Komitet Wsparcia Ukrainy, który będzie organizował pomoc dla Ukraińców poszkodowanych w zamieszkach na Majdanie - poinformował w czwartek europoseł Paweł Kowal.
Zaapelował o wparcie finansowe, zbiórkę leków, pomoc prawną i zorganizowanie pobytu w Polsce.
Europoseł, który jest przewodniczącym delegacji Parlamentu Europejskiego ds. Ukrainy, zaapelował "do wszystkich, którym bliski jest los Ukrainy" o udzielenie wszelkiej pomocy - chodzi zarówno o wsparcie finansowe, jak i zbiórkę leków, materiałów opatrunkowych, aż po pomoc prawną czy zorganizowanie pobytu w Polsce.
Osoby, które chcą wesprzeć działalność Komitetu proszone są o kontakt mailowy pod adresem biuro@pawelkowal.pl.
Pod listem intencyjnym w sprawie powołania komitetu podpisało się kilkadziesiąt osób, są wśród nich artyści, naukowcy, dziennikarze i politycy; m.in. dyrektor Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej w Lublinie prof. Mirosław Filipowicz, prezes Instytutu Spraw Publicznych Jacek Kucharczyk, białoruski opozycjonista Aleksander Milinkiewicz, dyrektor Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego Jan Malicki, b. przewodniczący Trybunału Konstytucyjnego prof. Jerzy Stępień, poeta, profesor Uniwersytetu w Yale Tomas Venclowa. Każdy kto chce, może się podpisać pod tym listem na stronie www.pawelkowal.pl.
Komitet Wsparcia Ukrainy ma charakter apolityczny - podkreślono we wspomnianym liście intencyjnym. Komitet będzie organizował pomoc dla Ukraińców wraz Fundacją Edukacja dla Demokracji; będzie też blisko współpracował ze wszystkimi instytucjami, które już działają na rzecz Ukrainy, w tym z Komitetem Obywatelskim Solidarności z Ukrainą.
"Kijowska ulica po raz kolejny w ciągu kilku tygodni spłynęła krwią. W ukraińskiej stolicy faktycznie wprowadzono stan wojenny. Kolejne szturmy milicji na Majdan przyniosły jak dotąd kilkadziesiąt ofiar śmiertelnych i setki rannych" - napisano w liście.
Jego sygnatariusze stanowczo sprzeciwili się stosowaniu przez władzę przemocy wobec własnych obywateli i wyrazili solidarność z rodzinami zabitych i rannych.
"W związku z tymi tragicznymi wydarzeniami powołujemy Komitet Wsparcia Ukrainy. Naszym celem jest udzielenie wszelkiej pomocy poszkodowanym w wyniku brutalnej akcji sił specjalnych na Ukrainie, w tym zwłaszcza wsparcia medycznego oraz prawnego" - czytamy w liście.
Zaapelowano w nim do Unii Europejskiej o jak najszybsze wysłanie misji obserwacyjnej na Ukrainę. Europa jest to winna Ukrainie - podkreślono.
"Nie możemy po raz kolejny +wyrażać zaniepokojenia+, winniśmy działać. Apelujemy do przywódców państw demokratycznej Europy o wspólne wystąpienie przeciwko stosowaniu przemocy i udział zewnętrznych obserwatorów w kontrolowaniu działań ukraińskich władz" - napisano w liście.
W czwartek w Kijowie doszło do kolejnych krwawych zamieszek, zginęło co najmniej kilkanaście osób. Opozycja mówi, że władze Ukrainy zerwały osiągnięty w środę z przedstawicielami opozycji rozejm. (PAP)